Mam identyczną gloksynię jak Nela na pierwszym zdjęciu, tylko moje uporczywie chcą być kwiatkami płożącymi, a ja bym chciała, żeby nie wychylały się z doniczki.
Poczytałam co tu było pisane, robię tak samo, a one nie chcą siedzieć w doniczce, tylko z niej wypełzają.

Właśnie kończą kwitnienie,liście mają olbrzymie - zmierzyłam - 24x16cm.
Mają też po przekwitnieniu jakby torebeczki z zielonymi kulkami. Nie są to nasiona z przekwitniętych kwiatów, bo te usuwam, ale jakieś nowe twory. Początkowo myślałam że to będą nowe kwiatki, ale są trochę inne, niż pączki kwiatowe.