Pozdrawiam
W moim ogrodzie cz.4
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4962
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Kasiu jest tego coraz mniej, słusznie zauważyłaś - to goździk
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2759
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: W moim ogrodzie cz.4
I słusznie; są najmocniejsze, najlepiej rosną i kwitnąBea w tym roku pozwoliłam im rosnąć tam gdzie się wysiały.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2023
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: W moim ogrodzie cz.4
Ogród Twój jeszcze ładnie wygląda, są kolorki.
U mnie już niestety poza przekwitającymi chryzantemkami koloru brak.
No może tylko ciemne owoce winogrona, które odznaczają się na łozach winorośli.
Przylatujące ptaki i skacząca wiewiórka koło mojej leszczyny niechybnie zwiastują już zimną aurę.
Zdrówka i
życzę. 
U mnie już niestety poza przekwitającymi chryzantemkami koloru brak.
No może tylko ciemne owoce winogrona, które odznaczają się na łozach winorośli.
Przylatujące ptaki i skacząca wiewiórka koło mojej leszczyny niechybnie zwiastują już zimną aurę.
Zdrówka i
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4962
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Florku oj tak ładnie kwitły, szkoda tylko że wsiały się w inne byliny, które zniknęły potem, ale to nic mam miejsce na inne rośliny. Dzisiaj czyściłam jedno miejsce z liliowców - kilka zostawiłam, kilka pójdzie do koleżanki, a przeważająca reszta zasiliła kompostownik. Potrzebuję miejsce dla róż, które bardziej cenię.
Ewciu i u nas w tym roku pojawiła się wiewiórka, leszczyny same się sieją, jedna wsiała się w dziką różę
, którą mam w żywopłocie, będę miała z niej patyki
Winogrona zeżarły mi ptaki, zjadłam tylko troszkę.
Ewciu i u nas w tym roku pojawiła się wiewiórka, leszczyny same się sieją, jedna wsiała się w dziką różę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W moim ogrodzie cz.4
Bardzo urokliwe te ostatnie kwitnienia i kolory.
Jesienne róże wyglądają całkiem nieźle. Ładnie. Dzień już coraz krótszy, ogród coraznurj ma kolorów, wszystko się zamyka...
Jesienne róże wyglądają całkiem nieźle. Ładnie. Dzień już coraz krótszy, ogród coraznurj ma kolorów, wszystko się zamyka...
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
O, kolejny ogród z większą ilością róż się zapowiada.
Podziwiam zapał, aczkolwiek kiedyś i ja miałam 100 róż, ale ku pociesze nornic. Wcześniej wydawało mi się, że sto róż to bardzo dużo, ale one się potrafią wszędzie pięknie prezentować i wcisnąć, więc rozumiem, że czasami nigdy ich wystarczająca ilość.
Tym bardziej teraz kiedy są tak rewelacyjne odmiany, które potrafią kwitnąć cały sezon.
Będę czekała co sobie nowego różanego sprawisz.
Podziwiam zapał, aczkolwiek kiedyś i ja miałam 100 róż, ale ku pociesze nornic. Wcześniej wydawało mi się, że sto róż to bardzo dużo, ale one się potrafią wszędzie pięknie prezentować i wcisnąć, więc rozumiem, że czasami nigdy ich wystarczająca ilość.
Tym bardziej teraz kiedy są tak rewelacyjne odmiany, które potrafią kwitnąć cały sezon.
Będę czekała co sobie nowego różanego sprawisz.

