Leśny ogród Moni68 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Monia nasi m mają chyba podobne charaktery ... :wink:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

To znaczy dobre charaktery :wink: :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

TAK :wink: :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Moniko ja też kupiłam tą incarvillę i nie wiem czy posadzić ją do doniczki i czekać aż będzie cieplej czy może już posadzić w ziemi i ew. przykryć nigdy jej nie miałam ? :oops: :roll:
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Moniu. Gratuluję eMa. Cudny gest, a to takie miłe.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Marysiu, poczekaj na lepszą pogodę i posadź prosto do gruntu. Teraz przetrzymaj w chłodnym pomieszczeniu. Incarvillea nie znosi wilgoci, musi mieć przepuszczalne podłoże. Właśnie z tego powodu często nie przetrzymuje zimy, nie mrozów. W słońcu lepiej kwitnie, w półcieniu szybciej rośnie. To bardzo wdzięczna roslina, na pewno będziesz zadowolona :) Ostrożnie przy sadzeniu, kłącze łatwo złamać.

Aduś, dziękuję, bardzo miłe :D Od razu samopoczucie się poprawia i samoocena wzrasta :wink: :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Słowa uznania za męża i dla męża :!: To miłe, że wie jak sprawić Ci przyjemność :D
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Izuniu, dziękuję :D A kwiaty zawsze cieszą mnie najbardziej :D Już nie mogę się doczekać się sadzenia :lol: :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Nie tylko Ciebie. Mnie również - uwielbiam wszystkie! Ja dziś miałam "ogrodniczy" dzień - przesadzałam kwiaty domowe.
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Moniko, gratuluję męża! :D Ale ma gust. Wspaniały prezent Ci zrobił, my maniacy roślinny doceniamy takie prezenty niezywkle prawda ;).
U Ciebie też daliami "powiewa", sama najpierw kilka fajnych karp kupiłaś, teraz mąż (i na niego przeszło ;)).
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dziękuję, że o tym napisałaś :) Z tego wszystkiego zapomniałam posadzić nowe hippeastrum, muszę to zrobić z samego rana.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Monisiu dziękuję ;:197
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Alu, prawdę powiedziawszy to On mnie zaraził pasją ogrodniczą :lol: :lol: Kiedy się poznaliśmy, nie miałam o roślinach w ogóle pojęcia :lol: :lol: Zastałam cudny ogród, więc nie miałam innego wyboru, jak pokochać :lol: Najbardziej żałuję, że nie dało się stamtąd przenieść róż, clematisów i kamelii, były po prostu za duże i mogłyby zostać uszkodzone. Bogactwo roślin było ogromne, nie wyobrażałam sobie, że tyle można było zmieścić na 800 m. I to wszystko M zrobił sam :D
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Moni ,to wy macie wspólną pasję :!:
Fajne to musi być jak dwie osoby mają te same zainteresowania.
Uzgadniacie razem jakieś ogrodowo-roślinne sprawy czy M oddał to wszystko w Twoje ręce :?:
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Cynthio, w zasadzie oddał wszystko w moje ręce :lol: :lol: Mamy podobny gust, więc do zgrzytów nie dochodzi :lol: Zazwyczaj chwali, ale też mówi, co Mu się nie podoba - w związku z tym muszę przesadzić w inne miejsce jeżówki, a także pozbyć się łubinu i takich białych kwiatów podobnych do nagietków, nazwa wyleciałami z głowy. Cóż, kompromisy muszą być :wink: :lol: :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”