Pochylony świat na piasku cz.1

[kubanki]

Jak już pisałam - zakładam wrzosowisko.
Dokonałam wyboru odmian i na początku marca wybieram się do szkółki p. Wolskiego celem zakupienia większej liczby sadzonek.
Wybrane przeze mnie odmiany to:
Calluna vulgaris:
1. Allegro
2. Long White
3. Silver Knight
4. Peter Sparkes
5. Roswitha
6. Tib
7. Mullion
Erica carnea:
1. Vivelli
2. Golden Starlet
Erica cinerea:
1. Katinka
Wszystkie te wrzosy i wrzośce można obejrzeć tutaj.
Nadal poszukuję ew. chętnych do spółki wrzosowej, gdyż z każdej odmiany zakupię 100szt. (tak są pakowane wrzosy przy sprzedaży hurtowej). Będę miała do odsprzedania (oczywiście po cenie zakupu czyli ok. 0,7-0,8zł/szt.) ok. 200szt. Resztę powinnam wykorzystać sama Przypominam jeszcze, że wrzosy będzie trzeba przesadzić do większych pojemników i podhodować przed wysadzeniem na stałe miejsca uprawy ok. 2-3 miesięcy, czyli w lipcu najpóźniej będzie można sadzić na stałe miejsca.
Proszę pisać na PW, żeby nie robić zamieszania na wątku

[jollla500]

Przejrzałam tą stronę P.Wolskiego , ale różnorodność w odmianach mi się wszystkie podobają, dobrze że ja nie muszę wybierać bo dla mnie byłby ciężki orzech do zgryzienia.
Z drugiej strony żałuję że nie mogę jeszcze stworzyć swojego wrzosowiska

[babi52]

Cześć Anulko chyba rzeczywiście jesteśmy sąsiadkami i coś mi się wydaje że bliskimi. Wrzuć mi PW gdzie mieszkasz.Polożenie domu i działki przepiękne ale bardzo trudne do opanowania.Domyślam się co przeszliście,bo mojemu sąsiadowi przy mniejszych spadkach terenu 2 razy murki oporowe spłynęły,gdyż popełnił błąd i zrobił za płytkie fundamenty.Mogę podać Ci namiar gdzie możesz kupić ziemię do ogrodu od rolnika.Też tam kupowałam i muszę w tym roku jeszcze dokupić. Na ten nas "uroczy" piaseczek potrzeba tony ziemi.I jeszcze jedno jak masz zamiar nawadniać swój ogród.Ja mam działkę małą 9 ar i na tym dom ,na płaskim terenie i dość zacienioną pobliskim lasem.Mimo to cały sezon latam z wężem do obrzydzenia.Podlewać można tylko do 10 rano i od 16 po południu.Opadów u nas jak na lekarstwo. Czasu
też tyle samo.To jest ważny problem do rozwiązania.Przejże jakie wybrałaś wrzosy i chętnie kupie od Ciebie. Jak chowa się maleńki ?Czy nadal ma problemy ze skórą?Polecam Ci abyś kupiła otręby owsiane lub zmieliła na grubo zwykłe płatki owsiane.Dużą garść wsypać do podwójnie złożonej gazy ,związać tak żeby otręby miały duży luz i wrzucić toboleczek do wanienki ,do gorącej wody przed dolaniem zimnej.Po dolaniu zimnej wygnieść kilkakrotnie tobołek ręką nie wyjmując go z wody i pozostawić do końca kąpieli w wodzie.Można tym tobołeczkiem myć delikatnie ciałko dziecka.Gazę po wygotowaniu można używać wielokrotnie za każdym razem dając nowe płatki lub otręby.
Pozdrowienia dla Ciebie ucałowania w piętkę dla Maluszka
Kaśka

[tadeusz48]

Witaj ANIU, trochę pospacerowałem po Twojej pięknej okolicy, widzę że dużo masz dookoła terenów zielonych.

[kubanki]

Jollu, fakt, spędziłam ładnych parę godzin wybierając wrzosy. Już wszystko było zdecydowane, a tu na Gwiazdkę dostałam katalog roślin, a w nim parę odmian opisanych. Pod wpływem tych opisów zrobiłam drobny remanent w tym co wcześniej z trudem obmyśliłam i rozrysowałam. Mam nadzieję, że nie pożałuję ostatecznej decyzji.

