Moje ogródki - Gucia 2009

kogra · Post » 23 kwie 2009, o 14:54

Bożenko aż mi żal, że nie mogę tego zobaczyć na własne oczy.
To musi być piękny obrazek.

anulka · Post » 23 kwie 2009, o 15:37

Oj Guciu ,jak ja lubię do Ciebie wpadać .Ogarnia mnie wtedy taki błogi spokój.Chyba jestes czarodziejką ,bo tak pięknie u Ciebie wszystko wygląda

kogra · Post » 23 kwie 2009, o 22:18

Oj tak Aniu, zgadzam się ztobą.
Bożenka jak dobra wróżka wyczarowuje coś z niczego a to wielka sztuka.

Zajrzyj Bożenko na pw.

Ewelina · Post » 24 kwie 2009, o 00:55

Guciu, pisałaś o kłopotach z Hederą.Sądzę ,że w opisanym miejscu nie służą jej po prostu warunki. Ona nie lubi zbyt silnego nasłonecznienia, dobrze czuje się w półcieniu i cieniu, a ponadto potrzebuje wilgoci.

eleka · Post » 24 kwie 2009, o 06:55

Guciu, ślicznie wiosna się u ciebie rozgościła.Nic dziwnego, wszak poświęcasz tyle czasu i zdrowia dla upiększenia otoczenia Sobie i wszystkim wokoło.
Przyłączam się do prośby kogry - "Co tam panie na dachu słychać?"

gucia · Post » 24 kwie 2009, o 20:39

Jesteście Kochane...dziękuję za miłe słowa

teraz są mi szczególnie potrzebne, bo narobiłam sobie kłopotu i nie bardzo wiem jak się z nim uporać

W ubiegłym roku uprosiłam sąsiada / pracuje w budowlance/ o trochę ziemi do P_O...miałam podsypać jakby wał wzdłuż ulicy, czyli z tyłu mojego prawie-ogrodu, ale jak zobaczyłam 2 wielkie wywrotki załadowane na full, to mało zawału nie dostałam...tyle roboty...normalny szok

...mam tyrania na minimum rok

....Ale nic to...a na dachu nic się od ubiegłego roku nie zmieniło, bo karłowatych iglaczków jeszcze nie wsadziliśmy

Mam nadzieję, że jesienią M będzie wolniejszy i po wykopaniu cebulkowych uzupełnimy nasadzenia.
Niby skalniaczek po prawej stronie wymaga odświeżenia...ciągle walczę z wątrobowcem, ale niestety ...P_O jest ważniejszy

Kolorów jest jeszcze niewiele, bo różaneczniki jeszcze nie kwitną....ale jeszcze kilka dni słońca i będzie już ładniej.

A to dzisiejszy widok z kuchennego okna.......

kogra · Post » 24 kwie 2009, o 20:52

Bożenko widok i tak jest śliczny.
Wcale nie widać, że coś było na dachu robione.
A jak rozkwitną różaneczniki to dopiero będzie widok.

Babopielka · Post » 27 kwie 2009, o 16:57

Bożenko -widoki u Ciebie jak zwykle piękne ,a ja jestem ciekawa co Ci tak ładnie kwitnie na trzecim zdjęciu

bo nie mogę dojść co to takiego

Czyżby żylistek już kwitł

gucia · Post » 27 kwie 2009, o 19:18

Dzisiejsze kolory.....

Grażynko,

dopiero wczoraj oczyściłam wszystkie iglaki i podsypałam nawóz...w tym ścisku ich kondycja nie jest najlepsza

Różaneczniki też wymagały zasilenia, chyba trochę za późno się za to zabrałam, ale trudno.

Bożenko, to białe to pieris. A żylistki na garażu nie mają jeszcze pąków

Tylko ten przy oczku ładnie wygląda i po "Twoim cięciu" rośnie naprawdę pięknie

kryska · Post » 27 kwie 2009, o 22:19

Guciu, ładnie jest na garażu, ładnie przed domem ale P-O jestem o c z a r o w a n a .

Jak dla mnie to nie ma drugiego tak pięknego ogrodu.

agrazka · Post » 27 kwie 2009, o 22:45

tak ten widok z okna jest uroczy i taki bliski, ogród wchodzi do domu

RomciaW · Post » 27 kwie 2009, o 22:59

Jak mówisz natyrałaś się ale efekt jest imponujący piękny widok z okna Guciu
PO niesamowicie piękne kolorowych snów :P :P :P :P

Babopielka · Post » 28 kwie 2009, o 10:34

Ta magnolia gwiażdzista jest piękna

dobrze ,że mam swoje zęby, bo pewnie by mi szczęka wyleciała z zachwytu

Zastanawiam się dlaczego ja nie zauważyłam u Ciebie na garażu tego Pierisa

tak dokładnie wszystko oglądałam ,a tego okaza przeoczyłam

chyba muszę iść do okulisty

lucy09 · Post » 28 kwie 2009, o 13:58

Bardzo, bardzo ładnie Guciu. Nigdy nie widziałam tak dużego pierisa, i takiej magnolii. Cudo.

piku · Post » 28 kwie 2009, o 14:08

O tak ja równiez dołączam do zachwytów, bo ta magnolia mnie zauroczyła