Mój jak za ciepły pokroiłam zawsze był gliniasty ;)
Domowy chleb
- katrina26
- 1000p

- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Basiu możesz poeksperymentować i dodać do przepisu jakąś część gryczanej, Ale nie daj za dużo bo jest bezglutenowa i może nie urosnąć. Chyba kiedyś robiłam z dodatkiem gryczanej ale już nie pamiętam, to dawno musiało być ;) Ja nie mogą nigdzie czarnuszki znaleźć 
Mój jak za ciepły pokroiłam zawsze był gliniasty ;)
Mój jak za ciepły pokroiłam zawsze był gliniasty ;)
- basga
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Ja to pewnie po niedzieli dopiero...a znacie tę stronkę?
http://chleb-i-inne-przepisy.blogspot.com/
Zytko-ja wczoraj po północy piekłam ...jabłka bo mi się zachciało i zjadłam-uwaga-7 sztuk!
http://chleb-i-inne-przepisy.blogspot.com/
Zytko-ja wczoraj po północy piekłam ...jabłka bo mi się zachciało i zjadłam-uwaga-7 sztuk!
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Witajcie,
Witaj Ewo! Chciałam Ci podziękować, bo tak narobiłaś mi smaka, że kilkanaście dni temu, około 20tej zaczęłam piec pierwszy w życiu chleb!
I wyszedł. Naprawdę! Chodź piekałm w kombiwarze, bo nie działa mi piekarnik...Od tego czasu wpadam w nowy nałóg...nowe hobby, nowa pasja, nowe godziny w internecie spędzone na stronach o chlebku...Coś cudowanego!!!
Chciałam upiec zwykły "litewski", ale zamarzyła mi się chłopomania i kupiłam do popicia mleko kozie (w kartonie 0,5 litra). Ale przeczytawszy na opakowaniu, że można dać maślankę zamiast wody, ja dałam własnie to mleko kozie. Aromat pieczonego chlebka na kozim mleku był...ach..trudno napisać jaki. Pyszny!
Chciałam się pochwalić, bo może komuś zasmakuje- to był mój pierwszy w życiu chleb:
Przepis:
Mieszanka Litewski z firmy Chleb Polski
zamiast wody- mleko kozie (z kartonika ok 3-4 zł)
drożdze naturalne rozpuszczone z ciepłym mlekiem
po wyrośnięciu ciasta zgodnie z opisem na opakowaniu maki, dodałam trochę skwarek z boczku wcześniej usmażonych, keksówkę też lekko posmarowałam tym tłuszczem wytopionym z boczusia, i chlebek przed pieczeniem też odrobiną tłuszczu,
upiekałm i gotowe!




Ewo- raz jeszcze dzięki za zachętę, że każdy może spróbowac upiec własny chleb!
Witaj Ewo! Chciałam Ci podziękować, bo tak narobiłaś mi smaka, że kilkanaście dni temu, około 20tej zaczęłam piec pierwszy w życiu chleb!
I wyszedł. Naprawdę! Chodź piekałm w kombiwarze, bo nie działa mi piekarnik...Od tego czasu wpadam w nowy nałóg...nowe hobby, nowa pasja, nowe godziny w internecie spędzone na stronach o chlebku...Coś cudowanego!!!
Chciałam upiec zwykły "litewski", ale zamarzyła mi się chłopomania i kupiłam do popicia mleko kozie (w kartonie 0,5 litra). Ale przeczytawszy na opakowaniu, że można dać maślankę zamiast wody, ja dałam własnie to mleko kozie. Aromat pieczonego chlebka na kozim mleku był...ach..trudno napisać jaki. Pyszny!
Chciałam się pochwalić, bo może komuś zasmakuje- to był mój pierwszy w życiu chleb:
Przepis:
Mieszanka Litewski z firmy Chleb Polski
zamiast wody- mleko kozie (z kartonika ok 3-4 zł)
drożdze naturalne rozpuszczone z ciepłym mlekiem
po wyrośnięciu ciasta zgodnie z opisem na opakowaniu maki, dodałam trochę skwarek z boczku wcześniej usmażonych, keksówkę też lekko posmarowałam tym tłuszczem wytopionym z boczusia, i chlebek przed pieczeniem też odrobiną tłuszczu,
upiekałm i gotowe!




Ewo- raz jeszcze dzięki za zachętę, że każdy może spróbowac upiec własny chleb!
