Storczyki Storczykowej

Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Fajnie, że T. kupił Ci biosept, widać że leżą mu na sercu te Twoje storczyki :)

Dusia, a może to jest tak, że ta woda ze studni jest zbyt "czysta", za mało ma korzystnych dla nich składników i po pewnym czasie odbija się to na kondycji roślin. Pomyśl, czy te z plamami to nie są czasem Twoje najstarsze okazy? To by potwierdzało, że to rzeczywiście brak czegoś w wodzie.

Coś Ci wkleję, przeczytaj całą dyskusję jaka się tam rozegrała, mi to dało do myślenia i postanowiłam dodawać do podlewania trochę kranówki, przynajmniej raz na jakiś czas:
http://www.storczyki.pl/forum/table_vie ... 1156961416
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Danutka55
1000p
1000p
Posty: 1034
Od: 5 lut 2009, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lezajsk

Post »

Dusiu jak to dobrze,że masz tak duże wsparcie ze strony swojego T.Wierzę,że przy jego pomocy i przy pomocy tego forum twoje storczyki wyzdrowieją.Dodatkowym plusem jest nadchodząca wiosna,długi dzień i dużo światła.A dyskusję,którą podsunęła ci Agnieszka sama przeczytałam i dała mi ona wiele do myślenia.

Pozdrawiam serdecznie.Danuta. :wit
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Agita pisze:Daję 6-9 kropli na litr wody w której moczę storczyki, i to jest roztwór dla zdrowych, mający na celu wzmocnić i uodpornić na choroby. Roztwór leczniczy jest ze 3 razy mocniejszy. Wkraplałam również czasem kilka kropli cytryny do tego.
Jak dotąd wszystkie żyją i mają się dobrze!
Agito droga, jaką drogą doszłaś do takiej proporcji roztworu Bioseptu? Dało mi to wczoraj do myślenia (wieczorem bioseptowałam potrzebujących) i teraz zastanawiam się, czy aby na pewno dobry roztwór zrobiłam.

Wyszłam z założenia, że potrzebuję roztwór jak do roślin ozdobnych pod osłonami, wg ulotki o stężeniu 0,1% czyli 10 ml na 100 litrów wody, 1 ml - 10 l, 0,1 ml na 1 litr. Następnie strzykawką-insulinówką (pojemność 0,5 ml z podziałką do 50j, co 1 jednostkę) zmierzyłam sobie objętośc kropli Bioseptu (jest to około 0,02ml, oczywiście z jakimś marginesem błędu). Wyszło mi więc, że na litr roztworu leczniczego potrzebuję 5 kropli Bioseptu (uzyskam zalecane stężenie 0,1%). Ty piszesz, że roztwór leczniczy powinien zawierać 18-27 kropli preparatu na litr, czyli 3,6-5,4 raza więcej niż mi wyszło :( I zupełnie nie wiem, co teraz o tym sądzić. Byłabym wdzięczna za rozwianie mych wątpliwości.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Grymasello, aż mi się gorąco zrobiło jak to przeczytałam, ale sprawdziłam- zgadza się:
Biosept firmy Target, buteleczka 10ml. Rośliny ozdobne pod osłonami- stężenie 0,1% czyli 100ml na 100l (Ty połknęłaś tu jedno zero chyba?), czyli 1ml na 1l.
U mnie na 1ml wchodzi dokładnie 24 krople, zarówno w dołaczonej miarce, jak i w mojej pipetce z miarką, którą odmierzam krople, więc miarki muszą być ok. Dawkę dla zdrowych rozcieńczyłam mniej więcej 3 razy.

Ale czemu Tobie wyszło 5 kropli a mi 24, choć biorąc pod uwagę 10-krotną różnicę, powinnam mieć 10 razy więcej niż Ty? Nie wiem, może kwestia kroplomierza i wielkości kropelek??
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Agita pisze:Grymasello, aż mi się gorąco zrobiło jak to przeczytałam, ale sprawdziłam- zgadza się:
Biosept firmy Target, buteleczka 10ml. Rośliny ozdobne pod osłonami- stężenie 0,1% czyli 100ml na 100l (Ty połknęłaś tu jedno zero chyba?), czyli 1ml na 1l.
U mnie na 1ml wchodzi dokładnie 24 krople, zarówno w dołaczonej miarce, jak i w mojej pipetce z miarką, którą odmierzam krople, więc miarki muszą być ok. Dawkę dla zdrowych rozcieńczyłam mniej więcej 3 razy.

