
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2548
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Witaj Lucynko u mnie pada i pada auto pod blokiem nie wyjedziemy mimo nowych opon zimowych przydałoby się założyć łańcuchy. Pomidorek ładny życzę aby udało się odnaleść odmianę bo warty mogłaś zrobić jeszcze zdjęcie w środku jak wyglądają komory to by pomogło. Pozdrawiam życzę udanego weekendu 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Witaj Lucynko pomidor apetyczny,ale nie wiem co za odmiana.Ja w przyszłym roku nie będę siała malinowych jakoś przestał mi się podobać ich smak.Jak już pisałam u nas zima na całego.
Miłego dnia.
Miłego dnia.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Ani śniegu nie dosypało, ani słonko się nie pokazało.Taki ten mój grudzień byle jaki. Tylko mróz ma się dobrze.
Na szczęście cały dzień zagospodarowałam sobie tak, że nie miałam czasu zerkać w okna.
Alu - u Ciebie śniegu nadmiar, u mnie ciągle za mało.


Przekroiłam pomidora. Widzę, że już mogę wydłubać nasionka.Tak wygląda w przekroju:



Może Tobie uda się go rozpoznać.


Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrego tygodnia.


Danusiu - pomidory malinowe już od lat mi nie smakują i w ogóle ich nie uprawiam.



Zimę masz naprawdę piękną, śnieżną,

Pozdrawiam cieplutko



Przeglądam zdjęcia z działki i zastanawiam się, czy w nowym sezonie też będzie tak kolorowo.




Niech niedziela przyniesie Wam dużo radości.


Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Lucynko a jakie pomidory teraz uprawiasz?Jak się nazywają?
U nas zima jak na razie trwa i nie odpuszcza,niestety straszą deszczem.
Miłego wieczoru.
U nas zima jak na razie trwa i nie odpuszcza,niestety straszą deszczem.
Miłego wieczoru.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Nareszcie doczekałam się słoneczka! Mróz i wiatr porządnie szczypały w uszy, ale słonko dało takiego kopa, że słonia mogłabym przenieść z miejsca na miejsce. Taką pogodę lubię i już żałuję, że od jutra zaczyna się odwilż.
Danusiu - najbardziej smakują nam pomidory paprykowe.



U nas zima jeszcze się trzyma, w nocy mieliśmy -11*, w dzień -7, ale dzisiejszej nocy ma już wzrosnąć do -2 stopni. a jutro słupek rtęci powędruje do +3*C Idzie odwilż, na szczęście nie będziemy pływać, bo śniegu nie nawaliło.

Trzymaj się cieplutko i zdrowiutko.




Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Lucynko a gdzie kupiłaś te pomidory oprócz bawolego serca?
Ja wolę pomidory słodsze.W tamtym roku siałam Malinowy smaczek dwa razy i nic nie wzeszło.
U nas śnieg topi się na potęgę.
Miłego wieczoru.
Ja wolę pomidory słodsze.W tamtym roku siałam Malinowy smaczek dwa razy i nic nie wzeszło.
U nas śnieg topi się na potęgę.
Miłego wieczoru.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14


Nasiona pomidorów kupowałam w internetowym sklepie "Świat Kwiatów". Teraz mam już własne nasiona.

Po świętach wyciągnę karton z nasionami i jeśli będzie ich sporo, to się z Tobą podzielę.

Wszystkie mają raczej słodkawy smak, jednak na przeciery zdecydowanie bardziej odpowiadają mi kwaśne.

Śniegu u mnie już prawie nie ma, znowu robi się szaroburo i zapewne w takiej szacie przyjdzie mi spędzić święta.

Prawdopodobnie po świętach zima wróci, niech wraca.



Trzymaj się, Kochana, zdrowo i wesoło.




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 200p
- Posty: 451
- Od: 6 cze 2014, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy x Lublin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Lucynk jako podczytywaczka Twojego wątku życzę Ci wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia oraz rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14


Nareszcie doczekałam się prawdziwie rodzinnych świąt,

Teraz czekam kolejnego spotkania w rodzinnym, nieco okrojonym gronie w sylwestra. Jedna para wyjeżdża bawić się w innym miejscu Polski. Niech się bawią, póki mogą.

Jedyne, co w okresie świątecznym nie dopisało, to pogoda.



Podczytywaczko Aniu - miło mi ogromnie gościć Cię w moim wątku.

Serdecznie dziękuję za życzenia

Zapraszam do częstych odwiedzin.


