Ale fajnie ci, ze nawet masz cyklamenowe samosiejki.
Ogródek doktora Lokiego ? cd...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Uśmiałam się z tego kosa psychopaty grasującego u ciebie 
Ale fajnie ci, ze nawet masz cyklamenowe samosiejki.
Ale fajnie ci, ze nawet masz cyklamenowe samosiejki.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
@ Pelagia – no ja mam taką cichą nadzieję, że mój kos-wandal się do wiatraczków nie przyzwyczai…
@ Anabuko – na potęgę się u mnie cyklameny rozsiewają… Cieszy to niezmiernie.
...a poza tym właśnie udało mi się złapać covid… Tyle czasu się trzymałem a koniec końców jednak nie udało mi się uniknąć…
Pozdrawiam!
LOKI
@ Anabuko – na potęgę się u mnie cyklameny rozsiewają… Cieszy to niezmiernie.
...a poza tym właśnie udało mi się złapać covid… Tyle czasu się trzymałem a koniec końców jednak nie udało mi się uniknąć…
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jurku
Toś się doczekał biedaczku
Współczuję bardzo
Mam pytanie z innej beczki - czy twój nick ''Loki'' pochodzi od Lokiego z Thora ,czy nordyckiego bóstwa z jednym okiem
Toś się doczekał biedaczku
Współczuję bardzo
Mam pytanie z innej beczki - czy twój nick ''Loki'' pochodzi od Lokiego z Thora ,czy nordyckiego bóstwa z jednym okiem
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
@ Pelagia – mamy cluster w biurze, już cztery potwierdzone przypadki covida… Jak zrobiłem autotest, wysłałem na naszą grupę na WhatsAppie fotkę tegoż testu z podpisem „to jest chłopczyk, a ojcem jest Tiago” (Tiago był naszym „pacjentem zero”). Nic mi nie wiadomo o tym, żeby Loki miał jedno oko (to Odyn poświęcił swoje oko za wodę ze studni mądrości)… Ale geneza mojego podpisu jest w ogóle zupełnie inna – na jednym forum, na którym dawno temu się udzielałem, forumowicze mieli wybitne tendencje do tworzenia zdrobnień od nicków – i „Loki” zostało ukute jako zdrobnienie od „Locutus”… A że mi się spodobało, to sam zacząłem się tak podpisywać…
No… Nareszcie trochę fotek...
Callistephus chinensis