Tadeuszu, dziękuję. Teren działki i okolica piękna, ale trudna do zagospodarowania z racji ukształtowania terenu i podłoża (piach, czysty suchy piach). Dlatego na pewno nie będę miała pięknego trawnika, nawet nie będę próbować, bo pewnie majątek byśmy na niego wydali, zapracowali się na amen, a efekt nie spełniałby i tak oczekiwań.

(...)Polożenie domu i działki przepiękne ale bardzo trudne do opanowania.Domyślam się co przeszliście,bo mojemu sąsiadowi przy mniejszych spadkach terenu 2 razy murki oporowe spłynęły,gdyż popełnił błąd i zrobił za płytkie fundamenty.(...)

Już się także o tym przekonaliśmy. Najpierw próbowaliśmy spływ ziemi ze skarpy powstrzymać takim płotkiem własnej roboty z pędów leszczyny:



ale metoda się nie sprawdziła. Wyrwy w skarpie między roślinami były na głębokość pół metra po ostrzejszym deszczu. Tak więc w minionym roku zdecydowaliśmy się na rozwiązanie profesjonalne Fundament, murek oporowy z betonowych bloczków obłożonych kamieniami. To była konieczność.

Dziękuję Kasiu z porady w sprawie Maluszka skóry. O otrębach akurat nigdy nie słyszałam I za całusy dla niego też dziękuję, będzie zachwycony, bo uwielbia na razie pieszczoty

[jollla500]

Aniu ja strasznie lubię dzieci

A może kiedyś pokazałabyś fotkę maluszka

[Lamia]

Korzystaj Aneczko z buziaczków od maluszka bo mój ma dopiero 10 lat a już przy kolegach buziaka nie chce dawać Hi hi Wydoroślał mi facet nie wiadomo kiedy

[MążAni]

Witaj Jolu,
oto nasz najmłodszy gościk:

Zdjęcie nieco niekoszerne, bo nie w otoczeniu ogrodowym ;)

[x-o-1]

Witam

Maluszek słodziutki
Ale czas leci, już taki duży?

pozdrowienia dla Ani

Ewa i Krzysiek

[jollla500]

Ojej dziękuję jaka miła spotkała mnie niespodzianka i to przed snem oj mój sen będzie dziś spokojny i kolorowy.

Maluszek słodziutki i taki pocieszny, oj dobrze że mnie tam nie ma, bo bym wycałowała go na śmierć hi hi

A to dla niego śliczny jest

Witamy na forum

[HalinaK]

Aniu i mężu Ani, synuś cudny i jakie ma piękne duże oczy ... ale kiedyś z niego będzie przystojniak

[kubanki]

Dziękujemy Wam Dziewczyny za pochwały
Niestety dziś Malec nie da mi posiedzieć przy komputerze, co chwilę się budzi, chyba coś go męczy
Dobrej nocy

[e-genia]

Witaj Jolu,
oto nasz najmłodszy gościk:


Zdjęcie nieco niekoszerne, bo nie w otoczeniu ogrodowym ;)

Dziecko rozkoszne. Zazdroszczę Wam


Już niedługo wiosna wtedy zrobicie z Anią i z dzieckiem w ogrodzie.Mój już najmłodszy w tym roku ma 20 lat. Przychodzi czasem i przytuli jak mówię że chciałabym żeby choć na chwilę zmienili się w małe dzieci. TAK CZASEM MI BRAKUJE TYCH MAŁYCH RĄCZEK KTÓRE ZARZUCAŁY MI NA SZYJĘ
Genia

[Bogusia2]

Aniu, rozkoszny malec. Gratulacje . Oj, chyba już pora byc babcią i cieszyć sie widokiem takich maluszków. Podziwiam Waszą walkę ze skarpą i piaskiem. Wiem coś o tym, a przecież moja skarpa to maleńki ułamek Waszej. Po roku od wbicia rollborderów, piasek juz spłynął na tyle, że jest równo z końcem rollborderów a przecież wystawały na jakieś 15 cm. Wyobrażam sobie jak to musi u Was wyglądać. Myslę, że te murki oporowe to był jedyny sposób na zatrzymanie spływającego piasku. A jak one będą efektownie wyglądać za jakiś czas!. Bardzo jestem ciekawa jak na wiosnę będzie wyglądać Wasz ogród.

[iga23]

Wita Aniu, maluszek słodki. W ten weekend były moje wnuki, można było przytulić takie małe łapki.Dzieci tak szybko rosną.