Ćmówki z PESTKĄ@

ODPOWIEDZ
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

PESTKA@ pisze:No pewnie ,ze możesz.Z całą pewnością bedzie to lepsze dla storczyków.Kamienie pieknie się prezentują w twojej doniczce.Ja niestety nie mogę sobie pozwolic na szklane....Mam za duzo storczyków.Byla by to fonansowa ruina dla mnie :wink:
Dziękuję Ci za odpowiedź Pestko:D
Wiem,że kamienie ładnie się prezentują,ale...Przy moczeniu storczyków nie zawsze wszystek wody obcieknie z doniczki,czasem w tych kamieniach zgromadzi się woda ,a jak by był karamzyt wchłoniłby całą tą wodę. :?:
Ja mam obecnie 16 storczyków i nie wszystkie w tych osłonkach szklanych,no bo faktycznie koszt duży .Reszta nie kwitnących stoi na podstawkach plastikowych z keramzytem.
Co do kuwet,tez fajny pomysł :lol:
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

elizabett-1977 pisze:
PESTKA@ pisze:No pewnie ,ze możesz.Z całą pewnością bedzie to lepsze dla storczyków.Kamienie pieknie się prezentują w twojej doniczce.Ja niestety nie mogę sobie pozwolic na szklane....Mam za duzo storczyków.Byla by to fonansowa ruina dla mnie :wink:
Dziękuję Ci za odpowiedź Pestko:D
Wiem,że kamienie ładnie się prezentują,ale...Przy moczeniu storczyków nie zawsze wszystek wody obcieknie z doniczki,czasem w tych kamieniach zgromadzi się woda ,a jak by był karamzyt wchłoniłby całą tą wodę. :?:
Ja mam obecnie 16 storczyków i nie wszystkie w tych osłonkach szklanych,no bo faktycznie koszt duży .Reszta nie kwitnących stoi na podstawkach plastikowych z keramzytem.
Co do kuwet,tez fajny pomysł :lol:
Pozdrawiam.
A ja uważam, że taki zbyt długi kontakt z wilgotnym keramzytem, który jak wiadomo wchłania i zatrzymuje wilgoć, nie jest dobry dla storczyków. Dlatego zawsze w celu zwiększenia wilgotności podkładamy podstawkę pod doniczkę, która stoi na innej podstawce z keramzytem właśnie. Idealnie jest odlać wodę z osłonki i wtedy nie ma znaczenie co będzie na jej dnie :wink:
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Pestko a ja zapytam jeszcze o vandę- czy ten gość mówił jak często je podlewać w tym podłożu? Czym się kierować oceniając czy już trzeba czy nie skoro doniczka nieprzezroczysta?! I jak polecał podlewać: lać wodę do doniczki czy moczyć?
Mówił coś o temperaturach? Mi się marzy vanda ale ona podobno lubi cieplej niż phalaenopsis, a ja mam w domu 18-20 stopni i lubię dużo wietrzyć (wiosną, latem, jesienią), więc nie wiem czy jest sens porywać się na vandy...
Napisz proszę wszystko co jeszcze pamiętasz z tego programu o vandach! :) [Kwitły mu jakieś?]
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

MamboElizabett pytała o konkretną doniczkę,ktora ma taki stożek na który nakłada się doniczke ze storczykiem Ja radziłam wsypac keramzyt do oslonki wiec typowa doniczka z kwiatem nie miala by kontaktu z keramzytem.Poza tym...widzialam storczyki wsadzone do wazonu z keramzytem i ziemia do storczyków gdzie nie ma dziurek ,woda nie wylewa sie(nadmiar) i korzeni jest tyle ,ze tylko pozazdrościć.Moje nowe plastikowe oslonki maja nózki,na ktorych stoi doniczka i też nmie dotykaja keramzytu.
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