Colchicum autumnale

Colchicum speciosum

Dahlia x pinnata




Lespedeza thunbergii


Symphyotrichum novi-belgii



Pozdrawiam!
LOKI
No… Nareszcie trochę fotek...
Callistephus chinensis

Colchicum autumnale

Colchicum speciosum

Dahlia x pinnata




Lespedeza thunbergii


Symphyotrichum novi-belgii



Pozdrawiam!
LOKI
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Ładne jesienne kwitnienia pokazujesz Loki
A pomarańczowa cynia jest po prostu bajeczna.
Czy to jakiś pojedynczy egzemplarz z mieszanki czy też można było kupić nasiona tej wyselekcjonowanej odmiany!
Jest urocza.
Życzę Ci łagodnego chorowania i szybkiego powrotu do zdrowia.
A pomarańczowa cynia jest po prostu bajeczna.
Czy to jakiś pojedynczy egzemplarz z mieszanki czy też można było kupić nasiona tej wyselekcjonowanej odmiany!
Jest urocza.
Życzę Ci łagodnego chorowania i szybkiego powrotu do zdrowia.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
A dziękuję za uznanie, dziękuję. Pomarańczowa cynia oczywiście z mieszanki, jest to bodajże cynia wytworna kaktusowa od Legutki (nawet na samym środku opakowania uwieczniony jest identyczny egzemplarz).
Chorowanie jak na razie – w skali tego, co potrafi z ludzkim organizmem zrobić covid – mam łagodne, ale jednak wypompowuje toto z sił kompletnie…
Pozdrawiam!
LOKI
Chorowanie jak na razie – w skali tego, co potrafi z ludzkim organizmem zrobić covid – mam łagodne, ale jednak wypompowuje toto z sił kompletnie…
Pozdrawiam!
LOKI
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
To chyba dobry rok dla cynii, u mnie też w tym roku piękne okazy urosły. Co do kobei to u mnie od północnej strony kwitnie, przy altance od strony południowej jeszcze nie.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jerzy
Współczuję tego dziadostwa
Podejrzewam ,że człowiek po tym nigdy nie będzie sobą z przed choroby.
Astry - marcinki piękne masz.
Juziowa dalia też urocza.
No dobra ,to teraz powiedz skąd pseudonim Locutus
Współczuję tego dziadostwa
Podejrzewam ,że człowiek po tym nigdy nie będzie sobą z przed choroby.
Astry - marcinki piękne masz.
Juziowa dalia też urocza.
No dobra ,to teraz powiedz skąd pseudonim Locutus
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
@ Kasik – Wszyscy mnie właśnie straszą… A to, że zmęczenie będzie się utrzymywać bardzo długo (a fakt faktem, że energii to ja mam obecnie mniej-więcej tyle co leniwiec i to tuż przed śmiercią ze starości, a zmęczony się czuję jak koń zaraz po zakończeniu zdjęć do westernu)… A to że węch wróci mi najwcześniej dopiero za trzy miesiące (a dość już mam jedzenia potraw o aromacie kartonu; lodówka pełna smakołyków, a ja nie mam jak z nich skorzystać). Cynia rzeczywiście w tym roku udała się jak nigdy… Serio, takich gigantów to ja jeszcze absolutnie nigdy nie miałem…
@ Pelagia – No weźże nie strasz mnie jeszcze i Ty… Ja tu potrzebuję, żeby ktoś mnie pocieszył, powiedział mi, że już za dzień czy dwa nacieszę się w pełni aromatem polskiej kiełbasy z polską musztardą, że w niedzielę będę w ogrodzie szalał z łopatą, pełen energii wkopując dziesiątki nowych roślin, które zamówiłem jakoś tak z miesiąc temu… A nie że już nigdy nie będę taki jak wcześniej i że zostanę na wpół dziadem, na wpół kaleką… Co do astrów – ja jeszcze pamiętam jak wsadzałem do ziemi dwie maleńkie doniczuszki… A tu taka mega-giga kępa wyrosła… I kwitnie jak szalona… Cieszą niezmiernie… Dalie w ogóle lubię we wszystkich kształtach i kolorach. A co do nicka „Locutus” – no cóż, jestem wielkim fanem Star Trek od dzieciństwa – a Locutus to imię, które otrzymał kapitan Jean-Luc Picard po tym jak został zasymilowany przez Borg (czytaj: zmieniony w cybernetyczne zombie).
Poniżej parę świeżych foteczek… Coraz mniej nowości… Bajdełejem – żółtej datury to ja jeszcze nigdy się nie doczekałem. Datury są jak cynie – w tym roku tak dorodne jak nigdy wcześniej.
Cyclamen hederifolium

Datura metel



Passiflora caerulea x eichleriana

Physalis peruviana

Zinnia elegans

Pozdrawiam!
LOKI
@ Pelagia – No weźże nie strasz mnie jeszcze i Ty… Ja tu potrzebuję, żeby ktoś mnie pocieszył, powiedział mi, że już za dzień czy dwa nacieszę się w pełni aromatem polskiej kiełbasy z polską musztardą, że w niedzielę będę w ogrodzie szalał z łopatą, pełen energii wkopując dziesiątki nowych roślin, które zamówiłem jakoś tak z miesiąc temu… A nie że już nigdy nie będę taki jak wcześniej i że zostanę na wpół dziadem, na wpół kaleką… Co do astrów – ja jeszcze pamiętam jak wsadzałem do ziemi dwie maleńkie doniczuszki… A tu taka mega-giga kępa wyrosła… I kwitnie jak szalona… Cieszą niezmiernie… Dalie w ogóle lubię we wszystkich kształtach i kolorach. A co do nicka „Locutus” – no cóż, jestem wielkim fanem Star Trek od dzieciństwa – a Locutus to imię, które otrzymał kapitan Jean-Luc Picard po tym jak został zasymilowany przez Borg (czytaj: zmieniony w cybernetyczne zombie).
Poniżej parę świeżych foteczek… Coraz mniej nowości… Bajdełejem – żółtej datury to ja jeszcze nigdy się nie doczekałem. Datury są jak cynie – w tym roku tak dorodne jak nigdy wcześniej.
Cyclamen hederifolium

