Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
comandos21
100p
100p
Posty: 190
Od: 1 wrz 2009, o 17:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bardo , woj. dolnośląskie [dolina rozpusty]
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Część Wam.
Zwolniło mi się miejsce po szklarence (ok 2m)i chce w tym miejscu posadzić dereń jadalny.
Podobno najsmaczniejsza jest odmianą Szafer ale i Was zapytam, które jeszcze odmiany są słodsze.

Do tego mam zagwozdkę, bo dereń jest samopylny z tego co czytam ale pojawiły się też opinie, że by plonowal obficie musze mieć 2sztuki :shock:
Jak to z dereniem jest?
Potrzebuje 2 sztuki by mieć owoców sporo czy nie 😁.
Jestem Grzesiek ;) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3972
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Pod moim szpalerem z derenia wyrasta las siewek. W donicach i skrzynkach z rozsadami też się zdarzają. Na przyszłość będę musiał kompost trzymać w skrzyniach aż 3 lata nim użyję.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
zielonaJAGA
50p
50p
Posty: 91
Od: 30 gru 2015, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

comandos21 pisze: 11 kwie 2024, o 05:50 które jeszcze odmiany są słodsze.
Z kilku odmian, które posiadam i próbowałam, najsłodsze są Swietłana i Alosza (żółty-smak mirabelki). Szafer też jest smaczny, ale Swietłana słodsza :D
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2715
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Jantarnyj ma smak gruszki.
Pozdrawiam Lucyna
adam_k27
200p
200p
Posty: 279
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

U mnie po raz pierwszy zakwitł, sadzony dwa lata Dereń Shan. Kilka owoców jak widzę się zawiązało więc będzie chyba okazja spróbować nowej odmiany. Flawa sadzony w tym samym czasie jeszcze nie zakwitł. Cztery lata temu sadzone Szafer i Alosza obsypane kwiatami, powinno być więcej owoców niż rok temu :D
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Seedkris: sadzonki dzikiego derenia chodzą w necie po dychaczu.Nawet na all..lokalnie.pl można coś od czasu do czasu opchnąć,nie prowadząc firmy.
Komandos21: odradzam sadzenie Derenia w szklarni,po pierwsze dlatego ,że 97 % z nich są obcopylne.Po drugie teoretycznie on zacznie i zakończy kwitnienie przed czasem ,czyli przed wylęgiem zapylaczy.A Derenie są owadopylne.Jak Ty sobie to wyobrażasz,że wygryzające się najwcześniej dzikie leśne i łąkowe pszczoły przylecą w lutym aby go zapylić?Sorry ale to awykonalne.Może ktoś mnie poprawi?Bo może czegoś nie wiem.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3972
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Siewki skoszę kosiarką do trawy, nie mam chęci i czasu na zabawę z siewkami. Owoce na krzewach wiążą się. Przymrozki nie wyrządziły większej szkody. Zanosi się na kolejną klęskę urodzaju. Teraz przymrozki już nie wyrządzą znaczącego wpływu na plon. Owoce są schowane w bujnym listowiu.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Seedkriss:ja bym przetrzymał siewki do jesieni,i wtedy się zastanowił.Będzie możliwość wtedy sprzedaży z gołym korzeniem.Czyli idziesz ze szpadlem i dziabasz Myślę ,że można by było wysatwić zestawy 10 szt siewek po 99,99 zł.Ale może lepiej będzie je wykosić.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2384
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

seedkris pisze: 18 kwie 2024, o 08:03 Siewki skoszę kosiarką do trawy, nie mam chęci i czasu na zabawę z siewkami. Owoce na krzewach wiążą się. Przymrozki nie wyrządziły większej szkody. Zanosi się na kolejną klęskę urodzaju. Teraz przymrozki już nie wyrządzą znaczącego wpływu na plon. Owoce są schowane w bujnym listowiu.
Jak masz siewki jakichś fajnych odmian na zbyciu, to chętnie przygarnę :)
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Kuneg: Obawiam się pani Małgorzato,że powtarzalność cech rośliny matecznej nie przekroczy 60-70 %.
Ale ja tez chętnie ustawię się w kolejce na jesień ,w rozsądnej cenie.Bo sobie przeszczepię.
W przyszłym roku,o ile takowy będzie ,bo z tego co politycy zapowiadają to roku 2025 nie będzie.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3972
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

To nie są konkretne odmiany lecz żywopłot z derenia. Dereń z siewek.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2384
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Spoko, ja też chętnie sobie zrobię żywopłot na wsi, więc biere hurtowo, jak leci :)

Ciekawe, bo w parku nie widzę żadnych siewek pod dorodnymi krzewami, choć w cieniu nie ma co kosić. Rosną między drzewami dorodne okazy i na pewno sporo owoców zostaje na ziemi. Może gryzonie zjadają? Może więcej słońc jednak potrzebują? Może powinnam pozbierać pod krzewami i w doniczkach spróbować wysiać znów?

Moje derenie na RODos dopiero co zaczęły kwitnąć. Mam niby Słowianina, ale jeszcze owoców nie spróbowałam. W zeszłym roku były jakieś 3 na krzyż, ale nie udało mi się ich znaleźć w fazie dojrzałości, nawet pod krzewem. Mam też siewki z Macrokarpy (z nasion zbieranych pod krzewem w ogrodzie botanicznym), ale jeszcze nie owocowała, a kwitła pierwszy raz dopiero.

Tak wyglądały na koniec lutego: Obrazek
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Świetne zdjęcie!Ta pszczoła na nim to raczej nie Murarka ,ja je nazywam pszczołami leśnymi.One się najwcześniej budzą ,wiosną.W Polsce występuje ich około 450 gatunków.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2384
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

Dziękuję za uznanie dla fotki :)
Z 10 fotek pstryknęłam, żeby fajne ujęcie wyszło. To jest miejska pszczoła. :D
W lutym, to i pszczoły miodne już latały na wsi, gdzie mam kawałek ziemi.

Zainspirowana tym, co @seedkris pisał o siewkach dereni, poszłam do parku pooglądać, co tam pod dereniami rośnie. No i znalazłam po kilka siewek pod każdym krzakiem. Jednak są siewki, ale tylko niskie. Widać koszą co roku pod samymi krzewami, skoro tylko niewielkie. Trzeba będzie coś pomyśleć i uratować kilka przed kolejnym koszeniem... :wink:
Bruce Lee
50p
50p
Posty: 93
Od: 6 mar 2022, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3

Post »

To dobry pomysł z ''podwędzeniem''z parku siewek(proszę jednak uważać ,bo ktoś może się przyczepić).Niestety szczepienie jest arcytrudne,choć kilka odmian mi się udało zaokulizować.Jednak podkreślić należy ,iż nieszczepione siewki miewają wybitne walory smakowe,choć to rzadkość.


Teraz jest czas aby przykryć agrowłókniną np wiosenną te Derenie ,które mają już młode zawiązki.
Młode zawiązki to są takie minizapałeczki,z grubym końcem,co świadczy o udanym zapyleniu.
Osobiście przedwczoraj oraz wczoraj okryłem tak z grubsza ,te ,które mają zapylone zawiązki.
Nastąpią nocne,przymrozki więc szlag trafi zapłodnione zawiązki .
Jest sporo obszarów Polski,gdzie przymrozki są dla Dereni mega szkodliwe,no chyba ,że ktoś
je uprawia dla ozdoby i nie zależy mu/jej ,na owocach.
Ja liczę na owoce ,bo aqua vitae na nich po trzech miesiącach jest zacna :tan :tan
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”