Mój ogród niepokazowy cz. 2

[Davros]

Przepięknie u Ciebie. Z rdzą na malwach też walczyliśmy u nas, bo moja mama je uwielbia. Niestety na razie bezskutecznie. Koniecznie daj znać jak zadziała ta youtubowa mikstura

Wpadła mi w oko szałwia muszkatałowa i chyba muszę sobie taką sprawić.

[jarha]

Witajcie w niedzielny poranek

Marciu, naparstnice najlepiej rosną jak się same wysieją i to niekoniecznie tam gdzie my chcemy A może porozmawiaj z sąsiadką żeby Ci dała siewek jak ma nadmiar
Ślazów mam kilka ale tyko ten w suchym i ciasnym miejscu rośnie jak szalony. Pozostałe nie przekraczają 50 cm. Ale żyją
Wiciokrzew w odmianie biedronkowej, rośnie bardzo bujnie. Zwykle jesienią mocno go tnę równo z siatką. Zawsze obficie kwitnie i przyciąga mnóstwo pszczół.
Przyjrzałam się swoim dzwonkom. Te ze zdjęcia rzeczywiscie mają jasne listki i kwiatki w kształcie gwiazdki. W innym miejscu znalazłam dwa pędy dzwonka bardzo podobnego, liście ma ciemnozielone, kwiatka nie widzę, bo jest jeszcze w pączkach. Jest całkiem zagłuszony przez pióropusz liści irysa lactea. Muszę go koniecznie przesadzić.
Moja mama nazywała 'campanulą' takie dzwonki
zdjęcie z netu
Dziękuję Martuś

Dawidzie, dzięki za miłe słowa
Żeby sprawdzić czy mikstura działa chyba powinnam ściąć wszystkie porażone liście, zrobić oprysk i obserwować czy nowe wyrastają wolne od rdzy. A najlepiej profilaktycznie pryskać.
Jeśli chcesz, zbiorę nasiona z tej szałwii.

Ostatnie fotki







Pnąca Compassion mocno przycięta po przemarznięciu pędów

Zaczyna kwitnąć pstrolistka sercowata.



Wszystkim odwiedzającym życzę pięknej niedzieli i dobrego tygodnia

[Davros]

Jeśli chcesz, zbiorę nasiona z tej szałwii.

Jeśli będziesz miała to oczywiście nie odmawiam. I jeśli mam coś co ci wpadnie w oko to chętnie się podzielę.

[ewita44]

Halszko
U mnie też pączki na hortensjach, ciekawa jestem wims red gdyż mam ją od jesieni z przeceny z auch..n.
Grenada cuuuuudna.
Z dzwonkami jeszcze nie mam styczności choć podobają mi się co roku w ofercie biedry. Zawsze mnie kusi żeby je kupić.

[marta64]

Halszko, dzwonek na zdjęciu z netu, to ogrodowy, dwuletni (teraz trzeba by go wysiać), czasem przetrwa jeszcze do trzeciego roku. Kiedyś je miałam, ale narodziny wnuczki sprawiły, że byliny wyparły większość jednorocznych i dwuletnich .
Miłego dnia

[danuta z]

Witaj Halinko.
U Ciebie kwitną lilie ,aksamitki a u mnie jeszcze nie.
Miłego dnia.!

[Wanda7]

Grenada ma bardzo zgrabny krzaczek. Może dlatego, że ma wokół wystarczająco dużo przestrzeni dla siebie.
Szałwia muszkatołowa super. Lubię wszelkie odmiany szałwii. Właśnie zaczynam swoje ścinać, żeby zakwitły powtórnie.

[jarha]

Ogród podlany, beczki napełnione, temperatura się obniżyła, wszystko kwitnie wokół Cudowny czas
Dawidzie, napisałam do Ciebie pryw. wiadomość

Ewciu, moim zdaniem Wims Red jest trochę przereklamowana. Moja z eksponowanego miejsca została wyeksmitowana na koniec rabaty

Martuś, kiedyś były te dzwonki ogrodowe bardzo popularne. W ogrodzie moich rodziców było ich pełno. Teraz wracają do łask. U mnie na ryneczku sadzonka z pąkami kosztowała 12 zł

Danusiu jak dobrze, że się odezwałaś aksamitki z siewu ledwie zaczynają kwitnąć, te na zdjęciach to kupione kwitnące sadzonki

Wandziu, muszkatołowa sama się rozsiewa i najlepiej rośnie jak jej nie przesadzam, z innymi mam niewielkie doświadczenie, kwitnie z ubiegłorocznego zakupu szałwia omszona Deep blue, ale w środku kępy ma jakieś niewydarzone kwiatostany
Grenada też mi się podoba