Datura metel



Passiflora caerulea x eichleriana

Physalis peruviana

Zinnia elegans

Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jerzy
No cóż ,nie ma co czarować
Pocieszyć mogę Cię jedynie tyle ,że w następnym sezonie powinno być już lepiej.
Datury bardzo eleganckie
Lubię je , ale są trujące dla pszczół.
Uważaj na siebie ,odporność na przeziębienia na bank spada po tym świństwie.
No cóż ,nie ma co czarować
Pocieszyć mogę Cię jedynie tyle ,że w następnym sezonie powinno być już lepiej.
Datury bardzo eleganckie
Lubię je , ale są trujące dla pszczół.
Uważaj na siebie ,odporność na przeziębienia na bank spada po tym świństwie.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Ale niby czemu w następnym sezonie miałoby być lepiej? Jak ja sobie pomyślę, że zaraz mnie czeka wkopywanie całego mnóstwa roślin, które przed chwilą odebrałem od listonosza, to robi mi się gorzej… Po samym odpakowaniu paczki upociłem się i zziajałem jakbym cały ogród przekopał wzdłuż i wszerz… A co do datur – też je lubię, a moja żona wręcz ma obsesję na ich punkcie… Ale serio – takich pięknych jak w tym roku to nie miałem ich jeszcze nigdy…
BTW. A skoro już o nickach gadamy – czemu Pelagia?
Pozdrawiam!
LOKI
BTW. A skoro już o nickach gadamy – czemu Pelagia?
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jurku
Tak miało sporo znajomych w tym Marysia - maska.
Mi to pocenie się zostało na stałe ,zobaczymy co będzie na wiosnę.
Datury trzymacie zimą w domu
No cóż. Kolega przezwał mnie tak w liceum i przeniósł na studia przezwisko.
Nie wiem czemu akurat tak
Ty się tam nie wygłupiaj z sadzeniem teraz ,jak jesteś chory ,nie ma żartów.
A jakie roślinki zamówiłeś
Tak miało sporo znajomych w tym Marysia - maska.
Mi to pocenie się zostało na stałe ,zobaczymy co będzie na wiosnę.
Datury trzymacie zimą w domu
No cóż. Kolega przezwał mnie tak w liceum i przeniósł na studia przezwisko.
Nie wiem czemu akurat tak
Ty się tam nie wygłupiaj z sadzeniem teraz ,jak jesteś chory ,nie ma żartów.
A jakie roślinki zamówiłeś
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
@ Pelagia - Jak sobie pomyślę, że jutro znowu do roboty, to mi się gorzej robi. Nie czuję się w ogóle na siłach. Dzisiaj w nocy spałem jedenaście godzin – i wszystkie moje ostatnie noce wyglądały podobnie (normalnie śpię raczej około siedmiu-ośmiu). Co do datur – próbowaliśmy zimować w domu, ale niewiele z tego wychodziło, więc koniec końców po prostu co roku siejemy nowe i traktujemy jak jednoroczne. Co do sadzenia – to nie wygłupy, przecież roślinki nie mogły leżeć w tych mikrych doniczkach czy torebkach na bulwki przez kolejny tydzień. Zwłaszcza, że nikt mi nie zagwarantuje, że w weekend za tydzień pogoda pozwoli na jakiekolwiek ogrodnictwo. Tak więc, robiąc liczne przerwy, jakoś toto wszystko posadziłem. Było tego 45 cebulek narcyzów, 36 cebulek szachownic, plus trochę sadzonek – nowy ciemiernik, cymbalaria (jako jedyna przyszła kwitnąca; fotka poniżej), dwa gatunki dzwonka, goryczka (podejście numer trzy – dwa razy nie wyszło), jeden bodziszek, cyklamen, nowy żarnowiec (czy raczej stary-nowy – odkupiłem jednego, który mi wypadł)… Do tego parę rzeczy, które kisiły się od marca w doniczkach (gdzie zostały wysiane) i do tej pory nie wysadzałem, bo małe – trochę pierwiosnków, powojnik całolistny, róża, której owoce moja żona zebrała na Djurgården koło Waldemarsudde w Sztokholmie…
Cobaea scandens

Cyclamen hederifolium

Cymbalaria muralis

Eriocapitella hupehensis

Lamium maculatum

Viola tricolor

Pozdrawiam!
LOKI
Cobaea scandens

Cyclamen hederifolium

Cymbalaria muralis

Eriocapitella hupehensis

Lamium maculatum

Viola tricolor

Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jurku
Retyyy, nie chcę się wymądrzać ,ale czy nie lepiej zostać w domu
Nie pozarażasz ludzióf
Ciekawe roślinki.
Zwłaszcza ta róża ze Szwecji - co to za odmiana 
Retyyy, nie chcę się wymądrzać ,ale czy nie lepiej zostać w domu
Nie pozarażasz ludzióf
Ciekawe roślinki.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12863
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Kochana, a kto by mi zapłacił za zostanie w domu? Bo na pewno nie mój pracodawca, skoro zgodnie z oficjalnymi regułami kwarantanna skończyła mi się w piątek 30. września. Zresztą zrobiłem sobie test w niedzielę wieczorem – i był już negatywny. Co nie zmienia faktu, że ciągle czuję się zmęczony… Mam nadzieję, że to minie – i to raczej szybciej niż wolniej – bo naprawdę uprzykrza to życie… Każde pójście do roboty wydaje się być heroicznym wysiłkiem… A przecież do roboty nie wystarczy pójść, trzeba w niej również wykazywać aktywność zawodową… Co do róży ze Szwecji – a skądżeż ja mam wiedzieć co to za odmiana, nad wodami Waldemarsviken sobie dziko rosła, taka dosyć klasyczna o dużych, pojedynczych kwiatach…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI

