Nowości [ i nie tylko ] z nasion
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
No to kąkol już siedzi w ziemi [ a właściwie nasionka ] - zobaczymy co z niego za czortelanutka pisze:Gertrudo ! W zeszlym roku mialam kąkol w jakiejś mieszance nasionek. I wiesz , z wszystkich roślinek jakie wyrosly z mieszanki , kakol był najbardziej urokliwy , mimo niewielkiego wzrostu.

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Powoli rozkręca się nowy sezon i zbliża czas zakupów [ zazwyczaj szalonych i niekontrolowanych
] tak więc od kilku dni znowu szperam po necie i szukam nowości , lub tego czego jeszcze u mnie nie było
Oto co wyszperałam
2 niezłe mieszanki o tajemnej nazwie NIGHT AND DAY - w sumie bardzo pospolitych i zawsze udających się roślinek - mogą być jako ogrodowe lub balkonowe

Natomiast ten szarłat ozdobny z liści nęci mnie już od ubiegłego roku , czy ktoś już go miał ? Wygląda obiecująco

No a tu parę ciekawostek warzywnych - najbardziej urzekła mnie ta kukurydz truskawkowa

Oj coś czuję że portfel mi się zrobi lekki .....



2 niezłe mieszanki o tajemnej nazwie NIGHT AND DAY - w sumie bardzo pospolitych i zawsze udających się roślinek - mogą być jako ogrodowe lub balkonowe



Natomiast ten szarłat ozdobny z liści nęci mnie już od ubiegłego roku , czy ktoś już go miał ? Wygląda obiecująco

No a tu parę ciekawostek warzywnych - najbardziej urzekła mnie ta kukurydz truskawkowa



Oj coś czuję że portfel mi się zrobi lekki .....


Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Gertrudo pytałaś o szarłat trójbarwny. Miałam w ubiegłym roku, niestety nie wydał nasion. Już kupiłam nasionka na ten rok. Siałam go 3 lata z rzędu. Wcześniej prosto do gruntu i nic z tego nie wyszło. W ubiegłym roku zrobiłam rosadę w skrzyneczkach w domu.
A mnie zaciekawił ten ogórek melonowy, może ktoś coś o nim powie.
A mnie zaciekawił ten ogórek melonowy, może ktoś coś o nim powie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Interesująco wygląda ten szarłat. Widzę, ze pojawiły się już świeże nasionka. Czas na zakupy
.
Gertrudo, miałam kukurydzę truskawkową kilka lat temu,rośnia jak ta na zdjęciu, nie ma specjalnych wymagań. A kolby od 3 lat ładnie prezentują się w wazonie bez objawów więdnięcia czy starzenia.

Gertrudo, miałam kukurydzę truskawkową kilka lat temu,rośnia jak ta na zdjęciu, nie ma specjalnych wymagań. A kolby od 3 lat ładnie prezentują się w wazonie bez objawów więdnięcia czy starzenia.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Następna porcyjka wyczajonych nowości [ lub też tych co mi poprzednie lata umykały
]
Ciekawi mnie ta szałwia szkarłatna - nie widziałam takiej dotąd w żadnym ze znanych mi ogródków .

Tą roślinkę polecam-Czubatka - miałam ją w ubiegłym roku w kompozycjach w skrzynkach balkonowych [ ta niebieska na zdjęciu pod petuniami] nie było z nią kłopotu , a wyglądała całe lato niesamowicie .


Natomiast tą aksamitkę siałam już dwukrotnie i nigdy nic mi nie wyszło
W tym roku znowu próbuje , ciekawe z jakim skutkiem ? Czy komuś udało się coś z tego uzyskać


Ciekawi mnie ta szałwia szkarłatna - nie widziałam takiej dotąd w żadnym ze znanych mi ogródków .

Tą roślinkę polecam-Czubatka - miałam ją w ubiegłym roku w kompozycjach w skrzynkach balkonowych [ ta niebieska na zdjęciu pod petuniami] nie było z nią kłopotu , a wyglądała całe lato niesamowicie .



Natomiast tą aksamitkę siałam już dwukrotnie i nigdy nic mi nie wyszło



Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Tę biała aksamitkę siałam przez trzy ostatnie lata, nie było żadnego problemu, rosła tak jak pozostałe. W tym roku, jednak nie będę jej siać bo jak przekwita to bardzo widoczne przy białych są te przekwitnięte kwiaty. Nie mam na tyle czasu by je usuwać.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska