 , ale co tam mój ogród przy Twojej działeczce, tam dopiero jest ogrom kwiecia
 , ale co tam mój ogród przy Twojej działeczce, tam dopiero jest ogrom kwiecia  .
 . Nie obserwowałam żywca pod kątem wysokości, ale wydaje mi się, że nie ma więcej niż 20-25 cm, będę sprawdzać
 . Po zachwytach nad jego kwiatuszkami, nie poświęcam mu zbyt wiele uwagi
 . Po zachwytach nad jego kwiatuszkami, nie poświęcam mu zbyt wiele uwagi  . Zauważyłam, że trapią go jakieś robaczki, wygryzające mu listki ( i nie są to ślimaki), ale, że nie przeszkadza mu to wcale kwitnąć, to nie dociekam.
 . Zauważyłam, że trapią go jakieś robaczki, wygryzające mu listki ( i nie są to ślimaki), ale, że nie przeszkadza mu to wcale kwitnąć, to nie dociekam. Owadów już było mnóstwo, pszczoły, trzmiele, bujanki, pojawiły się motyle i oczywiście zaliczyłam już bąble po ugryzieniu komarzycy
 , a tu straszą powrotem zimy, brrr...Mam nadzieję, że przynajmniej mróz będzie mniejszy niż w prognozach i szybko wróci do naszych ogrodów, ciepła wiosna
 , a tu straszą powrotem zimy, brrr...Mam nadzieję, że przynajmniej mróz będzie mniejszy niż w prognozach i szybko wróci do naszych ogrodów, ciepła wiosna  
 Dorotko, kokoryczki jeszcze się nie pokazały, u mnie mają ok. metra wysokości, a teraz kwitną kokorycze.
Taki botaniczny żart chyba, że wysokie nazwali zdrobniale, a maluchy są poważnymi kokoryczami
 
 Roślina na zdjęciu, to rosnący w naszych lasach, żywiec gruczołowaty, chociaż w mojej okolicy go nie spotkałam.
Jest wytrzymały, bo u mnie rośnie w doniczce postawionej na gruncie
 . Dostałam taką marnotę, że bałam się o jej życie, a jak chciałam wysadzić z doniczki, to okazało się, że korzenie wrosły w grunt, to zostawiłam go w spokoju, żeby mu nie robić krzywdy przed zimą. Liczę na młode rośliny z rozłogów, ale jeszcze się nie pojawiły, a on tak sobie cierpliwie w tej doniczce czeka razem ze mną
 . Dostałam taką marnotę, że bałam się o jej życie, a jak chciałam wysadzić z doniczki, to okazało się, że korzenie wrosły w grunt, to zostawiłam go w spokoju, żeby mu nie robić krzywdy przed zimą. Liczę na młode rośliny z rozłogów, ale jeszcze się nie pojawiły, a on tak sobie cierpliwie w tej doniczce czeka razem ze mną  .
 .Wnuczunia w maju skończy trzy latka i na razie, uwielbia ziemię i wodę w ogrodzie. Mam nadzieję, że z czasm pokocha rośliny nie tylko zrywać, ale i pielęgnować
 
 Karolu, u mnie to też pierwszy deszcz od dawna, dobrze, że pada przed zapowiadanymi mrozami
 . U mnie deszcze zapowiadają się na dłużej, to chętnie się z Tobą podzielę
 . U mnie deszcze zapowiadają się na dłużej, to chętnie się z Tobą podzielę  .
 .Śnieżyce zakwitły mniej więcej w tym samym czasie, co w ubiegłych latach, ale pierwszy raz pokazały się w ogrodzie już jesienią, aż martwiłam się, czy nie zgniją cebulki, ale dały radę. Wydaje mi się, że śnieżyca wiosenna, to jeden gatunek
Susza na pewno nie sprzyja roślinom, u mnie narcyzy dziwnie niskie w tym roku, a już gotowe do kwitnienia! Zobaczymy, czy deszcz pomoże im podrosnąć.
Ten krzew ma ponad 20 lat, drugi razem z nim wyhodowany z sieweczki, padł mi dwa lata temu, to ze strachu, że i ten zakończy żywot, zaczęłam zostawiać siewki. Niedługo będę mieć ogród pełen wawrzynków
 
 Lucynko, trzymaj mocno kciuki, bardzo proszę
 
 Najbardziej będzie mi żal narcyzów, bo gotowe do kwitnienia, a jakiś śnieg, bez wątpienia, połamie im łodyżki, a i pierwiosnki, w pełni kwitnienia, ucierpią
 .
 .Kwiatuszki Ci znane dziękują za pochwały, a nierozpoznane czym prędzej się przedstawiają:
1. Kalina bodnatska "Dawn"
2. Wawrzynek wilczełyko
3. Żywiec gruczołowaty
Ledwie drugi dzień deszczu, a ja już bardzo chcę, żeby Twoje życzenia spełniły się jak najszybciej
 
 Jadziu, kaliny i wawrzynki kwitną i do tego wraz z fiołkami, cudnie pachniały w ciepłe dni
 , a ten kwiatek, to Żywiec gruczołowaty.
 , a ten kwiatek, to Żywiec gruczołowaty. Wyjątkowo udało mi się zrobić mu ładne zdjęcie, to pokazałam
 
 To jednak dziki nie zżarły floksów, tylko zniszczyły w poszukiwaniu bardziej treściwego żarełka? U nas też już bywają widziane blisko, zwłaszcza na polach z kukurydzą, na szczęście jeszcze po wsi nie biegają
 
 Deszcz potrzebny, ale mógłby być ciepły
 
 Śnieżniki



Miodunki



Narcyzy rozkwitają





Nareszcie mam kokorycz pustą!




 
  
  
 
 Dziś od rana bardzo mroźno,pomimo słońca.
 Dziś od rana bardzo mroźno,pomimo słońca.

 
  
  Może do Ciebie pofrunęła z wiatrem...
  Może do Ciebie pofrunęła z wiatrem...  
  Kciuki zaciskam do bólu
  Kciuki zaciskam do bólu  
   
  
 
  
 
 
  


 
 
 
  , ona, jak wszystkie odmianowe, jakaś oporna, nie to co miodunka-ćma, ta to rośnie jak chwast i ciężko pozbyć się jej z ogrodu!
 , ona, jak wszystkie odmianowe, jakaś oporna, nie to co miodunka-ćma, ta to rośnie jak chwast i ciężko pozbyć się jej z ogrodu! 









 
  
 
 Moi chłopcy nawet w zimie szukają konewki, żeby coś podlać.
 Moi chłopcy nawet w zimie szukają konewki, żeby coś podlać. 
 
		
