Leśny ogród Moni68 cz.2
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Moniu. Gratuluję eMa. Cudny gest, a to takie miłe.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Marysiu, poczekaj na lepszą pogodę i posadź prosto do gruntu. Teraz przetrzymaj w chłodnym pomieszczeniu. Incarvillea nie znosi wilgoci, musi mieć przepuszczalne podłoże. Właśnie z tego powodu często nie przetrzymuje zimy, nie mrozów. W słońcu lepiej kwitnie, w półcieniu szybciej rośnie. To bardzo wdzięczna roslina, na pewno będziesz zadowolona
Ostrożnie przy sadzeniu, kłącze łatwo złamać.
Aduś, dziękuję, bardzo miłe
Od razu samopoczucie się poprawia i samoocena wzrasta

Aduś, dziękuję, bardzo miłe
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Moniko, gratuluję męża!
Ale ma gust. Wspaniały prezent Ci zrobił, my maniacy roślinny doceniamy takie prezenty niezywkle prawda ;).
U Ciebie też daliami "powiewa", sama najpierw kilka fajnych karp kupiłaś, teraz mąż (i na niego przeszło ;)).
U Ciebie też daliami "powiewa", sama najpierw kilka fajnych karp kupiłaś, teraz mąż (i na niego przeszło ;)).
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Alu, prawdę powiedziawszy to On mnie zaraził pasją ogrodniczą
Kiedy się poznaliśmy, nie miałam o roślinach w ogóle pojęcia
Zastałam cudny ogród, więc nie miałam innego wyboru, jak pokochać
Najbardziej żałuję, że nie dało się stamtąd przenieść róż, clematisów i kamelii, były po prostu za duże i mogłyby zostać uszkodzone. Bogactwo roślin było ogromne, nie wyobrażałam sobie, że tyle można było zmieścić na 800 m. I to wszystko M zrobił sam 
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Cynthio, w zasadzie oddał wszystko w moje ręce
Mamy podobny gust, więc do zgrzytów nie dochodzi
Zazwyczaj chwali, ale też mówi, co Mu się nie podoba - w związku z tym muszę przesadzić w inne miejsce jeżówki, a także pozbyć się łubinu i takich białych kwiatów podobnych do nagietków, nazwa wyleciałami z głowy. Cóż, kompromisy muszą być