AgitkoPo przesadzeniu kazal zraszac ,a po dwoch tygodniach podlac i podlewac raz w tygodniu.Znam sposob na sprawdzenie wilgotności w doniczce ciemnej.Wkładasz patyczek od szszlyków i sprawdzasz..jeśli jest wilgotny lub brudny czyli jest mokro.Tez mnie ten sposób ciekawi i dziwi,ale skoro podal taką uprawe to coś w tym musi być.O temperaturze nie mówił i nie mówil o moczeniu ani podlewaniu przypuszczam ,ze tak jak phalki.On pokazał typową reanimację vandzi.Kamera pokazała vandzie i phalki ....piekne zroszone...Pokazal także rozmnażanie valilii.Szczerze mówiac ja tez bardzo bym chciała vandę.Boję sie ze ja zmarnuję,a one kosztują niemało.Moz euda mi sie kupić taką po pzrecenie kiedyś....
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Pestko, na zdjęciu Elizabett widać, że doniczka opiera się na kamieniach, pomimo że jest to specjalna osłonka do storczyków z zabezpieczeniem przed zbyt głębokim opadnięciem kwiatka. Też mam takie osłonki jak ta szklana ze stożkiem i inne ceramiczne, ale wszystkie przystosowane do storczyków. Bywa, że pomimo zabezpieczeń w postaci nóżek, rantów czy stożka doniczki i tak nisko opadają. Umieszczony na dole keramzyt może powodować podsiąkanie podłoża, a jeśli nie dotyka doniczki zwiększy wilgotność podłoża. Stąd moje uwagi :P Też widziałam storczyki hodowane w wazonach, bez odpływu wody. Jednak nie jestem na tyle odważna, by próbować takie kontrowersyjne metody hodowli :oops:
Grymasella
200p
200p
Posty: 280
Od: 5 wrz 2008, o 23:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

nieprecyzyjnie się wyraziłam wcześniej: moje storczyki rosną w wiklinie, glinie i szkle zamiast plastikowych doniczek a nie oprócz 8) Szkło dobrze się sprawuje, nie ma kłopotów z gnijącymi korzeniami.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Agita pisze:Pestko a ja zapytam jeszcze o vandę- czy ten gość mówił jak często je podlewać w tym podłożu? Czym się kierować oceniając czy już trzeba czy nie skoro doniczka nieprzezroczysta?! I jak polecał podlewać: lać wodę do doniczki czy moczyć?
Mówił coś o temperaturach? Mi się marzy vanda ale ona podobno lubi cieplej niż phalaenopsis, a ja mam w domu 18-20 stopni i lubię dużo wietrzyć (wiosną, latem, jesienią), więc nie wiem czy jest sens porywać się na vandy...
Napisz proszę wszystko co jeszcze pamiętasz z tego programu o vandach! :) [Kwitły mu jakieś?]
ja trzymam Vandy w takich samych warunkach jak Phalaenopsis. ale to, że lubią ciepło i wodno, zgadza się. moje stoją na oknie płd. nad kaloryferem, więc jest im widno i ciepło, ale latem trzeba cieniować, bo parzą im się liście lub wyskakują czerwone piegi (na liściach). wietrzenie wiosną i latem jak jest ciepło raczej im nie powinno przeszkadzać. ja czasami uchylam okno koło nich, ale bardzo rzadko (otwierałabym częściej, ale dym wlatuje). Vandy nie są bardzo trudne, trzeba tylko spełnić ich zachcianki i będą dobrze rosły. moje powinny latem zakwitnąć... mam nadzieję, że puszczą kwiatki. w zeszłym roku rózowa kwitła i nie zrzuciła pąków mimo, że 2 tyg. była bez wody.
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Pestko i Dusiu, dzięki za informacje!
Waham się trochę co do tej vandy, wygodniej byłoby mi uprawiać ją w podłożu, tylko się obawiam tych temperatur... Ale jeśli kupię, to tylko taką z przeceny, pewnie przekwitniętą (po prostu szkoda mi kasy na taką "pełnowartościową"), , choć marzy mi się ciemnoróżowa/purpurowa, ewentualnie pomarańczowa, niektóre mi się nie podobają w ogóle, więc w ciemno też nie kupię. Może uda się kiedyś zaobserwować jakie kwiaty miała a mimo to kupić taniej.

Jeśli chodzi o uprawę w samym szkle bez odpływu- próbowałam- u mnie skończyło się to pleśnieniem kory i korzeni, falek był niemal do reanimacji, musiałam mu ciąć korzenie. Może spróbuję jeszcze kiedyś bo ogólnie pomysł mi się podoba, ale na razie poczekam, aż nabiorę więcej wyczucia. Wszyscy mówią że to dla doświadczonych, ja rzuciłam się na to radośnie zaraz na samym początku mojej przygody ze storczykami. Wsadziłam go do szkła i zaczęłam schładzać nocami przy otwartym oknie i ok 16 stopniach, żeby pobudzić do kwitnienia. Niestety, ciemno, chłodno i mokro to było za duzo na raz :/

