Oaza Spokoju

[Iwonka1]

Wcale Ci się nie dziwię, że w sezonie nie masz czasu na forum. W takim ogrodzie można spędzać czas od rana do wieczora i wcale się nie nudzić Piękne, kolorowe rabaty. Piwonie, róże, irysy, bodziszki - wszystko bajecznie kolorowe i dorodne. Zapach piwonii jest taki sam jak lilii, oszałamiający i bardzo intensywny. Czuć je w całym ogrodzie.
Jeżeli masz miejsce na Bajazzo, to się nawet nad nią nie zastanawiaj. Mam ją chyba już piąty sezon i co roku jest zachwycająca. Nawet w ubiegłym roku dość szybko się pozbierała, mimo iż przemarzła do samej ziemi. Nie zdarza jej się to często, nie przy takich zimach, jakie mamy obecnie. Pierwsze kwitnienie ma bardzo obfite, kolejne skromniejsze, ale za to bardzo szybko kwitnie ponownie i przeciąga się na długi czas. I przynajmniej u mnie, należy do tych bardziej zdrowych Natomiast różowa anabelka mnie nie zachwyca. Mam ją już kilka lat i ciągle jest wiotka i kwiaty ma drobne. Jeszcze ją trzymam, ale chyba się pożegnamy, nie mam do niej cierpliwości.

[Annes 77]

Krzysiu i ja zachwycam się Twoim ogrodem.Piwonie masz cudne .
Mam jedynie 3 i czekam w tym roku aż zakwitną
Muszę poczytać o orlaji ,wszędzie ją chwalą

Miłego tygodnia

[Bufo-bufo]

Cudne piwonie, zainspirowałaś mnie Krysiu i poszło zamówienie, dziękuję że poleciłaś z imienia dwie odmiany pachnące. Mam dwie piwonie, ale one za szybko nie przyrastają.

[Maska]

Krysiu piwonie przepiękne, możesz być dumna z takiej kolekcji Różom też nic nie brakuje widać dobrą rękę ogrodniczki. Czytam o maleńkiej Hani, że kupiła Wasze serca i nawet syna Moja córka urodziła nam wnuka jak ja miałam 10 letniego synka i pamiętam jak mały rósł wszystkim dawał buzi, a mój synek zwiewał przed takimi czułościami
Mam nadzieję Krysiu, że wichura nie wyrządziła Wam szkód. Niestety nie chce nas opuścić i wieje także dzisiaj, a do tego zacina mokry śnieg! Wszystkiego dobrego

[any57]

Ciekawa jestem jak w tym roku zakwitną Piwonie, mam ze cztery które jeszcze u mnie nie kwitły, czy w tym sezonie pokażą kwiat?

Piękne masz piwonie Krysiu - życzę więc, by i te cztery dołączyły do kwitnienia w tym roku

[korzo_m]

Krysiu sporo piwonii masz, piękne odmiany, wyobrażam sobie jaki zapach gdy kwitną się unosi.
Jak dokładnie pooglądałam zdjęcia to i ja mam te same odmiany, niektóre mam przeniesione z ogrodu po cioci, jakież one są leciwe to bardzo stare odmiany.
Wnuczka już ma pół roczku to sama przyjemność widzieć jak szkrab rośnie i poznaje świat.

[christinkrysia]

Krystynko witam i pozdrawiam
Wypowiem się w temacie różowej anabelki
Kupiłam ja kilkanaście lat temu jako nowość pod nazwą SPIRIT 'Invincibelle' i przez 3 lata strasznie narzekałam. W handlu pojawiła się "Pink Annabelle" i informacje podawały, że ponoć lepiej opracowana odmiana o grubszych pędach więc kupiłam. Niebawem dotarła do mnie widomość, że to jedna i ta sama odmiana tylko w handlu to zamieszanie i wprowadzenie w błąd hobbystów
Faktycznie niczym się nie różniły, zmieniałam im miejsca ze słonecznego na półcień ale nic nie dało. Jeden krzew mam nadal przez sentyment ale w tym sezonie chyba ostatecznie się z nią rozstanę. Co prawda zawsze na wszelki wypadek zostawiam kawałeczek w doniczce tak na wszelki wypadek ...
Chcąc powiększyć kolekcję na jej miejsce kupię inną odmianę ale jaką skoro teraz wszystkie są tak podobne do siebie ???

