Szpital otwarty...storczyki.

[KaeR]

Witam.

Chciałbym uratować kilka storczyków które dostałem od znajomego, więc nie było innego wyjścia tylko
otworzyć " oddział reanimacyjny".

Na oddział zostało przyjęte 9 szt. przekwitniętych storczyków, były bardzo lekkie i mają dużo zasuszonych
korzeni więc zostały wykąpane w destylowanej wodze ( do poziomu korzeni)

Dostały także podstawki z namoczonym keramzytem.

Trzy wypuszczają nowe pędy kwiatowe, chciałbym żeby pozostałe też kiedyś zakwitły.

Żeby wiedziały czego od nich oczekuję dołożyłem do oddziału zdrowego kwitnącego osobnika.

Jest to początek mojej przygody ze storczykami, poniżej zdjęcia pacjentów, byłbym wdzięczny
za wszelkie sugestie i uwagi co dalej mam robić żeby im nie zaszkodzić a wprost przeciwnie.

Dla ułatwienia każda roślinka ma swój numerek, niektóre są w dwóch ujęciach.


http://img99.imageshack.us/img99/1527/30688832ol6.jpg
http://img25.imageshack.us/img25/4414/24683047oz7.jpg

http://img25.imageshack.us/img25/3406/30350712wt5.jpg

http://img25.imageshack.us/img25/5738/77301603mf3.jpg

http://img22.imageshack.us/img22/8949/89509235bq5.jpg

http://img218.imageshack.us/img218/420/88646826th6.jpg

http://img26.imageshack.us/img26/5091/50389033ky9.jpg

http://img87.imageshack.us/img87/3932/53619075sn9.jpg

http://img7.imageshack.us/img7/1893/84184733ea6.jpg

http://img24.imageshack.us/img24/3531/51476775ta6.jpg

http://img24.imageshack.us/img24/1613/22031432hl7.jpg

http://img231.imageshack.us/img231/6632/87468175yv3.jpg

http://img231.imageshack.us/img231/2949/70791024lz6.jpg

http://img22.imageshack.us/img22/4482/28846924ss1.jpg



Pozdrawiam, Krzysztof.

[Jolusia]

Witam , no ladne sa te storczyki. Na pierwszy rzut oka oczywiscie za mokro . 3 mnie niepokoi bym go przesadzila i 9 chociaz ten bedzie kwitl wiec poczekaj az przekwitnie bo byloby szkoda.

Tak mokro jak teraz maja nie moga miec bo zamiast je uratowac usmiercisz. Doniczke wlöz w oslonke i wtedy na keramzyt. Stojac teraz jak pokazujesz pija wode od dolu i korzonki szybko zgnija.

Zycze powodzenia i mam nadzieje ze doczekasz sie takze kwiatköw.

[KaeR]

Witam.

Wszystkie były bardzo przesuszone, mają mokro bo każdy spędził kilkanaście minut w kąpieli z wody
destylowanej, wiem że teraz muszę odczekać aż korzenie zmienią kolor z zielonych na srebrzysto-szare.

Doniczki stoją na keramzycie i nie dotykają wody, poziom wody jest poniżej.

3 i 9 faktycznie prawie się przewracają czy przesadzać teraz czy jak trochę przeschną?

Najgorzej jest z 9 ale wypuszcza pęd kwiatowy.

Pozdrawiam, Krzysztof.

[Agita]

Kwiatki wygladają dobrze, moze rzeczywiście były lekko przesuszone, może te z nieco oklapłymi liśćmi podniosa je w najbliższym czasie. Ja umyłabym im listki woda destylowaną z dodatkiem kilku kropli cytryny żeby zmyć ten biały osad (to po zraszaniu woda z kranu?).
Poza tym, rzeczywiście nie powinny jednak stać na keramzycie, moze chociaż malutką podstawkę na szerokość doniczki im daj żeby izolowała?

Nr 8 ma stary zaschniety pęd, trzeba go uciąć jak najniżej, niz już z niego nie będzie.

