http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3986
Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi
Witajcie! To mój pierwszy post tutaj. Bardzo proszę o radę dotyczącą mojego skrzydłokwiata. Jest już ogromny i postanowiłam go rozsadzić (wiele razy widziałam jak robi to moja babcia), już kupiłam ziemie, doniczki itp. i on mi pięknie zakwitł!!
Czytałam że nie można przesadzać a tym bardziej rozsadzać kwiatów w czasie kwitnięcia. Moja babcia mówi że to nie ma żadnego wpływu. I co teraz? Sama nie wiem co robić!
Chciałabym go rozsadzić bo jest ogormny, już mu widać dość korzeni i spokojnie może być z niego z 2 lub 3 ładne skrzydłokwiaty.
Z góry dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam:)
P.S. Przed chwilą to samo napisałam w wątku o przesadzaniu, a teraz znalazłam tutaj wątek o skrzydłokwiacie. Pzrepraszam za zamieszanie
Czytałam że nie można przesadzać a tym bardziej rozsadzać kwiatów w czasie kwitnięcia. Moja babcia mówi że to nie ma żadnego wpływu. I co teraz? Sama nie wiem co robić!
Chciałabym go rozsadzić bo jest ogormny, już mu widać dość korzeni i spokojnie może być z niego z 2 lub 3 ładne skrzydłokwiaty.
Z góry dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam:)
P.S. Przed chwilą to samo napisałam w wątku o przesadzaniu, a teraz znalazłam tutaj wątek o skrzydłokwiacie. Pzrepraszam za zamieszanie
http://www.adopcjaserca.pl/
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Saono, ostatnio nasi specjaliści od roślin doniczkowych są trudno dostępni.
Poczekaj na Przema, on wieczorem się chyba pojawi.
Na razie może coś znajdziesz w tych wątkach :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t&start=15
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... d%B3okwiat
Na Twoim miejscu posłuchałabym babci i po prostu przesadziła do dwóch, lub trzech doniczek.
Uwaga ; jak pisze Basia w powyższym linku, należy uważać, aby nie zalać rośliny...
Pozdrawiam
Poczekaj na Przema, on wieczorem się chyba pojawi.
Na razie może coś znajdziesz w tych wątkach :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t&start=15
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... d%B3okwiat
Na Twoim miejscu posłuchałabym babci i po prostu przesadziła do dwóch, lub trzech doniczek.
Uwaga ; jak pisze Basia w powyższym linku, należy uważać, aby nie zalać rośliny...
Pozdrawiam
Dzięki za odp. poczytałam tamte wątki, ale dalej nie wiem czy ryzykować i go rozsadzać teraz jak kwitnie
Dziewczyny piszą, że go rozsadzały, ale nie wiem czy on wtedy kwitł
A jeśli po rozsadzeniu zmarnieją lub przestaną kwitnąć
Szkoda by mi było, to piękny okaz
Teraz kwitnie jak szalony, ma piekne wielkie liście i kwiaty!
Zaczekam tutaj w tym wątku na odpowiedź fachowca.
Jutro zamierzam przesadzać fiołki do większych doniczek- już się moczą
(doniczki, nie fiołki ;)) Te to mi dopiero szaleją- kwiatki o średnicy 5 cm!! Wielkie, fioletowe! Aha i fiołki podobno można przesadzać zawsze, normalnie, jak kwitną nawet? (bo one mi kwitną cały rok, na okrągło w dowolnych miejscach, gdzie je stawiam
)
Dziewczyny piszą, że go rozsadzały, ale nie wiem czy on wtedy kwitł
Zaczekam tutaj w tym wątku na odpowiedź fachowca.
Jutro zamierzam przesadzać fiołki do większych doniczek- już się moczą
http://www.adopcjaserca.pl/
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
W którymś z tych wątków Basia pisała:
Cytuję:
.... kup 2 woreczki ziemi. Jeden z ziemią uniwersalną drugi z ziemią do roślin kwasolubnych. Możesz wymieszać te dwie ziemie. W taką mieszankę przesadź skrzydłokwiat. Nie ważne, że najczęściej przesadza się na wiosnę. Ta roślina rośnie cały rok więc jej to nie szkodzi.
Jak chcesz się jednak upewnić, to skonsultuj jeszcze z Przemem.
Cytuję:
.... kup 2 woreczki ziemi. Jeden z ziemią uniwersalną drugi z ziemią do roślin kwasolubnych. Możesz wymieszać te dwie ziemie. W taką mieszankę przesadź skrzydłokwiat. Nie ważne, że najczęściej przesadza się na wiosnę. Ta roślina rośnie cały rok więc jej to nie szkodzi.
Jak chcesz się jednak upewnić, to skonsultuj jeszcze z Przemem.