[marta64]

Krysiu, , bardzo dziękuję za piwonie Cudne je masz i ciągle mnie zachwycają . Żałuję, że nie mam już dla nich dobrego miejsca, ale intensywnie nad tym myślę . Nowych, pięknych odmian jest takie mnóstwo!
Krysiu, chyba już i do Ciebie wiosna zapukała i niedługo te piękności znów zakwitną , trzymam kciuki za te, które jeszcze do tej pory nie pokazały kwiatów, niech zakwitną popisowo

christinkrysia - bardzo dziękuję za wiadomości o różowej Annabelle . Już nie będę rozglądać się za "inną" odmianą, zostanę przy tej co mam. Ona u mnie ma różne kwiatostany, w zależności od grubości pędu ( a kwitnie nawet na najmniejszych), niektóre mają ponad 20 cm średnicy. Od trzech lat jej nie przycinałam więcej niż obcięcie suchych kwiatostanów i połamanych gałązek, ale już w tamtym roku mnie przerosła i trzeba będzie ciąć.

[jolifleur]

Witaj! Też z przyjemnością popatrzyłam na letnie klimaty a piwonie w szczególności. To takie efektowne kwiaty. Szkoda, że nie kwitną całe lato
Od pobytu w ogrodach w Poznaniu, męczy mnie problem piwonii. Jest ich tam baaardzo dużo i kiedy tam byłam, całkiem sporo było juz przekwitniętych, dużo kwitło a i dużo było dopiero w pąkach. Czy u Ciebie też kwitną w różnych terminach?

[Wanda7]

Krysiu, co tam kwitnie w Twoim ogrodzie? No dajże popatrzeć

[Krychna]

Witam Was moi mili
Miałam taki trochę odpoczynek od FO... ale jestem
Wstyd się przyznać, mam spore zaległości u Was w ogrodach... pomału będę nadrabiać.
U siebie też może na początek trochę czerwcowo- lipcowych fotek, mimo suszy rośliny sobie radzą, podlewam tylko te bardzo wrażliwe, reszta musi sobie radzić.
Róże mnie zachwyciły w tym sezonie, a wiecie że w moim terenie nie mają łatwo. Jednak byłam zaskoczona pięknym kwitnieniem po mimo suchej i byle jakiej wiosny.

Bardzo serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wpisy: Wandzi, Ewie, Martusi, Krysi, Dorotce, Andrzejowi, Marysi, Oli, Ani, Iwonce, Soni, Jadzi i Krysi leszczynie





























































Pozdrawiam odwiedzających, miłego tygodnia

[danuta z]

Krysiu a o czym zapomniałaś ,bo ja też zapomniałam.Długo mnie nie było.Dziś idziemy na 18 na szczepienie to już 4 dawka.
Wszystkie kwiatki piękne.

[anabuko1]

Kryniu.
Cudne te twoje róze. Wszystkie.
Piękny okaz parzydła. Czy ono na pełnym słońcu ci rośnie ? Ja przymierzam się do przesadzenie swojego.
I musze pomyśleć nad nową miejscówką .I nie wiem czy teraz to zrobić ? Czy na wiosnę Lepiej ?
Moje liście nie mam coś je zżarło .To i tak tylko korzenie są. Mam nadzieję, ze są.

[Beaby]

Piękne te Twoje róże, kwitną cudnie.
Aktualnie strona się zaczyna od piwonii i za każdym razem je wciąż podziwiam i podziwiam. I zachwycam się ich pięknem i kolorystyką, układem kwiatu.
Ogólne widoczki jak zwykle też bardzo miłe dla oka.
Pozdrawiam

[Krychna]

Beatko fajnie, że jesteś Piwonie to tam tegoroczne kwitnienia, w tym też pięknie kwitły, może zimowymi dlugimi wieczorami będzie więcej czasu żeby je pokazać. Róże szykują się do drugiego kwitnienia znowu będą oko i serducho cieszyć Lato tak szybko mija, w ogrodzie już widzę oznaki jesieni, więc cieszmy się jeszcze i ciepełkiem i pięknymi letnimi widokami. Pozdrawiam serdecznie

Aniu Myślę że parzydło możesz spokojnie jesienią przesadzić, moje rośnie od zachodniej strony, też liście co rok miałam poobgryzane i obcinałam do ziemi bo mnie denerwowało, ale w tym roku przypilnowałam winowajcę, są to małe zielone gąsienniczki, wcinają listeczki bardzo szybko, od spodniej strony siedzą i trudno je dostrzec w czerwcu je pierwszy raz zauważyłam i zbierałam ręcznie, teraz widzę ze znowu się pojawiły Tak że chyba nie można się przed nimi ustrzec. Pozdrawiam serdecznie

Danusiu tak sobie myślę ,że miałaś mi przypomnieć o gożdziku, ale sama reanimowałam go w tym roku i jest marna sadzonka, chyba przez wiosenną suszę. Jak po szczepieniu samopoczucie? Pozdrawiam i dziękuję

widoczki dzisiejsze Jeżówki, Floksy i Hortensje królują