
Haniu, to najprawdziwszy śnieg, kto by mi kazał tak rowniótko rozsypać :P
Mariolu, ale jak ta czarna nawierzchnia wieczorkiem przymarzła...
Aniu, witaj


Mam nadzieję, że nie jest to zamierzona uprawa w celu pozyskiwania szafranuada.kj pisze:Przepraszam Gizuniu, że się wcinam. Krzyśku. We Wrocławiu zieleń miejska faktycznie miała genialny pomysł i wszędzie po remontach głównych dróg wykończono trawnikami w które wsiane są cebulki krokusów. Genialnie to wygląda.
ja tam się cieszę bo w razie wymiany rur albo awari to ogródek byłby przewrócony do góry nogami :Pgiza pisze:[
Karolu, ja tez miałam takie skojarzenie, szkoda, ze przez moją działke nie puścili takich rur :P