Ogródkowe rozkosze Hanki -2009r. cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Haniu - niby tak blisko, a jest różnica w pogodzie. U mnie silne powiewy lodowatego wiatru.
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Witaj Hanuś :)
U nas całą noc padało i wiał silny wiatr , rano drzwi nie można było otworzyć
:roll: Zbyszek ruszył przecierać szlak co by do cywilizacji dotrzeć :lol:
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wiosennie-deszczowo pozdrawiam z Wrocławia. Na termometrze plus 1 i zapowiadają, że wreszcie idzie ocieplenie. Jest nadzieja, że i u Ciebie również znikną te tony śniegu. A zdjęcia zimowe są przepiękne. Jak miło je będzie oglądnąć przy 30 stopniowych upałach latem.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Post »

No, dalaś wreszcie tyle zdjęć, że mogłam sobie pooglądać do woli, piękne masz śniegi w okolicy. Na moje oka to u mnie jest 1,5 do 2 razy więcej i znowu pada.
Myślałam o wyprawie jutro do Krakowa, ale chyba się nie zdecyduję skoro wszędzie po drodze tyle śniegu. Drapanko dla twoich kudłaczy.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Haneczka u Ciebie to chociaż prawdziwa zima jest :lol: tylko żeby nie było za gwałtownego ocieplenia, bo Was te górskie potoki zaleją :shock: a może Ty na górce mieszkasz i żadne powodzie Ci nie grożą :roll: :wink:
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

U mnie też już nie śnieży :) . ale tak nam przez no zawiałao - że dopiero teraz M skończył odśnieżanie i pojechał po chleb.
A wracał z pracy o 23. 30 i odśnieżał, żeby wjechać do garażu :( i teraz znów....
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Oj, aleście mnie zwiodły Miłe Koleżanki.
Ufając w Wasze odwilżowe nadzieje i notowania temometru,
wybrałam się na zakupy w półbutach i cienkim płaszczyku podbitym futerkiem.
W efekcie- ręce czerone, buzia piękąca, a szyja, jak u łabędzicy - coraz dłuższa i cieńsza. :lol:
Zimno , jak >>>>> :twisted:

JEST poniżej zera i to dość konkretnie.
Śnieg nie pada, wiatr nie wieje, słonko sobie spaceruje wśród dziurawych chmur.
Raba, w stanie zanikowym, drogi czarne i mmokre od solanki,
na chodnikach ubity puchacz ze śniegu i brudne rampy drogowych zasp.
Buuuuuu, wrzącej kawy potrzebuję, bo zaraz rozpadnę się na lodowe bryłki. :wink:
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Oj, Hanuś!Dmucham do Cię odwilżowo :D
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

No to będę miałam towarzystwo do kawy.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hahahhaaa, pisałyśmy z Igą równocześnie w swoich wątkach! :lol:
Poszłam do chusteczki, trzepać śnieg.
W efekcie, udało mi się odkryć sosnę Fastigiatę - ok. 50cm wzrostu, leżącą poziomo pod
śniegiem, czapy wyłamały częśc korony , ok. 20% tawuły szarej, połowe wysokich pędów Westerlandów, odpadła góra połamanej pergoli, odkryłam część jałowca Mayera- już jest brązowy i do wycięcia.

Ło jezsu, a jak pomyśłę o moich rozpłaszczonych miniaturakach iglakowych z Krzywaczki,
pod metrem śniegu.... :?

Reszty nie mogę sprawdzić , bo albo śniegu za dużo,
albo przygięte przymarzło ( formy zwisłe i szczepione).
Ufff, oby ta odwilż jednak przyszła SZYBKO!
Bo zaraz dowali śniego-lodu z dachu. :evil:
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

I ja narzekam na swoją zimę :roll: wstyd mi . Twoja Hanuś jest piękna na fotkach w realu nawet za sowitą dopłatą nie chciałabym jej u siebie :wink: .
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

A jednak odwilż. Rano obudziło mnie szemranie deszczu po dachu :( Dzieci korzystają właśnie z resztek wczorajszego puchu. Z zacięciem godnym lepszej sprawy gramolą się na naszą górkę i zjeżdżają po tych lepiących resztkach bieli... Nie wierzę już w żadne prognozy. Obstawiam, że jednak lada dzień będzie wiosna, a pod koniec marca ogrody w pełni się zbudzą ze snu.
Współczuję Ci Haniu serdecznie roślinnych strat. Z tonu Twoich wypowiedzi czuję, że to dla Ciebie nie pierwszyzna :? Mam nadzieję, że te co przeżyły odwdzięczą Ci się pięknym rozwojem...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Aniu, powiem nieskromnie :twisted: , że kilkanaście doniczek
jest w " poczekalni". W kompostwoniku = chodunki, w piwnicy - róże pienne 4.
Ale " wypadnięcia" zawsze bolą, bo i portfel ucierpi - zniszczone rosliny to przecież
" podarte pieniądze", a i emocje leca na kark i szyję. :evil:
Wolę sytuację, gdy coś mi się znudzi i mogę to wydać innej osobie,
niż bezmyslne, śnieżne niszczycielstwo.

Tiju, logicznie biorąc, to trzeba się przyzwyczaić albo uciec. :lol:
Ja cały czas, czuję się zawieszona na sznurku i jak marionetka, czekam na ruch.
Nie swój. :lol:
To albo asekuracja, albo lenistwo.

Ooooo, kwietnik dał nowy cennik !
I przecenił cimicifugi, dodając Brunette za..29 zł :evil: .
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Hanuś, nie martw się! I do Ciebie odwilż dotrze :D
Moze po zejściu śniegów straty będą mniejsze, niż się teraz wydaje ... No, w kazdym razie zyczę Ci tego bardzo!
Ociekające wodą z topiących się sopli buziaki ;) :lol:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Haneczko, a jak złożyłas zamówienie w kwietniku? Dostałam od nich informację, że sklep ruszy 1 marca. Brunette ma zamiar kupić :lol: :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”