Wszystko o pomidorach cz. 17
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Nie jestem w temacie mocna ale ja dojrzałego pomidora kładę na talerz rozdrabniam widelcem lekko i wsadzam do sitka myję, nastepnie wykładam po raz kolejny na talerz stawiam w oknie i suszę jak beda suche czyste nasionka wkładam do pojemniczka np.po kremie do twarzy ale czysty, suchy i czekają grzecznie do siewu. Nie miałam problemu aby były słabe, chore.
Ale to mój sposób może nie idealny ale jak dla mnie skuteczny.
Ale to mój sposób może nie idealny ale jak dla mnie skuteczny.
- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 835
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Bo kiedyś był preparat o nazwie betokson który "wmawiał" pomidorom, że są zapylone mimo tego, że nie by były. Dlatego pytam. Mój betokson jest nawozowy.anulab pisze:To taki betokson nawozowy ?
Był kiedyś też wątek o oprysku borasolem , który miał zapobiegać zrzucaniu kwiatów i ułatwiać
zapylanie . Ciekawe czy ktoś jeszcze stosuje borasol ?
Chyba ludzie pisali , że nasiona były małe jakby słabo wykształcone lub nie było ich wcale .
Czasami coś takiego mi się zdarzało , ale w moim odczuciu to nie miało nic wspólnego z opryskiem .
Pewności nie mam . Jeden owoc nie będzie miał nasion to następne powinny mieć . Takiego
przypadku , że zupełnie bez nasion wszystkie owoce nie miałam .
Tak sobie myślę nad analizą gleby. Bo walczę 4 sezon i mi te pomidory nie wychodzą. Posadziłem je na warzywniaku. Warzywa tam rosną od dziesiątek lat, a pomidory mam zawsze słabo plenne (po 4 na krzak, ale duże 700g) i z przebarwieniami jak by Magnezu brakowało. Czy wykonują gdzieś analizę gleby wysyłkowo ? U mnie w okolicy nie ma. Napisałem właśnie maila do poznańskiej stacji kontroli z zapytaniem czy można przesłać. Na alledrogo są oferty, ale takie za kilka stówek. Szukam coś tańszego. Orientuje się ktoś gdzie wykonam takie badanie wysyłkowo ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Jest watek o prawidłowym pozyskiwaniu nasion pomidorów. Nasiona raczej nie przenosza chorób grzybowych, jeśli już to choroby wirusowe i bakteryjne. Mutuja, a właściwie rozszczepiaja się odmiany nieustalone.alunia pisze:A ja z innej beczki. Kilkukrotnie natknęłam się, że pomidory ze swoich nasion są często chore bądź mutują. W jaki fachowy sposób przygotowujecie nasiona pomidorów w domu? Nabyłam od sąsiada kilka krzaczków gdzie owoce są pyszne i na przyszły rok chce zebrać i wysiać właśnie te pomidory.
Mógłby ktoś napisać, krok po kroku co i jak robi?
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Okręgowa stacja chemiczno rolniczaRowerzysta pisze:Czy wykonują gdzieś analizę gleby wysyłkowo ? U mnie w okolicy nie ma. Napisałem właśnie maila do poznańskiej stacji kontroli z zapytaniem czy można przesłać. Na alledrogo są oferty, ale takie za kilka stówek. Szukam coś tańszego. Orientuje się ktoś gdzie wykonam takie badanie wysyłkowo ?
Wysyłka też działa. Do 70zł z wysyłką się zmieścisz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17

W tym roku mnie zawiódł, ale siałam go z kupnych nasion. Takie nasiona też dałam koleżance... u mnie i u niej kiepsko wiąże i dość późno zaczął wiązać owoce.
Czy te kupne pod nazwą Red Pear mogą być inną odmianą? Spotkał się już ktos z taka sytuacją?

