Ciemierniki (Helleborus) z nasion

[Danio]

A oto moje ciemierniki wschodnie. W ubiegłym sezonie zaczęły się same rozsiewać. Część poprzesadzałam do doniczek i zadołowane czekają na wiosnę. Zobaczymy, jak przezimują. Wcześniej próbowałam zbierać nasiona i wysiewać, ale bez efektu.

Pozdrawiam wszystkich Dorota

[dewuka]

Najłatwiej chyba uzyskać siewki zostawiając roślinę w spokoju. Przekwitnięte kwiatostany wysieją nasiona wokół siebie. Biały ładnie się w ten sposób rozmnaża.

[Ismena]

Ciemierniki dobrze zimują w doniczkach w ziemi.Twoje kolory są bardzo ładne.
Witam!
Ciemiernik od nasionka do zakwitnięcia to ok. 3 lat.


Najpiękniej wygląda kępa po 5 latach,bordowe połączone z żółto-kremowymi ciemiernikami.
Wtedy kolory pięknie kontrastują.


Ja mam problem z rozsiewaniem ,ponieważ na" plecach" wynoszą mi mrówki nasiona .Może to śmieszne ,ale zaobserwowałam,ponieważ dopiero co ciemiernik się otworzył a już nie było nasion.Chwilę ich obserwowałam i zobaczyłam na własne oczy.
Przeciwności losu mamy dużo, ale i tak się nie damy.Pozdrawiam.
Ismena

[Olusia]

WITAJ Ismena!
Radzę na przeszłość pod dojrzewający owocostan podwiązać jagąś torebkę.
Nasiona się do niej wysieją.Zaraz wysiej do doniczki i zadołuj ją w ogrodzie w bezpiecznym miejscu.
OLA

[Gabriela]

Ja nie mam problemu z nasionami, ale ciekawi mnie co innego. Otóż czytałam gdzieś że rośliny wyhodowane z nasion
nie są identyczne z rośliną mateczną tzn. nie posiadają takich samych cech. Chciała bym wiedzieć czy każda roślina tak
ma, czy tylko krzyżówki nie przekazują cech. Mam takie rośliny i chyba tak jest bo się różnią. Tak samo jest z sasanką, każda ma inny odcień.

[Ismena]

Rosliny uzyskane z nasion często nie powtarzają cech matecznych i to jest fajne .Mamy nie ograniczone tworzenie nowych roslin.A ile radości z niespodzianki.

[Olusia]

Witajcie !
Bardzo często roślinki otrzymane z nasion nie powtarzają wszystkich swoich cech.
To wszystko tłumaczy genetyka.Dlatego rozwija się wegetatywne rozmnażanie.
OLA

[Ismena]

Rosliny uzyskane wegetatywnie są słabsze i żyją dużo krócej.Są takie ,które nawet kwitną byle jak .Sama sprawdziłam.Tylko rośliny mnożone z nasion ( genetycznie) są roslinami długowiecznymi i odporniejszymi na choroby.
Pozdrawiam
Ismena

[Harryangel]

Jeżeli chodzi o zbiór nasion i wysiewanie ciemierników, to jest to możliwe, a nawet można je przechowywać przez pewien czas. Ale trzeba je natychmiast zawinąć w wilgotną szmatkę lub ligninę, włożyć do woreczka foliowego i trzymać z miejscu raczej chłodnym. Przed laty tak przewiozłem nasiona ciemierników z Wrocławia do Suwałk z kilkunastodniowym przechowywaniem po drodze. To było w czasach, gdy o ciemiernikach się głównie słyszało, ale ich nie widziało i jakoś musiałem sobie poradzić...
Podróż zniosły dobrze, jak przyszłość miała pokazać
Wysiałem je natychmiast na odpowiednio przygotowane miejsce i uzbroiłem się w cierpliwość. Następnej wiosny wzeszły, a gdy nieco podrosły, przesadziłem je na miejsca stałe. Obecnie mają już po 14 lat, kwitną obficie najróżniejszymi kolorami: białe, różowe, czerwone, wiśniowe, żółtawe (chyba H. odorus) , zielone (H. multifidus) i jeszcze w jakimś bliżej nieokreślonym kolorku, coś pośredniego między brązem a pomarańczowym. Samosiewek pełno, od przyszłego roku robię z nimi porządek - przesadzam na osobny zagon, na którym nabiorą "mocy urzędowej", a potem do doniczek...

[jolciajci]

Krzysiu a czemu do doniczek
Pokaż te twoje ciemierniki bo jestem ich bardzo ciekawa

[Josephine_83]

A w jakim miesiącu można zebrać nasionka ciemiernika?

[selli7]

Jak dojrzeją i zaczną pękać torebki, co ma miejsce mniej więcej pod koniec maja.Nasiona najlepiej od razu posiać w cieniste i wilgotne miejsce.Wzejdą wiosną za rok.Ja najczęściej zostawiam je tam jeszcze rok (rosną wolno) i przesadzam następnej wiosny.Zbyt młodych lepiej nie ruszać.Zakwitają w 3 roku wiosną.

[przemek1136]

Już parę razy przymierzałem się by zacząć rozmnażać swoje ciemierniki z nasion ale jakoś zawsze były pilniejsze sprawy. W tym sezonie mam jednak nadzieję, że się to zmieni. Mam już nawet wstępnie wytypowaną grządkę o powierzchni 3 metrów kwadratowych i sporo siewek. Siewki oferują także pobliscy sąsiedzi. Na pewno część roślin powędruje od razu do doniczek ale wszystkie maluchy przepikuję na grządki. Zastanawiam się jakie doniczki będą najlepsze (pojemność, wysokość, kształt)? Macie w tym zakresie jakieś doświadczenia?
Mam trochę gliny, dolomit, obornik granulowany, podłoże torfowe więc grządkę powinno się dać odpowiednio przygotować.

[Ewa17]

Ciemierniki z nasion lubią swoje tempo i... kaprysy Najlepsze efekty miałem, gdy pozwoliłem im się rozsiewać naturalnie – wtedy siewki pojawiają się wiosną, jakby nigdy nic. Nasiona wysiewane sztucznie często zawodzą, chyba że są świeżutkie i dostaną trochę zimna.


Doniczki zimą trzymam zadołowane przy ścianie domu – mniej wahań temp. I nie za mokro! Czasem dopiero druga wiosna daje wschody, więc cierpliwość to podstawa. Ale jak już ruszą, to satysfakcja mega

[przemek1136]

Część moich siewek trafiła do doniczek. Drugie podejście po Świętach.