Loki, miłego wypoczynku życzę
Bufo-bufo pisze: ↑1 maja 2024, o 10:40
Z drzewami orzecha, może być tak że z czasem (w ciągu miesiąca) się zregenerują. Oby
I tego będę się trzymała

Kozula też twierdzi, że odbiją.
Krasna, nie ma tego złego... W tym u Ciebie wyszło korzystniej, ciesz się chwilą
Lucynko, po prostu przyroda. Kiedyś bardz bolały mnie takie straty, teraz już się nie martwię takimi rzeczami, bo jest tyle innych powodów do radości

Np. przetrwały mi kwiaty truskawek z wiosennych nasadzeń i będę miała pierwsze owoce. Będę też miała pierwsze owoce czarnej porzeczki. Przetrwały malutkie hortensje w trawie bez najmniejszego uszczerbku. Młodziutkie borówki amerykańskie w doniczkach też bez uszczerbku. Jabłonie mają nieuszkodzone niektóre zawiązki owoców i to będzie ich pierwsze owocowanie. Naprawdę jest się z czego cieszyć
************
Taką sowę upolowałam w parku ostatnio. Tym razem udało
o mi się zrobić jej całkiem dobre zdjęcie
U mnie już czarne bzy kwitną - normalnie czerwiec
I teraz najlepsze... Mikołajki w maju
Muszę się pochwalić, bo pęknę z radochy
Poprosiłam o sadzonkę kłokoczki, bo u mnie jest nie do zdobycia, no i dostałam
Dostałam też ogrom roślin, których nie mam. Wszystkie znajdą dobre miejsce u mnie, bo mam gdzie sadzić
Dostałam:
- wiązówkę czerwoną, a mam tylko dziką wersję białą.

Wiecie, że kwiat wiązówki błotnej jest cennym lekiem przy wszelkich przeziębieniach? Zawiera salicylany, które działają przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie. Ciekawe, czy dzikusy zmieszają się z tą czerwoną?
- naparstnicę rdzawą

Tej jeszcze nie znam, ale i tak miałam wysiać purpurowe w półcieniu.
- rutbekie i bardzo je lubię. Mam nadzieję, że będą się same rozsiewać

- jeżówkę purpurową - nie dochowałam się nigdy własnej na RODos, bo mi ślimaki zawsze wyżerały, a kiedyś, jak udało mi się przed ślimorami uchronić, to teściowa niechcący wyplewiła

Na wsi ślimaków bezdomnych prawie nie widuję, więc na pewno się uchowa. Wysiałam też białe i czekam, aż wzejdą

- kaliny - będą ozdobą ogrodzenia między lipami przy garażu

- i floksy wiechowate, i astry bylinowe, i jeszcze wiele innych.
Tych roślin jest na prawdę sporo. Jutro jadę na wieś i wsadzę do gruntu.
Zobaczcie sami, ile tego jest

Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję