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Basiu- u mnie jest on podarunkiem Bożonarodzeniowym...zatem mam go niedługo, lecz moim zdaniem, jest to jedna z najbardziej ulubionych moich rzeczy kuchennych.
Jest świetnie wyważony, doskonale nadaje się do kruszenia, ucierania, tłuczenia- po prostu super, można nim trzeć czosnek z solą, pestkami dyni, na "pastę" dodatek dla chleba, świetnie kruszy cukier, nawet z dużych brył- ten brązowy, uciera przyprawy. Wystarczy kilka ruchów, bo jest dosć ciężki- dzięki temu doskonale się sprawdza. Ziół jeszcze nie próbowałam ucierać, ale latem na pewno spróbuję zrobić domowe "pesto": bazylia, orzeszki, czosnek, pietruszka, oliwa z oliwek, sól i do słoiczka.
Ja użyłam ciężkiego trzonka także do wymieszania w garnku właśnie mąki chlebowej z mlekiem z drożdżami.
Naprawdę nie musiałam po tym cisata ugniatać ani zagniatać.
Po prostu po podrośnięciu wymieszane "przelałam" popychając łyżką, do foremki i samo urosło (może dlatego, ze mocno je opatuliłam w płótno i ręcznik i postawiłam wprost na kaloryferze).
Samo mieszanie tłuczkiem zajęło mi około 3-4 minuty. Trzonek jest cieżki, zatem nie musiałam używac siły, sam niejako popychał ciasto w garnku, a ja siedziałam na kanapie z garnkiem na kolanach i mieszałam. To takie "dodatkowe" użycie tłuczka, bo nie mam miksera...
Chyba jestem leniem ;)
Jest świetnie wyważony, doskonale nadaje się do kruszenia, ucierania, tłuczenia- po prostu super, można nim trzeć czosnek z solą, pestkami dyni, na "pastę" dodatek dla chleba, świetnie kruszy cukier, nawet z dużych brył- ten brązowy, uciera przyprawy. Wystarczy kilka ruchów, bo jest dosć ciężki- dzięki temu doskonale się sprawdza. Ziół jeszcze nie próbowałam ucierać, ale latem na pewno spróbuję zrobić domowe "pesto": bazylia, orzeszki, czosnek, pietruszka, oliwa z oliwek, sól i do słoiczka.
Ja użyłam ciężkiego trzonka także do wymieszania w garnku właśnie mąki chlebowej z mlekiem z drożdżami.
Naprawdę nie musiałam po tym cisata ugniatać ani zagniatać.
Po prostu po podrośnięciu wymieszane "przelałam" popychając łyżką, do foremki i samo urosło (może dlatego, ze mocno je opatuliłam w płótno i ręcznik i postawiłam wprost na kaloryferze).
Samo mieszanie tłuczkiem zajęło mi około 3-4 minuty. Trzonek jest cieżki, zatem nie musiałam używac siły, sam niejako popychał ciasto w garnku, a ja siedziałam na kanapie z garnkiem na kolanach i mieszałam. To takie "dodatkowe" użycie tłuczka, bo nie mam miksera...
Chyba jestem leniem ;)
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Moździerz się sprawuje dobrze, ale jak inaczej miałby się sprawować? Tu nie ma się co popsuć, chyba, że pęknie...
Używam takiego głównie do pieprzu zielonego, ale też zdarzało mi się do ucierania czosnku. Ma nieszlifowane wnętrze, dzięki temu produkty nie ślizgają się.
No i przede wszystkim jest zgrabny i przyciągający wzrok. Chociażby z tego względu polecam
Używam takiego głównie do pieprzu zielonego, ale też zdarzało mi się do ucierania czosnku. Ma nieszlifowane wnętrze, dzięki temu produkty nie ślizgają się.
No i przede wszystkim jest zgrabny i przyciągający wzrok. Chociażby z tego względu polecam
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Też bardzo lubię moździerz z Ikei, taki wielki, ciężki, szorstki tam gdzie trzeba i gładki gdzie być powinien. Jest doskonały, duży, ciężki, ma świetnie wyważony tłuczek, dobrze się czyści (i na sucho, i na mokro), ma zielonkawy kolor doskonale pasujący do mojego zielonkawego blatu w kuchni, ma same zalety po prostu - i już 
Zupełnie nie wiem, jak to było, kiedy go jeszcze nie miałam
Teraz używam go dosłownie co drugi dzień i wciąż jest mi potrzebny
A to zioła, a to grubą sól, a to sosy, czy zalewy, jakiś czosnek, próbowałam nawet utrzeć siemię lniane, ale ta zaraza ślizga się nawet w młynku do kawy, więc muszę kupić już zmielony 
Wracając do tematu - tak, domowy chleb to jest bajka, nawet jeśli z gotowej mieszanki.