Ale czemu Tobie wyszło 5 kropli a mi 24, choć biorąc pod uwagę 10-krotną różnicę, powinnam mieć 10 razy więcej niż Ty? Nie wiem, może kwestia kroplomierza i wielkości kropelek??
Przeliczę to jeszcze raz na spokojnie. Mnie nie dali żadnego kroplomierza :( Wezmę dziś do domu super dokładną pipetę i dam znać jak mi wyszło :) Dziękuję :)
Awatar użytkownika
madzik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 27 gru 2007, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Na opakowaniu mojego Bioseptu napisano, że 1 ml to ok. 33 krople i tego się trzymam (używałam wiele razy w takim stężeniu i żadnych negatywnych skutków nie zauważyłam :D ). Buteleczka ma natomiast taką końcówkę, która pozwala na "kropelkowanie" - ja przynajmniej nie mam z tym problemu i nie używam dodatkowo innych kroplomierzy i strzykawek (tych tylko do odmierzania nawozów :wink: ).
Pozdrawiam
Magda
LINKI
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

U mnie też żadnych negatywanych skutków, wszystkie kilkanaście sztuk już podlewałam i przecierałam im liście. Wydaje mi się, że nie tak łatwo przedawkować biosept, w końcu to naturalny środek, i chyba lepiej dać 3 krople więcej niż za mało... :)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

jakby nie liczył - wygląda na to że dalam zbyt mało :)
Dziękuję za wsparcie :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

czyli mam im dawać kranówkę zmieszaną z wodą ze studni? ale u mnie kranówka jest twarda. mam nadzieję, że nie zaszkodzi. na tamtym forum chyba coś pisało o smugowatych plamach zmieniających się w zagłębienia, a coś takiego jest na liściach moich Phal. mam nadzieję, że to, co jest na liściach moich Phal. nie okaże się chorobą i że wszystkie przeżyją. jak brakuje składników, to na pewno wszystkim, bo wszystkie mają taką samą wodę i nawóz. tak poza tym wszystkie Phal. mają się dobrze. niektóre kwitną. inne zaczynają się budzić na wiosnę, tzn. zaczynają przedłużać korzonki, niektóre puszczają nowe listki.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Wiesz co, chyba tak, spróbuj dodać chociaż do kilku podlewań, na pewno te kilka razy roślinom nie zaszkodzi a może pomóc. Tam pisali też chyba właśnie o braku magnezu, a Tobie ktoś powiedział, że to może być brak magnezu, prawda?

Ja w każdym razie będę dodawać trochę (niegotowanej) kranówki, myślę że każda przesada szkodzi, można również wyjałowić rośliny i efekty są opłakane.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Storczykowa pisze:czyli mam im dawać kranówkę zmieszaną z wodą ze studni? ale u mnie kranówka jest twarda. mam nadzieję, że nie zaszkodzi.
Lepiej nie podlewaj twardą wodą z kranu, po co ryzykować?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Ewelina, może najpierw przeczytaj rozmowę do ktorej dałam link. Problem jest, więc trzeba szukać. Kilkukrotne podlanie z dodatkiem kranówki na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc, jeśli byłby to brak magnezu na przykład. Najprościej jest negować, ale może przy okazji zaproponuj coś innego? Masz jakiś pomysł dla Duśki?

Niektórzy podlewają swoje falki kranówką latami, i rośliny też żyją, czasem nawet bardzo pięknie i obficie kwitną, więc może nie dramatyzujmy...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Agnieszko - nie zaperzaj się ! Ja przeczytałam już wcześniej fragment wspomnianej przez Ciebie dyskusji. Niczego też nie "zanegowałam' , wyraziłam jedynie swoją opinię , a to mi chyba wolno zrobić? Po prostu ja nie używam nigdy do podlewania tzw."kranówy", a moje storczyki mają się nieźle. Co do "konkretnych propozycji "walki z chorobą storczyków Duśki - nie mam ich , bo dotąd się z takimi problemami nie zetknęłam u siebie, a nie mam zamiaru udawać ,że wiem wszystko (co zdarza sie tutaj czasami...) Nie jestem też "doświadczonym hodowcą storczyków" , toteż te "konkrety" zostawiam innym specom.

Zresztą- niektórzy podlewają swoje storczyki kranówką latami...tyle ,że w różnych kranach w Polsce mamy różną " kranówkę".
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Dlatego tam jest mowa o dodaniu tylko 10% kranówki do wody do podlewania. Może jednak przeczytaj tą dyskusję do końca, uważam, że naprawdę warto. To jest coś innego niż zazwyczaj się czyta, ale z czegoś ta rozmowa wynikła i myślę, że warto znać również i takie możliwości.
Twoje storczyki mają się dobrze, ale... kto wie jak będzie za jakiś czas? Nawet dając odżywki nie mamy pewności, czy czegoś nie mają one za dużo czy za mało, to wszystko odbija się na kwiatku niestety dopiero po dłuższym czasie.

Ja też nie jestem specem, ale trzeba sobie jakoś radzić. Mamy do dyspozycji różne istniejące już w necie informacje i trzeba z nich korzystać. Na radę od speca, można się po prostu nie doczekać...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

mi właśnie pisali o braku magnezu. a kranówka u mnie jest twarda i samą kranówką nie mogłabym podlewać.

porobiłam dzisiaj trochę zdjęć moim Phalaenopsisom:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i gałązce ciętego Dendrobium, którą dzisiaj kupiłam:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”