Familokowego sezon 2020
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu
dawno nie pisałyśmy , ale tamten rok był ciężki dla mnie , myślę że teraz będzie lepiej , oby jeszcze zdrowie dopisało , cieszę się,ze też jesteś zdrowa i ogródek pozostaje , więć będzie co podziwiać .pozdrawiam

- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2754
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego sezon 2020
Przedwiośnie i u Ciebie rozgościło się
W dodatku tak pięknie je potrafisz obfocić.
To był mały bieg, przełajowy ale bardzo fajny, bo charytatywny no i udało mi się zająć III miejsce
To był mały bieg, przełajowy ale bardzo fajny, bo charytatywny no i udało mi się zająć III miejsce
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Pogoda nie nastraja do prac ogrodowych ,ale jeszcze wczoraj trochę popracowałam .Biedne krokusy z grubą pierzyną z liści ledwie zipiały, bo coraz więcej ich jest na powierzchni.Jak tak dalej pójdzie zaniebieszczy się moja krokusowa łączka w szybkim tempie. Witam serdecznie wszystkich miłych gości


FLORIANIE jednak brat też brał udział w tym biegu zajął 7 miejsce .Fakt ze to charytatywny to nie ma się co przykładać .Cieszę sie z każdego malusiego kwiatuszka i z każdego owada fruwającego


TERENIU widzę ze i Ciebie przyciągnęło forumowe towarzystwo
Wreszcie będzie sie coś działo bo dotychczas było trochę ospale


ANDRZEJU nie wiem jeszcze nic pewnego ,ale jakieś ptaszki coś tam ćwierkały
Czy tę nalewkę robiłeś tylko na owocach czy też na korzeniach .No jasne ku zdrowotności trzeba zostawić jakby inaczej .Ja od jutra będę piła wino siedmiopalecznikowe kieliszek przed spaniem .Kurcze obym tylko nie wpadła w nałóg
Ciekawe jak będzie działało już dzisiaj drugą nalewkę zalałam %, bo ta zlana idzie do syna na jego przypadłość. Trza się leczyć samemu




FLORIANIE jednak brat też brał udział w tym biegu zajął 7 miejsce .Fakt ze to charytatywny to nie ma się co przykładać .Cieszę sie z każdego malusiego kwiatuszka i z każdego owada fruwającego


TERENIU widzę ze i Ciebie przyciągnęło forumowe towarzystwo


ANDRZEJU nie wiem jeszcze nic pewnego ,ale jakieś ptaszki coś tam ćwierkały


- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1459
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Familokowego sezon 2020
Przyszła wiosna i dobre nowiny przyniosła
Super cieszę się razem z Tobą
Planujesz tam jeszcze coś rozrabiać czy będziesz już działać tylko zachowawczo?
Planujesz tam jeszcze coś rozrabiać czy będziesz już działać tylko zachowawczo?
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, nalewkę zrobiłem z owoców, to dlatego kolce wybierałem z paluszków
Masz rację zamiast chemią lepiej leczyć się babcinymi i swojskimi przepisami
Masz rację zamiast chemią lepiej leczyć się babcinymi i swojskimi przepisami
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie miłych gości w niedzielne popołudnie.Wietrzysko na razie ustało,chociaż dzisiaj trochę śniegiem posypało tak jakby pani zima wytrzepywała pościele .Z pewnością już je pochowa i wyciągnie kołderki
Jeszcze calutki tydzień zabiegowy,a szkoda mogliby tak jeszcze z tydzień dołożyć


ANDRZEJU wiem że robiłeś tylko z owoców dlatego pytałam czy z korzeni też kiedyś robiłeś . Ciekawe jak smakowałaby taka nalewka korzeniowa.Mam zamiar zalać pączki czarnej porzeczki, a potem młode listki i młode łodygi % a potem dorzucić tam owoców. Oczywiście dla zdrowotności to samo z pąkami różanymi ,ale tylko z LO bo ta ma najwięcej kwiatów i Doktorek.Na razie mam to w planach, a jak będzie czas pokaże .