Co do skrzydłokwiatu ja osobiście wstrzymałbym się z przesadzaniem a tym bardziej z rozsadzaniem. Jakakolwiek ingerencja w system korzeniowy( bo podczas rozdzielania kwiatów na pewno jakieś korzenie się uszkodzą) może zaowocować zamieraniem kwiatów, ponadto teraz jest widocznie najlepszy okres wegetacyjny dla Twojego skrzydłokwiata dlatego pewnie wybił kwiatostany. Pomimo przerostu bryły korzeniowej wstrzymałbym się do czasu aż skrzydłokwiat przekwitnie i dopiero bym go rozsadził. A co do fiołków jak je przesadzisz to wszystkie kwiaty pousychają, sępolię przesadza się pod koniec okresu spoczynku, który na pewno każdy z Twoich fiołków będzie przechodził. Można to zauważyć(tzn koniec okresu spoczynku) jak tylko pojawiają się pierwsze zaczątki kwiatów w kontkach liściowych można fiołki przesadzić.
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź! I dotyczącą skrzydłokwiata i fiołków
To lepiej nie będę ich ruszać, są przepiękną ozdobą
Tylko musze jeszcze poszukać, jak zauważe ten "koniec okresu spoczynku i zaczątki kwiatów w kontkach liściowych"
Aż taka obeznana w slungu ogrodniczym nie jestem 
Tylko musze jeszcze poszukać, jak zauważe ten "koniec okresu spoczynku i zaczątki kwiatów w kontkach liściowych"
http://www.adopcjaserca.pl/
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
Co do fiołków to te zaczątki kwiatów to malutkie pączki jakie zobaczysz pomiędzy łodyżkami liści (wtedy przesadzamy)po około miesiącu, dwóch do trzech po odpoczynku. Fiołki nie kwitną przecież cały czas, kiedyś odpoczywają.seona pisze:Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź! I dotyczącą skrzydłokwiata i fiołkówTo lepiej nie będę ich ruszać, są przepiękną ozdobą
![]()
Tylko musze jeszcze poszukać, jak zauważe ten "koniec okresu spoczynku i zaczątki kwiatów w kontkach liściowych"Aż taka obeznana w slungu ogrodniczym nie jestem
skrzydłokwiat-przesadzanie
Ja zaryzykowałam i swojego rozsadziłam, bo ktoś na forum prosił -chociaż już niektóre kwiaty miał rozwinięte. Rozsadziłam do 3 doniczek.W dwóch po 1 pąku, a w trzeciej reszta.W pierwszym dniu kwiat trochę oklapł po podlaniu wrócił do formy. Na drugi dzień znowu podlałam i ma się bardzo dobrze. Minęły już dwa tygodnie i kwitnie, nic się z nim złego nie dzieje, jakby wcale nie zauważył rozsadzenia.
Re: skrzydłokwiat-przesadzanie
To akurat może Ci się udało, ja nie praktykuję rozsadzania roślin w czasie kwitnienia, szczególnie jak rozdzielamy korzenie możemy je przecież uszkodzić a to na pewno wpływa negatywnie na kwitnienie i na całą roślinę.chynia pisze:Ja zaryzykowałam i swojego rozsadziłam, bo ktoś na forum prosił -chociaż już niektóre kwiaty miał rozwinięte. Rozsadziłam do 3 doniczek.W dwóch po 1 pąku, a w trzeciej reszta.W pierwszym dniu kwiat trochę oklapł po podlaniu wrócił do formy. Na drugi dzień znowu podlałam i ma się bardzo dobrze. Minęły już dwa tygodnie i kwitnie, nic się z nim złego nie dzieje, jakby wcale nie zauważył rozsadzenia.
Re: skrzydłokwiat-przesadzanie
Ja się jednak wstrzymałam. Mój ma już piękne 4 kwiaty- ogromne, kwitnie jak szalonychynia pisze:Ja zaryzykowałam i swojego rozsadziłam, bo ktoś na forum prosił -chociaż już niektóre kwiaty miał rozwinięte. Rozsadziłam do 3 doniczek.W dwóch po 1 pąku, a w trzeciej reszta.W pierwszym dniu kwiat trochę oklapł po podlaniu wrócił do formy. Na drugi dzień znowu podlałam i ma się bardzo dobrze. Minęły już dwa tygodnie i kwitnie, nic się z nim złego nie dzieje, jakby wcale nie zauważył rozsadzenia.
http://www.adopcjaserca.pl/
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
Biżuteria i pamiątki z Zambii
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=7210224
Re: skrzydłokwiat-przesadzanie
Jak będę u mojej babci to zrobię zdjęcia jej skrzydłokwiatow- przysięgam tak wielgachnych nikt chyba nie ma, prawie jak dłonie mojego męża, który jest koszykarzem i ma 193 cm wzrostu- więc dłonie ma spore ;)[/quote]seona pisze:
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Mam, mam ,mam , takiego wielgachnego
, czas się nim pochwalić , zaraz zrobię mu fotkę 





