Ogród -mój azyl cz.1

[JolantaG]

HALINKO ,TARO ,witam .
Jednak nie doczekałam się słoneczka ,prawie cały czas pada .

Z tymi budlejami to mnie zasmuciłyście ,a tak się cieszyłam ,że będę miała białą i czerwoną ,a może będę miała ,przecież nie zawsze muszą być pomyłki .
TARO niebieskie ,czy fioletowe .Nie wiedziałam ,że są też niebieskie .

[ktoś]

Witaj Jolu , budleja jest też żółta .
Zazdroszczę Ci miejsca na krzewy .

[kurczaczek]

Witaj Jolu.Ja posiałam nasionka budlei dwa lata temu.Miała być mieszanka kolorów,w efekcie miałam dziesiątki fioletowych w różnych odcieniach.

[danutab]

Jolu życzę Ci by była czerwona.Jednak nie słyszałam o czerwonej
a mam 5 kolorów i jeszcze mam mieć 6 żółtą. ale jeśli będzie czerwona
gratulacje.

[Aszka]

Jolu,ja kupiłam dwie budleje różowe i wsadziłam do jednego dołka.Pochodzę jeszcze za białą i dosadzę.Mam nadzieję na jeden wielki kolorowy krzew

[JAKUCH]

Jolu miłej nocki Ci życzę miałam gości i tak to zeszło ,że nawet na chwilkę nie umiałam podskoczyć . U mnie cały dzień leje , ale w sumie udana niedziela

[HalinaK]

Jolu,ja kupiłam dwie budleje różowe i wsadziłam do jednego dołka.Pochodzę jeszcze za białą i dosadzę.Mam nadzieję na jeden wielki kolorowy krzew

Olu, a ja mam posadzone w jednym miejscu, trzy budleje w odległości ok. 30 cm od siebie, w takim trójkącie ( różową, ciemno fioletową i jasnofioletową). Ta jasno fioletowa miała być czerwoną, hihihi Jak kwitną, to bardzo ładnie to wygląda.

[Aszka]

Halinko,mam nadzieję,że i u mnie będzie ładnie wyglądało 8) 8)

[Ania Kropelka]

Witaj Jolu!!!

Miłego dnia, wpadłam Ci pożyczyć, sącząc poranną kawkę

[Agawa]

Czerwona budleja - to chyba rzadko spotykane, a jak sie rozroscie, to piękna będzie.

[x-T-s]

Jola

w zyciu nie widziałam czerwonej budleji....aż nie mogę się doczekać u Ciebie jej kwiatów.....( bo mi różowa wyrosła)

[JolantaG]

WITAJCIE KOCHANI .

Wczoraj u mnie padało prawie cały dzień ,dzisiaj na razie nie pada ,ale zbyt ładnie nie jest .Coś te prognozy im się nie sprawdzają .

Budleje jakie miałam do tej pory i już kwitły ,to jasno fioletowa ,ciemno fioletowa i żółta.

Te kupione teraz ,biała i czerwona ,no cóż ,zobaczymy jakie będą ,dopiero jak zakwitną .
Powątpiewacie w moją czerwoną budleję ,obyście się myliły .

[Ania Kropelka]

Jolu trzymam kciuki, ja też kupiłam czerwoną budleję w tym roku, ciekawe czy faktycznie będzie czerwona.

Moja "stara" budleja - żółto-fioletowa za to chyba zmarzła

[JolantaG]

ANIU ,jeśli miała kopczyk to odbije .
Budleje często przemarzają ,ale łatwo się regenerują .
Wiosną i tak przycina się je silnie .
Trzymam kciuki za twoją i moją czerwoną budleję ,oby takie były .

[Ania Kropelka]

ANIU ,jeśli miała kopczyk to odbije .
Budleje często przemarzają ,ale łatwo się regenerują .
Wiosną i tak przycina się je silnie .
Trzymam kciuki za twoją i moją czerwoną budleję ,oby takie były .

hmm, no właśnie nie miała... niby rośnie w bardzo osłoniętym miejscu.....

przycięłam ją i własnie w przekroju była taka mokra, ale brązowa... to chyba nie wróży jej dobrze. Szkoda by mi jej było, rosła 2 sezony i była już dość pokaźnych rozmiarów. I ten kolor taki żółtofioletowy.