Nowicjuszka w ogrodzie
hmm.. pewnie będę się powtarzać...ale ogród jest przępiekny , pewnie latem pięknie pachnie
nie tylko pięknie wygląda
pozdrawiam
nie tylko pięknie wygląda
pozdrawiam
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Magdo - jeszcze musze się podszkolić co po czym, bo o zapyczaczu już wiem 
Ulu - pachnie ale chyba najbardziej jesienią, bo była masa floksów...
Gabryśka - ty się nie nabiaj ze mnie. Potrzebuję składzik na narzędzia i kibelek...
Jak inaczej mogę cię zaprosić w moje progi ???
Jedną łopatę połamałaś - wolę nie ryzykować
A na szklarenkę to mnie złośliwcy namówili
Tessko - nie wiem czy cokolwiek zostanie ale zapytaj wiosną.....
Renata jeszcze zdążyła...
A w ogóle to pewnie jeszcze będę musiała coś wykopać by zrobić miejsce pod nowe zakupy
Mam wielką santolinę i rośnie mi nie tam gdzie trzeba.
Zastanawiam się nad nią.....
I nie tylko
Miejsca potrzebuję rozpaczliwie
Aha !!!
Zapomniałam powiedzieć że jestem kobietą upadłą
Zaliczyłam glebę waląc twarzą o kraty okienka piwnicznego...
A po co mi było wysiadać z samochodu ?
Czyżby po to właśnie ????
Ogromna pręga na czole i botoks na ustach...
Czy ktoś jutro uwierzy że mam zimno na ustach
Bo czółko zasłonię grzywką. Nawet natapiruję
Na dodatek w domu nie ma kablówki, internetu i w ogóle bryndza
Jedyny plus z wyjazdów egipskich mojej młodszej latorośli to zostawiony bezprzewodowy internet i miniwieża

Ulu - pachnie ale chyba najbardziej jesienią, bo była masa floksów...
Gabryśka - ty się nie nabiaj ze mnie. Potrzebuję składzik na narzędzia i kibelek...
Jak inaczej mogę cię zaprosić w moje progi ???
Jedną łopatę połamałaś - wolę nie ryzykować



A na szklarenkę to mnie złośliwcy namówili

Tessko - nie wiem czy cokolwiek zostanie ale zapytaj wiosną.....
Renata jeszcze zdążyła...
A w ogóle to pewnie jeszcze będę musiała coś wykopać by zrobić miejsce pod nowe zakupy

Mam wielką santolinę i rośnie mi nie tam gdzie trzeba.
Zastanawiam się nad nią.....
I nie tylko

Miejsca potrzebuję rozpaczliwie

Aha !!!
Zapomniałam powiedzieć że jestem kobietą upadłą

Zaliczyłam glebę waląc twarzą o kraty okienka piwnicznego...
A po co mi było wysiadać z samochodu ?
Czyżby po to właśnie ????
Ogromna pręga na czole i botoks na ustach...
Czy ktoś jutro uwierzy że mam zimno na ustach



Bo czółko zasłonię grzywką. Nawet natapiruję

Na dodatek w domu nie ma kablówki, internetu i w ogóle bryndza

Jedyny plus z wyjazdów egipskich mojej młodszej latorośli to zostawiony bezprzewodowy internet i miniwieża

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Magdo - rzeczywiście z tego wszystkiego zapomniałam. Ale niedługo skończy się mi jej parapet 
Tess - to nie są jakieś specjalne piwonie, nie wiem jak się nazywają ale było ich po prostu za dużo....
Ty się nie krępuj, ja korzystam z Waszej wiedzy i podpuszczana przez co poniektórych
kupuję nowe rośliny których nie mam gdzie wsadzić

Dzisiaj botoks ładnie się rozlał po górnej wardze i wyglądam.... namiętnie
A od jutra podobno zgodnie z kalendarzem można siać

Tess - to nie są jakieś specjalne piwonie, nie wiem jak się nazywają ale było ich po prostu za dużo....
Ty się nie krępuj, ja korzystam z Waszej wiedzy i podpuszczana przez co poniektórych
kupuję nowe rośliny których nie mam gdzie wsadzić



Dzisiaj botoks ładnie się rozlał po górnej wardze i wyglądam.... namiętnie

A od jutra podobno zgodnie z kalendarzem można siać

- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Bardzo oryginalne narzędzie do operacji plastycznych - Krata z okienka piwnicznego 

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz