Florianie
Kibuc = rodzaj spółdzielni rolniczej. Gospodarstwo. Tak dla żartu nazwałam siedlisko bo pracy zawsze mnóstwo ciężkiej. Kibuce często na pustyni zakładano ,męczono się z podlewaniem...
Tak więc jestem tu nadal ,zobaczymy co potem
Loki
Powiem szczerze ,że tego akurat nie pamiętam ,nie widziałam.Tylko ,jak wydmuchiwano kule.
Tak zostawały zresztą z rurkami długimi do malowania ,nadziewano na specjalne pręty.
Podejrzewam ,że taką ''gorącą'' wydmuchaną kulę wsadzano do jakiejś formy.
Świat się zmienia nie koniecznie na lepsze...
Zmieniają się lub znikają klimatyczne miejsca.
Kurortowy SPATiF kiedyś miał zarąbisty klimat ,to było częściowo na werandzie jak by ,wchodziło się po starych drewnianych ,stromych schodach.
Gorzej było zejść po imprezie
Oj działo się tam oj działo

Potem zrobili remont i cały urok tego miejsca znikł.
Zmienili się też ludzie ,właściciel.
Kunegunda
Liceum Plastyczne i ASP ,więc nudno nie mogło być
Co żeśmy wyczyniali....Tak ,jakiś epizod z podrabianiem i gubieniem dziennika też pamiętam
U nas było dużo budynków rozsianych i ciągle chodziliśmy z lekcji na lekcje kawał z dziennikiem siłą rzeczy pod pachą.
Małgoś
Sałata czerwona sama się posiała ,szkoda mi się zrobiło...
Dziękuję Kochana i nawzajem
Niech Nowy Rok będzie lepszy dla Wszystkich