Dziękuję za odwiedziny, życzę wszystkim dobrego, pogodnego dnia







Pomponella

[anabuko1]

Piękne hosty
sieboldiana już ma chyba sporo latek
Moja też ju z urosła i rozrosła si e w szerz.
dobrego dnia Halszko

[jarha]

Dziękuję Aniu, ta akurat kępa była odkopana od macierzystej nie dawniej niż dwa lata temu, ale pewnie to było kilka kłów.
Buziaki



Zaczynają rudbekie


Goździki kamienne jeszcze kwitną

Powojnik Comtesse de Bouchand podobnie jak w zeszłym roku górę ma nienajgorszą, ale dół to porażka





Cudowne Lucynko

Kilka róż





Miłego, słonecznego weekendu dla wszystkich zaglądających gości, a komu potrzeba nocnych deszczyków

[cyma2704]

Powojnik Comtesse de Bouchand cudny, ile kwiatów.
Chopin wysoki, wspiął się do supertuni na najwyższym schodku.
Szałwia niska może ucierpiała od ślimaków. U synowej te oślizłe potwory objadały kwiaty. Nie wiedziałam co się dzieje, aż kiedyś przeszłam po ogrodzie koło dwudziestej, a tam po dziesięć sztuk na jednej szałwii.
Ślaz ma cudny kolor, kusił mnie bardzo, ale przestraszyłam się właśnie chorób grzybowych.
Ogórki masz dorodne, moje coś nie mogą się zebrać do kwitnienia.
Miłego weekendu Halszko.

[lojka 63]

Sonia u ciebie takie róże piękne ,świeże a moje zniszczone po deszczach już mało co na krzakach jest,ale teraz trzeba lilie i liliowce wyłapywać póki młody kwiat,udanego wypoczynku jutro u nas znowu leje.

[marta64]

Halszko, a sadzonki dzwonka gotowe do kwitnienia? Jeśli tak, to jeszcze zgoda, ktoś go już rok hodował, ok, ale jeśli jednoroczne siewki, to sporo! Paczka nasion mniej kosztuje
Piękne one mają kwiaty, ale u mnie rosły wielkie krzaczory i przeważnie wywalały się, nie chciały stać prosto bez kija, to zrezygnowałam z nich.
Powojnik cudny , dla mnie idealny , bo kwitnie górą, a u mnie rosną przy ogrodzeniu za rabatą, to do metra mogą być łyse .
Craisy Daisy śliczna
Jolka, jaki znowu deszcz? Dopiero w nocy ma lać i to u nas zupełnie niepotrzebnie , ledwie jeden dzień był bez .
Mam nadzieję, że jednak weekend upłynie zgodnie z Twoimi życzeniami, Halszko, a Tobie życzę wszystkiego najlepszego w dniu imienin

[Locutus]

Twoje rudbekie, jak widzę, wyprzedziły moje. Ładnie, ładnie!

Pozdrawiam!
LOKI

[jarha]

Witajcie kochani

Soniu szkoda, że większość powojników u mnie strasznie wygląda od dołu, co prawda rośnie przed nim duża hosta dość odporna na słoneczko, ale i tak nad nią jeszcze z 30 cm pożółkniętych liści powojnika straszy
To dziwne żeby ślimaki zostawiły kwiatki z brzegu szałwii a wygryzły ze środka, ale kto ich tam wie
Na razie na młodych lisciach ślazu nie widzę rdzy, muszę jeszcze raz opryskać tym specyfikiem na bazie krochmalu, octu i jodyny.
Ogórki póki co ładne, ale za gęsto wsadziłam i nie wiem czy nie powycinam ich trochę żeby miały lepszy przewiew i też chyba profilaktycznie prysnę w/w preparatem. Dzięki Soniu za dobre słowa, nawzajem miłego weekendu życzę

lojka63 witam Cię w moim wątku, choć nie wiem czy na pewno do mnie chciałaś trafić, czy skręciłaś w drodze do Soni
W każdym razie zapraszam częściej

Tak Marciu, sadzonki były już z pąkami.
Dzięki za nazwanie mojego złocienia, nawet nie wiedziałam, że tak ma na imię
Dziękuję za życzenia

Loki, aby raz coś kwitnie szybciej u mnie niż u Ciebie

Leszczyna o ciemnych liściach co dwa lata ostro przycinana



Bugenvilla





Miłej niedzieli i udanego tygodnia