Zieloni przyjaciele Kati

kati-1976 · Post » 10 mar 2009, o 10:05

Bo tak się je powinno traktować Wiolu.
Moje od maleńkiej szczepeczk od lat rosną w domu. I już się przyzwyczaiły do takiego traktowania. Często je przycinam, a one rosną i kwitną jak szalone cały rok

effa · Post » 10 mar 2009, o 11:17

kati-1976 pisze:Ewuniu mój Benek ma na pewno gdzieś ok metra wysokości

Mi też się zawsze taki duży marzył, no ale cóż...

treissi · Post » 10 mar 2009, o 16:10

effa pisze:Mi też się zawsze taki duży marzył, no ale cóż...

Co za 'cóż' ? Trzeba sobie sprawić

natija · Post » 10 mar 2009, o 16:23

Ja mojego mam juz 4 lata i niewiele podniusl sie do gory

Moze nie powinnam go latem na balkon wystawiac ?

effa · Post » 11 mar 2009, o 14:32

treissi pisze:
effa pisze:Mi też się zawsze taki duży marzył, no ale cóż...
Co za 'cóż' ? Trzeba sobie sprawić

No właśnie z tym jest problem, bo nawet jeśli bym kupiła takiego wielkoluda to najpierw musiałabym się przebić do sąsiada po dodatkowy pokój

treissi · Post » 11 mar 2009, o 15:50

effa pisze:No właśnie z tym jest problem, bo nawet jeśli bym kupiła takiego wielkoluda to najpierw musiałabym się przebić do sąsiada po dodatkowy pokój

Może Ci użyczy

A tak poważnie to wcale tak dużo nie zajmuje taki fikusik.

rastharsis · Post » 22 mar 2009, o 18:05

Kasiu, przykro mi z powodu azalii.

Ale nie martw się - w sklepach jest ich całe zatrzęsienie, ja moją kupiłam za 7 zł.
Sprawiłam sobie też jakiś tydzień temu fikusa kinky (Variegata), ale boję się, że niedługo u mnie wytrzyma, bo koniecznie chcę go trzymać na stoliku w środku pokoju, kilka metrów od okna... Na razie trzyma się nieźlee, czasem zrzuci 2-3 listki...

A tutaj Twoja pannica (przepraszam za jakość fotek) bez 2 dolnych listków, ale z nowymi u góry:

:P

A na mejla odpiszę Ci, kochana, wieczorem po długoterminowej prognozie pogody - wtedy podejmę decyzję. 8)

kati-1976 · Post » 22 mar 2009, o 21:42

Różyczka coraz fajniejsza

Urosła sporo od ostatniego razu, gdy ją pokazywałaś.
Sabinko, gratuluje udanych zakupów.
Co do kupna azalii to myślę,że wstrzymam się do jesieni. Będę miała kolorowo w czasie kiedy tych kolorków tak bardzo nam brakuje

ktoś · Post » 23 mar 2009, o 09:03

Kasiu cieszę się ,że pokazałaś fiołeczki . Teraz wiem ,że muszę czekać jeszcze 4 miesiące na takie większe rozetki .Ależ to czekanie na młode sadzonki z listków mi się dłuży

karolaipiotr · Post » 23 mar 2009, o 10:30

Ależ te twoje roślinki są urokliwe- jak ja lubię je oglądać

kati-1976 · Post » 25 mar 2009, o 10:19

Danusiu, moje fiołeczki rosły przez zimę,a wiesz,że zimą wszystko mozolnie rośnie. Myślę ze Twoje urosną w tym czasie 2 razy szybciej.
Karolinko ja Twoje i Piotra roślinki, również uwielbiam oglądać. Często Do was zaglądam, aby sobie na nie popatrzeć.

zuzia55 · Post » 25 mar 2009, o 11:20

Fiołki teraz przyspieszą,i za kilka miesięcy będziemy się miały czym wymienic,o ile będziesz miala inne kolory,bo moje to na razie wielka niewiadoma barw.

kati-1976 · Post » 25 mar 2009, o 12:48

Wiadomość z ostatniej chwili. Mój skrzydłokwiat XXL będzie kwitł. Dziś dojrzałam wyłaniajacego się z gąszcza listków kwiata. Fotki cyknę jak się rozwinie.

koniczynka · Post » 25 mar 2009, o 12:51

brawo brawo

karolaipiotr · Post » 25 mar 2009, o 12:58

Czekamy na fotki ;:80