Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II

[Locutus]

Rozszyfrowałaś mnie, co tu dużo mówić. Bobowate to jeden z moich dwóch ogrodowych fetyszy – obok powojowatych…

Pozdrawiam!
LOKI

[krasna101]

Marta i Loki już rozszyfrowałam swoje drzewko przy pomocy internetu. Rzeczywiście jest to Karagana . Z tym, że tak na prawdę nie wiem skąd ją mam. Bo moja koleżanka nie ma jej u siebie na działce. Ze szczepek które od niej osobiście brałam wyrosły mi dwie Tawuły a Złotokap widocznie nie. Jednak ja jak tylko zamieszkałam na wsi to wszędzie gdzie bywałam szczypałam drzewa i krzewy . Chyba tym sposobem mam to ładne drzewko.

[Locutus]

No to teraz jeszcze pozostaje Ci oznaczenie konkretnego gatunku karagany. Bo trochę ich jest…

Pozdrawiam!
LOKI

[krasna101]

Zaczynamy czerwiec. Nadal brak opadów Jak co roku znów nasiałam , posadziłam część roślinek w doniczkach i skrzynkach więc codzienne przymusowe bieganie z konewkami. Dziś pikowałam siewki Lwiej Paszczy która bardzo obwicie mi wzeszła. Natomiast Astry i Cynie tylko po kilkanaście sztuk.
Ostatnie wczorajsze majowe kwitnienia;

biała Krzewuszka

a tu Krzewuszka chyba niska bo od kilku lat taka sama


Następny Powojnik zaczyna kwitnienie




Na pergoli Powojnik z różą pnącą. W tym roku Róża bardzo podrosła i ma bardzo dużo pączków i zagłuszyła mi Powojnik. W tamtych sezonach więcej było kwiatów Powojnika. Jest to róża żółta ale ma piękne pączki pomarańczowo czerwone.







Rutewka

kwiatuszek Truskawki ozdobnej

Irysek Syberyjski

Lepnica



Regresja Kasztanolistna zaczyna rozkwitać

drugi Wiciokrzew zaczyna kwitnienie

Czosnek

Następny Orlik rozkwitł o pięknym kolorze


Dwa Kukliki wśród Stokrotek







Zestaw drzew kwitnących - z przodu Kalina wonna, Perukowiec. Jaśmin, Kaliny koralowe, Berberys ciemny/nie widać/ w tle stara śliwa a z tyłu jej czubek dużego świerku.


kwiatek Kaliny koralowej w pełni kwitnienia

Jaśmin zaczyna rozkwitać

zachód słońca

[Locutus]

Brak opadów, mówisz? No to witaj w klubie. U mnie już od trzech tygodni nie padało i w perspektywie dziesięciu dni nie zanosi się na to, żeby miało. Codziennie piękne słońce, temperatura dobija do 26°C, a od przyszłego tygodnia ma dobić nawet i do 28°C… Sterczenie z wężem nieuniknione…

Pozdrawiam!
LOKI

[krasna101]

Loki u mnie też już wąż jest w użytku . Ziemia od suszy już twarda się zrobiła. Na jednej z rabat mam dużo roślin lubiących wilgoć. Wprawdzie mają tam trochę cienia ale i to nie pomaga. Po prostu trzeba podlewać.
Tu na Suwalszczyźnie mimo ostrego klimatu w miesiącach wiosenno-letnich mało pada. Wszelkie opady które zaczynają się na południowym zachodzie do nas nie dochodzą. Jeden plus taki, że i mniej występuje tych zjawisk klimatycznych typu powódź czy trąba powietrzna .
pozdrawiam Bożena

[Wanda7]

Malinowy orlik przepiękny, nigdy nie widziałam w takim kolorze. Uwielbiam te roślinki, bo wszędzie dają sobie radę. Rozsiewają się, ale nie są inwazyjne.
Zazdroszczę Ci Bożenko powojników. Warunki mam na działce podobne jak u Ciebie. więc może też spróbuję posadzić jakiś powojniczek. A nuż się uda.

