Opryski u sąsiada

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Opryski u sąsiada

Post »

Sąsiad opryskuje trawnik. Półtora metra od granicy działki mam posadzone warzywa. Czy moim warzywom szkodzą te opryski? Spadek terenu jest dla mnie korzystny. Chodzi mi o sam oprysk, czy ma szansę "dotrzeć" do moich warzyw w trakcie rozpylania?
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Oczywiście.W przypadku wiatru rozpylenie może mieć zasięg nawet kilkaset metrów.
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

Czy mogę coś poradzić?

Nie chce mi się wierzyć, że przy opryskiwaniu trawnika zasięg jest tak daleki :(
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Najlepiej zmienić miejsce sadzenia warzyw (jeśli jest taka możliwość)
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

Dopiero zaorałam tę część ogrodu. Gdybym wcześniej wiedziała o tych opryskach :(. No i nie bardzo mam gdzie przenieść warzywnik.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3602
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

A czym opryskuje? Może to nic szkodliwego? A planując perspektywicznie, to warto pomyśleć o gęstym żywopłocie od strony entuzjasty oprysków.
Waleria
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Odgrodzić się od sąsiada. Jeśłi nie chcesz lub nie możesz trwałego płotu, to np wysokimi trawami. Opryski na dwuliścienne nie powinny im zaszkodzić. Bo zwykły żywopłot też ucierpi :cry:
Albo postrasz sąsiada skutkami pryskania w wietrzny dzień. Namaluj mu obraz krzywdy, jaką robi swoim np. iglakom :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

A gdybym coś posadziła? Żeby "chwyciło" ten oprysk?

I jeszcze mam pytanie: jak bardzo szkodliwe dla zdrowia to jest.
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

O widzę że pomysł posadzenia czegoś już się pojawił :).
Czym sąsiad pryska - nie wiem. Jego rośliny już ucierpiały, ale się nie zraził. Tłumacznie, ze to szkodliwe nie działa.

A jeśli nie pryska w wietrzny dzień, to nie szkodzi?
Jeszcze mi przyszło do głowy. A gdybym przykrywała (brezentem, folią) moje warzywa na czas oprysku?

Dziękuję za odzew. :)
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Podstawowe pytanie to, czym robi te opryski??? bo jak Roundupem przy płocie to ;:151 :x
Nie wiem czy to jest sens przykrywać jarzyny na czas oprysku, ponieważ zazwyczaj robi się go przy pełnym słońcu i wtedy możesz „przydusić” warzywa, a z drugiej strony to musiałabyś chodzić za sąsiadem i pilnować, kiedy to robi....
Kiedy jest bezwietrznie to oprysk nie zaszkodzi Twoim jarzynom.
Może wytłumacz sąsiadowi, że opryski w wietrzny dzień praktycznie nic mu nie dadzą(więcej złego) i szkoda jego pieniędzy na zakup środków, być może to go przekona.

Powodzenia
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

Dziękuję :) Bardzo. Już się trochę uspokoiłam, a byłam nieźle wściekła.

Roundapem nie pryska. Spróbuję jeszcze porozmawiać o bezsensie pryskania przy wietrze.
Płot będę robić w czerwcu. Nie wiem, czy coś da, bo to siatka na podmurówce.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3602
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

origami pisze:Dziękuję :) Bardzo. Już się trochę uspokoiłam, a byłam nieźle wściekła.

Roundapem nie pryska. Spróbuję jeszcze porozmawiać o bezsensie pryskania przy wietrze.
Płot będę robić w czerwcu. Nie wiem, czy coś da, bo to siatka na podmurówce.
A na tę siatkę puść, czyli posadź pod siatką jakieś szybko rosnące pnącze.
Ciekawe jednak, czym pryska. Zapytaj może podstępnie, że też byś chciała popryskać.
Waleria
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1227
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Podstawowa sprawa, żeby wiedzieć na ile to szkodliwe, to wiedzieć czym on pryska. Na siatkę rzeczywiście puść coś gęstego, szybko rosnącego (winobluszcz ?) a zanim to urośnie, to może wykombinuj przed siatką choćby przeźroczystą folię (że niby wiatr Ci marchewki wyrywa) - trochę tego oprysku zawsze zatrzyma.
origami
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 31 lip 2008, o 23:06

Post »

Hurra! Sąsiad póki co zrezygnował z oprysków :)
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Pryska na chwasty albo na robalki :) nic szkodliwego - to nawet dla Ciebie lepiej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”