Zieloni przybysze - Carol1

[Jadzia1]

Karol jeszcze nie wyjeżdżaj wpadnij na moment do mnie wkleiłam storczyka którego wiesz co zrobiłam z miłości

[carol1]

Witam, wróciłem już, więc czas na nowe zdjecia

Zaczne od pamiątki, którą sobie kupiłem:






Dodatkowo kupiłem sobie nasiona kaktusików:




Pisałem już wcześniej, że kupiłem żywe kamienie i jakiegoś kaktusa-opuncje (tak pisało na aukcji ), oto żywe kamienie:




I tajemniczy kaktus-opuncja:




Kolejna nowość czyli podebrana gdzieś roślina, wydaje mi się, że jest to jakieś kalanchoe:




Po powrocie storczyki zrobiły mi miłą niespodzianke, jeszcze nie kwitną ale jeden pokazał pęd a drugi ładne pąki:






No i ostatni prezent, który mi zrobiły rośliny to kwiaty na azali:






Zostawiłem rośliny pod opieką, a mimo tego po powrocie miały w donicach pustynie... kiwi już nawet nie było sensu ratować, a reszta odżyła, chociaż straty w liściach były bardzo duże...

Jeśli znacie te sukulenty, które pokazałem to powiedzcie jak się nazywają, z góry dziękuję i pozdrawiam - Karol.

[kati-1976]

Carolu, roślinki bardzo ładne.
Azalia, cudna. Moja już poszła spać
Co do pierwszego cacti, to wydaje mi się że to Gruson(fotel teściowej) czyli Echinocactus grusonii a ta tajemnicza opuntia, to niestety nie opuntia ale Euphorbia, chyba baiosensis albo mammillaris

[Jadzia1]

Karol nie ma jak to sobie samemu sprawić prezent lub pamiątkę , ja z Krymu też przywiozłam pamiątki kaktusy
Bardzo ładne te żywe kamienie kurcze ja się też przymierzałam kupić te nasionka kaktusów ale boję się ,że sobie nie poradzę Storczyki pięknie rosną , a jeden to zaraz się rozwinie
Azalia przepiękna

[inag1]

Karol,pomimo,że źle się opiekowano Twoimi roślinami ,nie dały się .Azalia ładnie kwitnie a niedługo będziesz miał kwitnące storczyki.
Super prezenty przywiozłeś.Żywe kamienie robią niesamowite wrażenie.

[Reposit-09]

Nie jest źle, Karolu - storczyki z tęsknoty za Tobą dały z siebie wszystko
Ja dzisiaj pochowałam oleandra z Macedonii - zostawiłam go pod opieką mojej Mamy, a ona go zasuszyła na amen. Ciągle jest mi strasznie przyrko, no ale co robić.... nawet pokrzyczeć sobie nie mogę

[treissi]

Kolejne nowości się pojawiły. Super.

Szkoda, że opiekun roślinek nie wywiązał się z zadania Mam nadzieję, że więcej roślinnych strat nie będzie.

[anoli]

Przykro mi z powodu strat, tak to jest jak samemu nie można dopilnować Nowinki przecudnej urody

[effa]

Karolu tak jak Kati napisała to nie opuntia ale euphorbia. Swoją drogą śliczne zdjęcie jej zrobiłeś, zresztą wszystkie na tym czarnym tle nieźle się prezentują

[carol1]

Zdradze wam tajemnice, robiłem kolejną fotorelacje. Nie udalo siętak jak chciałem, chociaż jest coraz lepiej musze poczekać na efekty. Jednak specjalnie dla was już dzisiaj 3 zdjęcia moich butelkowych dracen sanderiana.




Wydaje się, że woda jest strasznie brudna, to złudzenie przez tło, bańki powietrza osadzające się na ściankach i przez osad który jednak pływa jeszcze w wodzie, ale opada i jest coraz lepiej.

[Andziax007]

Azalia pięknie kwitnie U mnie teraz jakoś nie wypuszcza nowych pąków a wcześniej tak obficie kwitła....

[carol1]

Specjalnie dla was! fotorelacja - jak zrobić butelkową dracene!

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 146#658146




P.S.
Wytargowałem kaktusa liściastego od koleżanki jak się u mnie pojawi to się pochwale

[Jadzia1]

Karol to dawaj te życzenie może się uda pogadam z tą złotą Powiem jej żeś miły facet to może coś wyczaruje

[natija]

Witaj,masz piekne kwiaty i bardzo fajnie sie czyta Twoje relacje,bardzo ciekawie opisujesz,az sie nie chce niczego omijac :)na pewno będę do Ciebie zagladala,bo nie mu tu nudy i monotonii :)pozdrawiam.

[carol1]

Jadziu nie wiem, które życzenia mam powiedzieć... te rośline, czy nie... za dużo ich mam, więc może nie będę pisał bo się nie spełnią, ale bardzo Ci dziękuję

Natija baaaardzo dziękuję, to chyba najmilszy komentarz jaki dostałem

To teraz kilka roślin

Zaczne od storczyków w te zimowe dni:






Krzywe kaktusy:





Żyworódka:



Ukorzeniający się maluch:



Pamietacie mojego ostatniego posta? napisałem że wytargowałem kaktusa liściastego, okazało się, że to aloes ościsty (poprawione) :P Kaktusem został nazwany przez kolce na listkach... No ale nic, bardzo mi się podoba, jestem zadowolony Jedyny kłopot to brak korzeni... chyba zgniły i korzeń główny się złamał (zrobiłem zdjęcie, ale to brzydki widok)... od razu przesadziłem do odpowiedniej ziemi i teraz zostaje czekać i trzymać kciuki





Troche dzisiaj przesadzałem roślin, posypałem do sukulentów kamyczki... taka randka z roślinami w walentynki :P (bo dziewczyna chora). Cały czas przygotowuje się do matury, ale staram się w każdej wolnej chwili zaglądać na forum, czekam z niecierpliwością na wiosne, będę mógł popatrzeć na wasze kwitnące rośliny Zauważyłem na forum mode na avatary ze zdjęciami... mam nadzieje, że to moda, a nie konieczność... :P Pozdrawiam