[krasna101]

Wando mnie też zaskoczył ten malinowy Orlik bo na pewno go tam nie sadziłam . Chyba się dwa inne się pokrzyżowały i taki ładny się rozsiał. Jeśli chodzi o Powojniki to rosną mi w różnych miejscach- na słońcu i w cieniu. Choć muszę przyznać , że przez te 11 lat jak je sadzę 4 już mi wyginęły. Albo były mniej odporne albo i ja jakiś błąd zrobiłam.

Ostatnio na początku czerwca wstawiałam zdjęcie Róży pnącej jeszcze w pąkach a teraz jest w pełni kwitnienia. Ale boję się, że długo ją się nie nacieszę bo z powodu suszy , braku opadów może zaraz przekwitnąć. Ujęcia z różnych stron;

[Locutus]

Nawet z wrażenia kupiliśmy sobie z żoną nowy wąż z nawijakiem (bo stary na złączach przeciekał… Ajajaj, męczy ta susza, oj męczy.

Pozdrawiam!
LOKI

[krasna101]

Loki masz rację męczy ta susza A mnie dobiła alergia i wylądowałam na antybiotyku i sterydach. W koło mam same łąki i pylą te trawy. A przy koszeniu ich to i kurz razem z nimi leci.Z domu wychodzę dopiero po 19godz. Oczywiście podlewanie i inne roboty np. oczyszczanie rabat po przekwitłych kwiatach, pikowanie zasianych roślin . Wracam około 22godz. Najgorsze, że i te podlewanie mało daje bo te słońce tak parzy , że na niektórych bylinach schną pączki kwiatowe.
Ja nareszcie doczekałam się rozkwitu Piwonii to rano wybiegłam i zrobiłam parę zdjęć;



























Jednak w tym roku chyba za długo czekały na rozkwitnięcie bo było zimno i kwiaty ich są mniejsze, mniej pełne.
I inne już powoli rozkwitają;






















Dwa różne Jaśminy już kwitną

jeszcze młody przy ziemiance

a z drugiej strony młoda pnąca Róża



Druga Tawuła rozkwitła




ładnie się rozrósł ten Czosnek


następny Wielosił rozkwitł o jaśniejszym niebieskim kolorze


Dzisiejsze zdjęcia Róży

[krasna101]

Nareszcie nie jest tak upalnie i zaczęło padać. Choć nie jest to jakiś ulewny deszcz tylko od czasu do czasu deszczyk spadnie. Ale powietrze już świeże . Jednak ziemia jeszcze sucha o czym przekonałam się sadząc rozsady na rabatki. W małym wykopanym dołku na dnie była sucha ziemia.
Jeszcze kwitną Piwonie ale gdy mokną kładą się ku ziemi. Specjalne kręgi na nie założyłam., podpórki dałam ale mokre kwiaty robią się ciężkie i mało to pomaga.
Zdjęcia w pełni ich kwitnienia i jeszcze przed zmoczeniem;



























i inne kwitnące


Wiciokrzew o małych pstrokatych liściach i białych kwiatkach przechodzących w żółty kolor







Obok tego Wiciokrzewu wspina się też Powojnik




pierwszy kwiatek innego Powojnika

nowo zakupiona sadzonka Szałwii o ładnych kwiatkach niebieskich z białą plamką

[Bobka]

Bożenko Zdjęcia piękne
A ogród wymiata ,ta różnorodność kwitniń .
Zachwycam się różami ,bo to moja miłość .
Ile masz gatunków?
Jak dbasz by nie chorowały np na rdzę czy inne grzybowe ?
Pozdrawiam cieplutko dużo zdrowia i spaceruję ,dzisiaj krótko ,niebawem dłuzej

[krasna101]

