to pomarańczowe wygląda mi na Dendrobium stardust, kiedyś miałam takie.śnieżka pisze:Dusia, śliczne Phalaenopsis sobie kupiłaś, ten w paski to podobny trochę do takiego jaki ja mam. Ten w kropeczki to taki śmieszny. Niech Ci ładnie rosną i dłuuugo kwitną.
Szkoda tych Twoich, co to chore są- a czy tam, gdzie je pokazałaś powiedzieli jak z tą chorobą walczyć, czy tylko stwierdzili, że chore.
A zdjęcia ze spotkania świetnie CI wyszły.
Zauważyłam na tych zdjęciach takie coś katlejaste z pomarańczowymi kwiatkami- Dusia, czy czasem nazwa Ci się nie rzuciła w oczy?
a na spotkaniu powiedzieli, że chore. zawsze choroby i szkodniki omijały moją kolekcję, a teraz zachorowały, i to nie jeden, ale conajmniej 5. podlałam je wodą z kropelką citroseptu, powiedzieli, żebym go dodała do wody, ciekawe, czy coś pomoże. bardzo się o nie martwię. chciałabym, by przeżyły, nawet jakbym miała kilka lat czekać na ich kwiaty.
cieszę się, że podobają się wam moje nowe nabytki. nie były to moje wymarzone, ale mi się spodobały. 1 kupiłam na spotkaniu (na spotkaniach można kupowac storczyki, bo czasami przynoszą), a drugi w sklepie. w sklepie były w większości białe wielkokwiatowe i jakieś różne odcienie rózowych, ten pomarańczowy był tylko 1 i od razu przykuł moją uwagę. różowy jest troche woskowy, ale nie pachnie.
uprawa storczyka nie jest trudna. podlewać, gdy podłoże przeschnie i korzenie będą srebrnoszare. zwykle podlewam co 10-14 dni. te co są nad kaloryferem trochę częściej, bo szybciej przesychają. najlepsze stanowisko to okno lub miejsce jak najbliżej okna, bo Phalaenopsis jest światłolubny, ale trzeba uważać, by słońce nie poparzyło jego delikatnych liści. za kilka miesięcy powinien puścić nowy pędzik. u mnie najwięcej Phal. puszcza pędy na jesień i kwitną zimą i wiosną. co jakiś czas można do wody dodać trochę nawozu do storczyków, ale nie należy przesadzać, by nie zasoliły się korzenie i podłoże. do podlewania używam wody ze studni.Dziękuję za jakże pocieszające wieści
Więc jakby któraś dobra pani napisała mi te podstawowe zasady uprawy storczyka to byłabym niezmiernie wdzięczna



