Mirku fiołeczki uparciuchy są i nie chcą mi swoich mordek pokazać. Takie pączusie mają już od tygodnia i nie rozwijają się dalej  

  Już nie mogę się doczekać kiedy rozkwitną. Ale dobra wiadomość jest taka, że kolejne sadzonki pokazują pączki 
Jeśli chodzi o skrętniki to moim często zasychają końcówki starszych liści. Wydaje mi się, że dzieje się tak kiedy są już duże i zaczynają dotykać parapetu.
Basiu widzisz kochana znowu namieszałam  

  Tak mam od Ciebie marble i na razie stoi sobie w wodzie - nic mu nie jest 

 Marble mam też od Kasi i ono też na razie stoi w wodzie. A to epi, które padło to n'joy 