Asia
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Asia nie pamiętam skąd miałam nasiona, ale właśnie tym się zraziłam do Red Pear- słabym wiązaniem.
U mnie niezawodna i od lat w stałym "repertuarze" jest Sakiewka Chudziak .... choć w tym roku jej zabrakło
U mnie niezawodna i od lat w stałym "repertuarze" jest Sakiewka Chudziak .... choć w tym roku jej zabrakło
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
No popatrz , u mnie na prawdę z moich nasion były bardzo plenne. W przyszłym roku sieję swoje nasiona. Sakiewke chudziaka też miałam ,ale czy mam nasiona ...hm 
Muszę sprawdzić

Muszę sprawdzić
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Mam Red Pear chyba nawet jeszcze z tego forum i sieję własne, wiążą dość późno, ale na krzaku ponad 20 dużych sakiewek (chyba że sarny mi krzaki zjedzą wcześniej). Miałam z polskich nasion - masakra ;/ nie ta odmiana. Teraz mam jeszcze z Franchi - będę porównywać w tym roku z tymi moimi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
a ,czyli trafiłam na te Polskie nasiona....
,no cóż ,tak to jest ,jak się nie docenia tego co się ma i szuka się czegoś lepszego 
Alyaa daj znać jak wypadły te z Frenchi


Alyaa daj znać jak wypadły te z Frenchi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
W tym roku też pierwszy raz posiałam Red Pear (nasiona z Legutko), mam posadzone 7 krzaczków. Z wiązaniem różnie, dwa krzaczki na pierwszym piętrze miały staśmione kwiaty, po ich oberwaniu niewiele zostało
Kilka innych wytworzyły grona chyba z 20 kwiatami
Musiałam redukować.
Po waszych wpisach ciekawa jestem, czy to w ogóle Red Pear...


Po waszych wpisach ciekawa jestem, czy to w ogóle Red Pear...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Dodam jeszcze, że smak tez rózny. A o polskich koktajlowych Red Pear nie wspomnę, ogólnie mam wrażenie, że często w pl nasionach są jakieś randomowe... Miałam np pomidory f1 i każdy krzak inny, sąsiadka to samo... San Marzano to już całkiem - nasiałam 2 lata temu, a potem chyba z 3 rózne mi z nich wyszły
I tyle przerobu... W tym roku też mam San Marzano sel. Redorta z Franchi. Zobaczymy jak będzie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1310
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Zastanawiam się dlaczego nasiona profesjonalne są zdecydowanie lepsze niż te w małych, amatorskich opakowaniach.
Do tej pory potwierdziło mi się to w przypadku ogórków i brokułów, a w tym roku pomidorów. Połowa szklarni czyli 22 sadzonki to nasiona amatorskie, druga połowa to profesjonalne (Grumira i Pink Impression). Różnica we wzroście i wigorze rzuca się od razu w oczy. Zobaczę dalej.
Do tej pory potwierdziło mi się to w przypadku ogórków i brokułów, a w tym roku pomidorów. Połowa szklarni czyli 22 sadzonki to nasiona amatorskie, druga połowa to profesjonalne (Grumira i Pink Impression). Różnica we wzroście i wigorze rzuca się od razu w oczy. Zobaczę dalej.
Pozdrawiam. Sławka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Bo to są selekcjonowane nasiona. Plantator musi mieć pewne nasiona, bo MiE może sobie pozwolić na straty tuż przy starcie upraw.
On z tego się utrzymuje, a my , amatorzy, hak nam cis nie wyjdzie, to ponarzekamy i przejdziemy do porządku dziennego
Ja już tez sporo nasion kupuje profesjonalnych. Takie odstępne ,
Ais
On z tego się utrzymuje, a my , amatorzy, hak nam cis nie wyjdzie, to ponarzekamy i przejdziemy do porządku dziennego
Ja już tez sporo nasion kupuje profesjonalnych. Takie odstępne ,
Ais
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Ja w tym roku też po raz pierwszy mam Red Pear. I słabo wiąże mimo że ma dużo kwiatów. Na razie tylko 6 owoców na 3 piętrach. Ale to może moja wina a nie pomidora.
Mam pytanie- jakie stężenie nawozu wieloskładnikowego stosowac do oprysku?
Mam pytanie- jakie stężenie nawozu wieloskładnikowego stosowac do oprysku?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 17
Tak wygląda mój Red Pear:

Myślicie, że to ta odmiana?

Myślicie, że to ta odmiana?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe