
Mój jak za ciepły pokroiłam zawsze był gliniasty ;)














 Teraz używam go dosłownie co drugi dzień i wciąż jest mi potrzebny
 Teraz używam go dosłownie co drugi dzień i wciąż jest mi potrzebny   A to zioła, a to grubą sól, a to sosy, czy zalewy, jakiś czosnek, próbowałam nawet utrzeć siemię lniane, ale ta zaraza ślizga się nawet w młynku do kawy, więc muszę kupić już zmielony
 A to zioła, a to grubą sól, a to sosy, czy zalewy, jakiś czosnek, próbowałam nawet utrzeć siemię lniane, ale ta zaraza ślizga się nawet w młynku do kawy, więc muszę kupić już zmielony 
 )
)
 jutro będę piekła chlebuś.
 jutro będę piekła chlebuś.
Agnieszko mam pytanie dot.kombiwaru ,czy od spodu dobrze Ci się upiekł chlebek?agape pisze:
I wyszedł. Naprawdę! Chodź piekałm w kombiwarze, bo nie działa mi piekarnik...Od tego czasu wpadam w nowy nałóg...nowe hobby, nowa pasja, nowe godziny w internecie spędzone na stronach o chlebku...Coś cudowanego!!!



