Witaj Małgosiu!.
Fajnie zaczynasz,macie pomysły i chęci do pracy działkowej.A to się liczy.Piękna yukka i piesek i rabatka "na sąsiada", życzę Ci powodzenia !
pozdrawiam.Maria.
Mario dziękuję za odwiedziny. Powodzenie na pewno się przyda bo jeszcze wiele
wyzwań przede mną.
Tessco do psiaka masz rację od fryzjera co miesiąc ją ścinam i trymuję aby wyglądała
jak prawdziwy pies,wymaga to trochę pracy zresztą tak jak wszystko.
Co do oczka to marzyłoby mi się większe ale u nas na działkach nie ma prądu
więc byłoby trudno utrzymać większe oczko w czystości.
Danusiu fajnie że znowu do mnie wpadłaś.Wiem że nie ma co na razie oglądać bo nic
nowego się teraz nie dzieje. Masz rację że dużo jeszcze upłynie czasu za nim
działeczka będzie wymarzona i dużo też pracy trzeba będzie włożyć.
Marpa witam Cię w moich skromnych progach.Cieszę się że coraz nowsi goście
odwiedzają moją działkę.Powodzenie się przyda gdyż plany na ten rok mam
dość duże choć nie wiem czy mi na wszystko starczy many.
Małgosiu, piękny masz ogród i wiele w nim zrealizowałaś wspaniałych pomysłów.
Widać w nim pasję z jaką tworzysz te śliczne zakątki.
Skalniak cudowny.
Suńka wypielęgnowana i zapatrzona w swojego człowieka
A co nieco mniamuśne ;:8
Witajcie nie było mnie parę dni zmogła mnie choroba ale już odpisuję.
Agness wiem jakie jest ciężkie rozstanie z psiakiem po tylu latach,sama to przeżyłam,
no ale cóż trzeba się z tym pogodzić.
Tess cieszę się że moje oczko Ci się podoba, niestety żałuję że nie ma prądu bo byłoby
większe no ale cóż,, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"Brak dostępu
do prądu uniemożliwia to gdyż nie byłabym wstanie utrzymać oczka w czystości.
Co się tyczy torciku to podglądnęłam u forumowiczów że nieraz takie zaproszenie
dla gości wstawiają więc pozwoliłam sobie też na to by było milej!
Tereso witam nowego gościa na moich włościach zapraszam częściej choć więcej
zdjęć specjalnie nie mam ( no może mniej ciekawe) do pokazania,
ale tym niemniej zapraszam w moje progi.
Agato masz rację dużo pracy kosztowało nas doprowadzenie działki do stanu obecnego
ale to jeszcze nie wszystko jednakże jak będzie już koniec (a mam tu na myśli
między innymi nową altankę ) tym większa będzie nasza satysfakcja.
Małgosiu byłam na początku i wracam zdjęcia obejrzeć .
Bardzo podobają mi się zdjęcia z przed i po-fajna zmiana .
No a na kran kilka minut się gapiłam .
Świetny pomysł,może i ja coś podobnego wymyślę .
Witaj Małgosiu ! Wpadłam z rewizytą i jestem pod wrażeniem !!! Bardzo mi się u Ciebie podoba . Efektownie odgrodziłaś się od sąsiada,choć patrząc na pierwsze zdjęcie myślałam,że szykujecie miejsce na kominek ogrodowy ... Na pewno masz wiele planów na wiosnę,więc będę do Ciebie zaglądała,żeby coś ciekawego podejrzeć . Czy z budową altanki macie zamiar ruszyć w tym sezonie ? Życzę zrealizowania wszystkich planów i dużo cierpliwości - do zobaczenia na kolejnym spacerze
Rochrza tak planuję altanę w tym roku ,ale czy mi się to uda zobaczymy,
bo na taką altanę potrzeba trochę więcej pieniążków. Jestem jednak dobrej
myśli że to wypali.
Oglądałam Twoją działeczkę i zdjęcia,ten ogromniasty korzeń robi wrażenie,
super to wygląda pomysłowy również ten murek,a raczej klomb na kwiaty.
Strasznie apetyczne Małgosiu :P Prawie czuję ich zapach ;) Drzewo super, tak ładnie rozgałęzione - u mnie na razie wszystkie drzewka młode, muszę jeszcze parę lat poczekać, żeby móc je jakoś dekoracyjnie wykorzystać
Pozdrawiam cieplutko
Danka