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Przepięknie rozrosły Ci się tawułki! One najładniej wyglądają w większych łanach.
Powiadasz, że lato będzie jeszcze bardziej upalne niż ostatnie. Ło matko, jak ja to zniosę? A rośliny to już w ogóle może nam wysuszyć na amen
Powiadasz, że lato będzie jeszcze bardziej upalne niż ostatnie. Ło matko, jak ja to zniosę? A rośliny to już w ogóle może nam wysuszyć na amen

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42386
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Witaj Lucynko!
miło oglądać Twoją letnią działeczkę. Mało wchodzę i oglądam ostatnio ogrody forumowiczów, ale i mój ogród inaczej traktuję. Nic nie dokupuję po ostatnich wyczynach kiedy to kupione rośliny pół roku czekały na miejscówkę. Nie było to przez zaniedbanie tylko stare rośliny się rozrosły i na nowe miejsca brakło, a nie chciałam poszerzać upraw.
Cieszę się czytając o świętach w Twoim domu
bo w moim też był komplet dzieci i wnuków. Już większość się rozjechała i jutro już dom będzie prawie pusty. Sylwester planuję, ale co z tego wyjdzie to się okaże już niedługo.
Pomidor przypomina mi pewnego mojego...a nazywam go czarnym. Jakbym się skupiła mocno to pewnie znalazłabym nazwę. Jest faktycznie pyszny, ale najlepszy uprawiany w gruncie
Pozdrawiam Was serdecznie życząc szampańskiego Sylwestra i cudownego Nowego Roku 2023 obfitującego w zdrowie i plony zarówno kwiatowe jak i warzywne. Do Siego Roku
p.s. głaski dla Misi

Cieszę się czytając o świętach w Twoim domu

Pomidor przypomina mi pewnego mojego...a nazywam go czarnym. Jakbym się skupiła mocno to pewnie znalazłabym nazwę. Jest faktycznie pyszny, ale najlepszy uprawiany w gruncie

Pozdrawiam Was serdecznie życząc szampańskiego Sylwestra i cudownego Nowego Roku 2023 obfitującego w zdrowie i plony zarówno kwiatowe jak i warzywne. Do Siego Roku




p.s. głaski dla Misi

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Witaj Lucynko po świętach.
Jeżeli będziesz miała parę nasionek to z góry dziękuję.
Pogoda u nas się popsuła,nie ma już śniegu.
Miłego wieczoru.
Jeżeli będziesz miała parę nasionek to z góry dziękuję.
Pogoda u nas się popsuła,nie ma już śniegu.

Miłego wieczoru.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Dzisiaj słoneczko zaszczyciło mnie swoją obecnością. Co prawda tylko na półtorej godzinki, ale było pięknie. Zresztą pułap chmur był dość wysoki i porozrywany, a co za tym idzie, dzień weselszy, dużo jaśniejszy. Tylko śniegu brakuje i nieprędko się pokaże. Temperatury mają być dość wysokie. Oby tylko wegetacja nie ruszyła, do wiosny bowiem jeszcze daleko.
Wandziu - moje tawułki nie lubią dobrych warunków.



Takie prognozy na lato wyczytałam, jednak mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle.



Marysiu - powiem Ci w tajemnicy, że będę miała podobny problem ze znalezieniem miejsca dla nowych nasadzeń, które czekają w tunelu.


Po kilku latach doczekałam się wreszcie kompletu dzieci przy wigilijnym stole.



Cieszę się, że i u Was gwarno było przy świątecznym stole


Misia wygłaskana, dziękuje mruczandem.


Niech Wam Nowy Roczek przyniesie zdrowie i mnóstwo radości w domu, w rodzinie, w ogrodzie i pasiece.



Danusiu - Jeszcze nie zajrzałam do nasionek, ale sądzę, że będę mogła się z Tobą podzielić. Nigdy nie zostawiam kilku sztuk, zawsze trochę na wyrost.

U mnie pogoda też bardziej jesienna niż zimowa,

Pozdrawiam cieplutko.


- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14
Lucynko, piękne widoczki u Ciebie
Tawułki pod ogrodzeniem malowniczo się prezentują. Lubię je oglądać u innych w ogródkach, u mnie słabo się sprawdzają. Może to podobnie jak u Ciebie, złe dla nich miejsce wybrałam ? Podoba mi się Twoja hosta, taka ciemna i duża, kwiat jakby niski do tych wielkich liści ? Fajna, podoba mi się 
Lucynko, niech ten zbliżający się Nowy Rok przyniesie wiele spokoju, spełnienia marzeń, życzliwości i nadziei na lepsze czasy. Szczęśliwego Nowego Roku!


Lucynko, niech ten zbliżający się Nowy Rok przyniesie wiele spokoju, spełnienia marzeń, życzliwości i nadziei na lepsze czasy. Szczęśliwego Nowego Roku!

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3