Znacie to?
- http://polskiemlyny.pl/index.php?option ... &Itemid=10
A to?
- http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=4598860 (szczególnie polecam zdjęcia ogrodu obok młyna
)
- http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=30137
Zupełnie nie wiem, jak to było, kiedy go jeszcze nie miałam
Wracając do tematu - tak, domowy chleb to jest bajka, nawet jeśli z gotowej mieszanki.
Znacie to?
- http://polskiemlyny.pl/index.php?option ... &Itemid=10
A to?
- http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=4598860 (szczególnie polecam zdjęcia ogrodu obok młyna
- http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=30137
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- miluck
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2491
- Od: 22 lut 2008, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police
Mój zaczyn też już zarobiony
jutro będę piekła chlebuś.
Powiem Wam,że mam bardzo duży problem z kupieniem mąki żytniej chlebowej typ 720.
W Szczecinie jak na razie nie dokupienia :x Wszystkie inne rodzaje są, a tej podstawowej -nie.
No cóż muszę skorzystać z mąki żytniej drobno mielonej,pełno ziarnistej i znów chlebek będzie ciemniejszy.
Jutro pokażę efekty:D
Powiem Wam,że mam bardzo duży problem z kupieniem mąki żytniej chlebowej typ 720.
W Szczecinie jak na razie nie dokupienia :x Wszystkie inne rodzaje są, a tej podstawowej -nie.
No cóż muszę skorzystać z mąki żytniej drobno mielonej,pełno ziarnistej i znów chlebek będzie ciemniejszy.
Jutro pokażę efekty:D
- miluck
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2491
- Od: 22 lut 2008, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police
Agnieszko mam pytanie dot.kombiwaru ,czy od spodu dobrze Ci się upiekł chlebek?agape pisze:
I wyszedł. Naprawdę! Chodź piekałm w kombiwarze, bo nie działa mi piekarnik...Od tego czasu wpadam w nowy nałóg...nowe hobby, nowa pasja, nowe godziny w internecie spędzone na stronach o chlebku...Coś cudowanego!!!
Piekłam kiedyś biszkopt w kombiwarze i musiałam go obracać, bo od spodu był prawie surowy.
Może coś źle robię?Ustawiałam tortownicą na niskim sitku.
Mam kombiwar firmy Optimum,o taki:

- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Witaj Jagoda!
Dokładnie tak robiłam:postawione na sitku, kombiwar taki sam. Tyle, że ja najpierw go nagrzałam z 15 minut na maksymalnej temperaturze, a potem piekłam też przez około 8-11 minut na największym (na maksa) nadmuchu, a potem zmniejszyłam do około 180-175 (mam wytarte cyferki więc tak na oko). Chlebek był przykryty podczas 3/4 pieczenia folią srebrną a aby jej nie podrywało do turbiny dodatkowo położyłam na nią widelec. Pod koniec zdjęłam aby się zrumienił.
Sama jestem zadziwiona, że wyszło...Był w całości świetnie wypieczony, i ten drugi nawet lepiej...
Mąka żytnia 720 (na typowych półkach z mąką) i 2000 (w dziale "zdrowa żywność") jest w sklepach sieci Piotr i Paweł. Może są w Szczecinie?
Dokładnie tak robiłam:postawione na sitku, kombiwar taki sam. Tyle, że ja najpierw go nagrzałam z 15 minut na maksymalnej temperaturze, a potem piekłam też przez około 8-11 minut na największym (na maksa) nadmuchu, a potem zmniejszyłam do około 180-175 (mam wytarte cyferki więc tak na oko). Chlebek był przykryty podczas 3/4 pieczenia folią srebrną a aby jej nie podrywało do turbiny dodatkowo położyłam na nią widelec. Pod koniec zdjęłam aby się zrumienił.
Sama jestem zadziwiona, że wyszło...Był w całości świetnie wypieczony, i ten drugi nawet lepiej...
Mąka żytnia 720 (na typowych półkach z mąką) i 2000 (w dziale "zdrowa żywność") jest w sklepach sieci Piotr i Paweł. Może są w Szczecinie?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Sprawdźcie na stronach, do których podałam linki, dochodzi co prawda koszt przesyłki, ale za to nie trzeba lecieć do sklepu 
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."