Bogusiu jeśli chodzi o uprawianie Róż to ja jestem początkująca.Długo trwało zanim zdecydowałam się je mieć ponieważ bałam się,że są one bardzo wymagające odnośnie dbania o nie i klimatu. Tak stopniowo podejmowałam próby ich sadzenia i z różnym skutkiem mi się udawało. Parę sadzonek wypadło od razu po sadzeniu np. nie wiedziałam,że z gołym korzeniem trzeba najpierw długo moczyć ale systematycznie podlewałam po sadzeniu. Następnym problemem jest u mnie to, że mam bardzo wietrzną działkę no i po zimie część traci kłącza, gałęzie. Na szczęście z chorobami róż nie mam wielkiego problemu. Może dlatego, że u mnie jest dużo przestrzeni nie koszonej i owadów nie brakuje oraz , że podlewam gnojówką z pokrzyw do której wrzucam też łupiny czosnku,cebuli. Natomiast mszyce ściągam ręką z pączków a w ostateczności pryskam tą rozcieńczoną gnojówką.
Jeśli o ilość chodzi to mam 3 róże pnące chyba 12 w gruncie i 9 kupionych w tym roku w promocji po 3 w jednym gatunku . Na razie posadzone w dużych pojemnikach. Widzę, że się przyjęły , ciekawe ile już zakwitnie

[krasna101]

Drugi dzień porządnie pada roślinki odżyły ale pojawił się następny problem ślimaki. Tak ładnie urosły mi rozsady słoneczników i już wsadziłam do gruntu i część ich już nie ma., ślimaki pogryzły. A zawsze od razu rano , w dzień ,wieczorem je zbieram i wyrzucam do stawu. A niby są powolne a potrafiły mi wejść na stół gdzie stoją rozsady kwiatów i też wyjeść te co im smakują. W tym roku kupiłam sadzonki niskich Ostróżek,bo w ostatnich latach sadziłam sadzonki do gruntu i wszystkie zostały zjedzone/ posadziłam je w donicy i postawiłam wyżej i tam też dotarły i zdążyły liście poobgryzać.
to te 2 Ostrózki




Mam 4 Wiciokrzewy- na altanie, na ścianie domu i 2razem posadzone na pergoli i właśnie teraz rozkwita ostatni Wiciokrzew

dwie strony tej pergoli









Pięknie wygląda jak dwa razem kwitną












Już pierwsze pączki pokazują róże wielokwiatowe








tu już ostatnie kwiatki nie wiem jaki to gatunek-ma długie pędy jak pnącej ale krzaczasta


nadal kwitnąca pnąca Flamentazer



następny Powojniki rozpoczynają kwitnienie







Krzewuszka tak się rozrosła że pochłonęła Szkarłatkę

inne kwitnące
2 Szałwia





czas Goździków Bródkowych












Ostatnia Piwonia zakwita a pozostałe już przekwitają i pokładły się na ziemię po deszczu. Udało mi się jeszcze parę uciąć i zrobić bukiety do domu.






Ta Piwonia pudrowy-róż ma bardzo piękne duże kwiaty. W bukiecie najlepiej to widać

[Wanda7]

Piwonie masz zachwycające i tak wiele różnych odmian. To przepiękne rośliny, ale dla mnie zdecydowanie za krótko kwitną. A jeszcze jak się deszcz trafi w trakcie kwitnienia, to nawet człowiek nie ma się kiedy nimi nacieszyć. Tak było niedawno z moimi białymi. Któregoś dnia zakwitły, a po dwóch dniach, po deszczu, już kwiatów nie było.
Ostróżki lubię bardzo. Gdy czytam u Ciebie o ślimakach, to się dziwię, bo jakoś moich ostróżek ślimory nie ruszają. Już raczej mszyce je obłażą. Ale dobrze wiedzieć na wszelki wypadek. Bo czasem coś liście obgryzie i nie wiadomo co to było.
A rozmnażałaś kiedyś ostróżki przez podział kęp? Da się to zrobić?