Anoli Nowy Początek /cz.3/

[anoli]

Ten wąteczek będzie powstawał etapami. Zacznę od moich hojek. Większość to dopiero maleństwa, a i tak już swoje przeszły
Ulubienica staruszka - hoja carnosa - puszcza właśnie nowe pędy, a do tego kwitnie Obsypana jest pąkami, na szczęście na razie rozwinął się tylko jeden, bo pachnie nader intensywnie. Mieszka z nami w sypialni i m. grozi jej eksmisją.
Poza nią mieszkają z nami jeszcze młodsze carnoski, które na razie nie mają ochoty na kwitnienie
Są też carnosa variegata i tricolorka oraz compakta, która nieco chorowała zimą (dzięki kochanym Forumowiczkom za wsparcie moich zbiorów ) Innych odmian nadal poszukuję
Mam też maleńką linearis i pędzik belli, który wreszcie ruszył (za bellę pięknie dziękuję Agaxkub). Poza tym są jeszcze dwie h. australis - taka z meszkiem i bez (za nią dzięki Abudabi; na zdjęciach w odwrotnej kolejności). I H. multiflora javanica, która w zimie niestety wyłysiała I takie maleństwo, którego nazwy nie jestem pewna - lacunosa?

[Graszka]

Śliczne masz hoje a ulubieniec pięknie kwitnie

[koniczynka]

oj ale super wątek się zaczyna jak pięknie kwitnie ci ta hoja moja puściła jeden kwiatek i na tym zaprzestała

[2iza]

Pięknotki !!! Ach tylko powzdychać można

[treissi]

Ilonko piękna kolekcja hojek A te kwiatuszki.... miodzio

[Agii]

Trafiłam do Ciebie w bardzo dobrym momencie Będę od początku śledziła Twój watek i będę na bierząco
Anoli co Ty robisz tej hojce ,że tak kwitnie Ja mam zwykłą cornosę od 3 lat i ani raczy się ruszyć
Zbiorek już całkiem okazały

[zabcia_paula]

Widzę Kochana, że wiosna dodała Ci energii i zabrałaś się za nowy wątek - świetnie
Hojki cudowne...ja też zastanawiam się co robisz, że tak Ci pięknie kwitnie
Mam nadzieję, że i ja się doczekam takich baldachów...na razie inwestuje w liście

[anoli]

Kochane ja jej nic nie robię, to wszystko zasługa babci. Nie wiem ile ta hoja ma latek, ale ok 40-50. Lubi mieć ciasno w doniczce, i sporo słoneczka. Jak jest ciepło, tak jak teraz to ogromnie dużo pije, ale nie lubi połączenia dużej wilgoci i chłodu. Teraz ją podkarmiam nawozem do kwitnących, żeby nie osłabła przy takim nasileniu. Choć u babci miewała więcej pąków. Troszkę odchorowała przeprowadzkę. Marzy mi się jeszcze wiele hojek, więc może kiedyś będzie jeszcze co pooglądać

[FIGA]

No i wreszcie i ja tu goszczę
Ilonko wielkie brawa

[Piotr=)]

Witaj w nowym wątku teraz zaczynasz wszystko od nowa więc życzę powodzenia;).

Hoje mas cudnei piękne czekam na więcej fotek

[basga]

Jaki extra początek nowego wątku-brawo za cudne hojki.

[carol1]

No ładne, ładne, musze przyznać, że mi sie podobają

[chabermona]

Początek świetny. Czekam co dalej.

[x-M-8]

Nie przepadam za hojami,ale ślicznie Ci kwitną

[LeNka]

Ilonko 40-50 lat , to ja nie mam pytań jest tak piękna i pewinie tez pięknie pachnie :P