Zazdroszczę znajomego, gdzie takich szukać? ;)

[kaisog1]

ja wychodzę z takiego założenia - zielone - napojony, srebrne -spragnione ale są mądrzejsi ode mnie w tym temacie

[Leśny Duch]

Ewo korzenie są zielone, gdy są wilgotne (np. bezpośrednio po kapieli). Dopóki takie są, nie ma potrzeby podlewania. Podlewamy dopiero wtedy, gdy staną się szare. Podlewając zielone korzenie można jedynie zaszkodzić roślinie. Nie warto trzymać się ściśle rygoru podlewana, np. w tygodniowych odstępach. Ważna jest obserwacja właśnie korzeni, bo raz roślina może szybko przeschnąć (gdy np. jest gorąco duży przewiew), a innym razem przesychanie może trwać o wiele dłużej (np. niska temperatura, zmniejszona cyrkulacja powietrza, zatkanie otworów przewietrzających w doniczne itp.) i wtedy może trzeba będzie podlać rośline nawet po 3 tygodniach. Podsumowując: Najważniejsza jest obserwacja korzeni. Podlewa się, gdy staną się szare
Pozdrawiam:)

[Leśny Duch]

Ja też proszę o radę.
Falenopsis kupiony kilka tygodni temu miał oklapłe liście, dolny lekko żółkł, liście były delikatnie pomarszczone. Korzenie widoczne z zewnątrz są zdrowe. Nie wyciągalam rośliny z doniczki, bo bałam się stracić chmarę kwiatów. Ponieważ w doniczce było sporo glonów, postanowilam roślinę przetrzymać bez podlewania. Oto jak wygląda w dniu dzisiejszym:



Roslina jest już podlana. Co radzicie zrobić, by odzyskała zdrowy wygląd?
Myślę o zraszaniu - może to jej pomoże?

[Mala_MI]

Duszku, w książce jaką sobie kupiłam takie zdjęcie jest przedstawione jako przykład rośliny przelanej. Co jest dziwne , bo u innych roślin liście więdną kiedy mają za sucho, a u storczyków kiedy mają za mokro.
Być może wcześniejsze przelanie rośliny spowodowało zniszczenie korzeni. Ja bym roślinę wyjęła z podłoża i zobaczyła co się dzieje w środku doniczki.

Ale poczekaj na rady innych, którzy mają większą wiedzę niż ja!

[Wanda]

Też bym wyjęłaby sprawdzić stan korzeni. Przy okazji porządnie bym wyszorowała doniczkę. Podłoże można przy okazji obejrzeć, zobaczyć, czy jakieś draństwo się w nim nie zalęgło i na wszelki wypadek, dla dezynfekcji wyparzyć w piekarniku lub mikrofali. Jak wystygnie, zasypać na powrót storczyka w doniczce. Namoczyć, jeśli korzenie srebrzyste, jeśli nie, poczekać z tydzień. Liście przetrzeć wacikiem namoczonym w wodzie z dodatkiem piwa lub paru kropel cytryny. Będzie dobrze

[Leśny Duch]

no to wyjełam roślinkę. Oto, co zastałam:


Tak jak przypuszczałyśmy, przelane i zgniłe Przycięłam , zostało tyle:

Wydaje się, że zielonych było więcej, ale trzymały się na zgniłych fragmentach albo wisiały nieprzytwierdzone na innych korzeniach. Są zielone, ponieważ wczoraj podlałam.
Mam nadzieję, że ładnie odrośnie.

[AnnaL]

Korzonków zdrowych ma sporo więc ma szanse. Powodzenia Ania

[Wanda]

No i dobrze! Wymień podłoże na nowe lub zrób jak wyżej napisałam. Nie namaczaj przynajmniej z 10 dni.

[Leśny Duch]

Wyparzyłam doniczkę, wsypałam nową ziemię (średnia i gruba kora z keramzytrem). Wstawiłam do mini szklarenki (z dobrym wietrzeniem). Czekam teraz na korzonki.

[Leśny Duch]

To jeszcze jedna roślina - Encyclia, świezy nabytek. Zaczął żółknąć jej jeden listek. Myślę, że to z powodu zmiany warunków, jednak wolę się upewnić, czy nie jakieś wirusisko.