Grymasella, mogłabyś napisać co nieco o Twojej uprawie bez plastiku? :)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Waham się trochę co do tej Vandy, wygodniej byłoby mi uprawiać ją w podłożu, tylko się obawiam tych temperatur... Ale jeśli kupię, to tylko taką z przeceny, pewnie przekwitniętą (po prostu szkoda mi kasy na taką "pełnowartościową"), , choć marzy mi się ciemnoróżowa/purpurowa, ewentualnie pomarańczowa, niektóre mi się nie podobają w ogóle, więc w ciemno też nie kupię. Może uda się kiedyś zaobserwować jakie kwiaty miała a mimo to kupić taniej.
może wygodniej byłoby w podłożu, ale nie wiadomo, czy Vandzi by to pasowało. ich korzenie są bardzo wrażliwe i bardzo łatwo się łamią. przy wkładaniu do wazonu trzeba bardzo na nie uważać. jak kupisz Vandę w wazonie, to może najpierw spróbuj tej uprawy wazonowej, może akurat ci będzie pasować. Vandę pewnie ciężko się sadzi w korę, bo ma grubsze korzenie niż Phalaenopsis (moja żolta ma niektóre korzenie grube na 1 cm i sterczą na boki i nawet do wiaderka źle się ją wkłada, a do doniczki byłoby jeszcze gorzej). Vandy na wystawach zwykle są w wazonach lub wiszące. najlepiej kupować kwitnącą, bo się wie, jakie kwiaty, a jak chcesz taniej, to może kup taką, która przekwita (bo pisałaś że nie chcesz kupować w ciemno). albo na początku spróbuj z Ascocendą (to taki storczyk podobny do Vandy, krzyżówka Vandy i Ascocentrum), na wystawie są chyba tańsze niż Vandy (i mniejsze).
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

Pestko i Mambo,czyli mój pomysł z keramzytem w szklanej osłonce sprawdzi się pod warunkiem,że doniczka ze storczykiem nie bedzie dotykała keramzytu,tylko opierała się na stożku w osłonce a keramzyt niżej tak?
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

elizabett-1977 pisze:Pestko i Mambo,czyli mój pomysł z keramzytem w szklanej osłonce sprawdzi się pod warunkiem,że doniczka ze storczykiem nie bedzie dotykała keramzytu,tylko opierała się na stożku w osłonce a keramzyt niżej tak?
Doniczka nigdy nie powinna dotykać keramzytu. Według mnie woda pozostająca w osłonce zwiększa wilgotność i to niezależnie od tego czy na dnie są kamyki czy keramzyt, choć ponoć keramzyt powoduje parowanie wody na większej powierzchni. Musisz sama zdecydoować, bo jak widać opinie są różne i trudno jednoznacznie powiedzieć, który sposób jest lepszy. Na własnych doświadczeniach najlepiej się uczymy :wink:
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3325
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Post »

Jęśli chodzi o keramzyt w oslonce to ja absolutnie jestem ZA Większość storczyków mialam w oslonkach z keramzytem a na tym staly doniczki ,,,nawet bez żadnych nozek.Doniczka dotykala wilgotnego keramzytu i naprawde nic sie nie dzialo.Keramzytu specjalnie nie zraszałam ,była to woda z kąpanych storczyków,ocieknietych.Reszta wody jaka po prostu z doniczki wykapała nawilżyła keramzyt.Szczerze mówiąc te w oslonkach z keramzytem były bardziej zielone i pelne zycia niż te co stały na podstawce z keramzytem bez oslonek.Dlatego zdecydowałam sie na zakup ośmiu plastikowych oslonek.Przed wlożeniem do oslonek wypaliłam dodatkowe dziurki w doniczkach z kwiatami(lutownicą).na pewno jeśli korzenie mialy by stałykontakt z mokrym keramzytem zaczeły by gnić,ale jeśli doniczka jest zdala keramzytu to co ma sie stać????Przeciez keramzyt tez dodajemy na dno doniczki(przynajmniej ja tak robię).Zrobisz jak uważasz.Zdania są podzielone (jak zawsze) Każdy ma inną technike hodowli dlatego pewnie ludziom wydaje sie ,że storczyk to trudna roślina.Jeśli chodzi zaś o vandę to moim wymarzonym kolorem jest kolor niebieski w kratkę.Ta wandzia podbiła moje serducho na maxa.Może kiedyś spotkam taką,na ktora bedzie mnie stać.Teraz zbieram odpowiednią wiedzę zeby być w miare przygotowanym.
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Dziewczyny ja też ogladałam ten program w sobotę i wszystko było tak jak Pestka pisze. Też byłam tym zaskoczona, wcale się nie cackał ze storczykami. Okazy były imponujące.

Pozdrawiam :P
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

renata75 pisze:Dziewczyny ja też ogladałam ten program w sobotę i wszystko było tak jak Pestka pisze. Też byłam tym zaskoczona, wcale się nie cackał ze storczykami. Okazy były imponujące.

Pozdrawiam :P
Pomimo ogólnych zasad uprawy dużo zależy od indywidualnych warunków, ale też każde doświadczenie jest ważne i dlatego się nimi dzielimy :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”