Czy dobrze rozumiem, że odmiana która pierwsza kwitnie, nie będzie miała owoców jeśli nie będziemy mieć pyłku z zeszłego roku i bedzie wtedy służyć jedynie jako dawca pyłku dla odmian kwitnących pózniej?

jak konkretnie zbiera się pyłek? Nabiera pędzelkiem i wyciera np o kant słoika?Krasny pisze: ↑20 kwie 2025, o 14:36 Młode drzewka pięknie przezimowały bez żadnej osłony i wypuszczają młode liście. Na starych zaczęły już się otwierać kwiaty. Niestety nie będzie mnie w domu kiedy będą nadawać się do zapylenia. Nie dam też rady zebrać pyłku. O dziwo wygląda na to, że w tym roku zakwitną mniej więcej równocześnie.