EWUNIU żadnych rewolucji robić nie będę, oczywiście dosadzę lelujki, bo zamówiłam sobie tyle mogę wsadzić


Życzę wszystkim mile spędzonej niedzieli


ANDRZEJU wiem że robiłeś tylko z owoców dlatego pytałam czy z korzeni też kiedyś robiłeś . Ciekawe jak smakowałaby taka nalewka korzeniowa.Mam zamiar zalać pączki czarnej porzeczki, a potem młode listki i młode łodygi % a potem dorzucić tam owoców. Oczywiście dla zdrowotności to samo z pąkami różanymi ,ale tylko z LO bo ta ma najwięcej kwiatów i Doktorek.Na razie mam to w planach, a jak będzie czas pokaże .


EWUNIU żadnych rewolucji robić nie będę, oczywiście dosadzę lelujki, bo zamówiłam sobie tyle mogę wsadzić


Życzę wszystkim mile spędzonej niedzieli
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Ależ piękną i prawdziwą wiosenkę masz
Nawet pszczółka przyleciała do rannika.
Róże przepiękne.
A wiesz ,że nasi sąsiedzi bielą wapnem krzewy i nawet róże na dole
Mówią ,że mniej robali jest potem.
Zastanawiam się ,czy nie spróbować ich pochlapać.
Florianie
Gratuluję
Ależ piękną i prawdziwą wiosenkę masz
Nawet pszczółka przyleciała do rannika.
Róże przepiękne.
A wiesz ,że nasi sąsiedzi bielą wapnem krzewy i nawet róże na dole
Mówią ,że mniej robali jest potem.
Zastanawiam się ,czy nie spróbować ich pochlapać.
Florianie
Gratuluję
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, dzisiaj na razie działa to korzystam
Na całego wiosennie się robi w naszych ogrodach. Podoba mi się taki stan sprawy.
Płatki róży jak na razie dokładam tylko z tej dzikiej, do kompotu - ależ aromat. I wystarczy jeden kwiat. Znowu się u Ciebie czegoś nowego dowiedziałam, o czymś kolejnym dla zdrowotności.
Pozdrawiam życząc sporo słoneczka na co dzień.
Na całego wiosennie się robi w naszych ogrodach. Podoba mi się taki stan sprawy.
Płatki róży jak na razie dokładam tylko z tej dzikiej, do kompotu - ależ aromat. I wystarczy jeden kwiat. Znowu się u Ciebie czegoś nowego dowiedziałam, o czymś kolejnym dla zdrowotności.
Pozdrawiam życząc sporo słoneczka na co dzień.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Poproszę o piękne zdjęcia wspominkowe.
Moje oczy są spragnione tych widoczków.
Miłego tygodnia.
Poproszę o piękne zdjęcia wspominkowe.
Moje oczy są spragnione tych widoczków.
Miłego tygodnia.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1050
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego sezon 2020
Piękne wionenne kolory, już się nie mogę doczekać u mnie.
Ciekawi mnie nalewka z pąków róży. Mam LO i obficie kwitnie. Można prosić o przepis?. Miałem w planach zrobić z jej owoców, ale o nalewce z pąków nie słyszałem.
Ciekawi mnie nalewka z pąków róży. Mam LO i obficie kwitnie. Można prosić o przepis?. Miałem w planach zrobić z jej owoców, ale o nalewce z pąków nie słyszałem.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Ojjj wyfrunęło moje pisanie muszę zacząć od nowa
.Witam serdecznie wszystkich miłych gości
.Pogoda nie nastraja, a jutro ma być jeszcze gorzej .Nici z prac ogrodowych ,ale może to i dobrze kręgosłup trochę odsapnie. Jak skończę rehabilitację będzie więcej czasu.


ED04 witam serdecznie w moich skromnych progach.Widzę ze nalewka różana Cię do mnie przyciągnęła
Niestety ekspertem nalewkowym nie jestem nawet degustatorem również nie.Chciałam zrobić nalewkę na pąkach różanych dla zdrowotności bo czytałam ze dużo więcej dobrych składników jest właśnie w pąkach .Ten dział Fitoterapii nazywa się Gemmoterapia . Znalazłam przepis na taką właśnie nalewkę różaną. Moja LO też ma najwięcej kwiatów i nie szkoda mi będzie zerwać ileś tam jej pąków bo to zazwyczaj bierze sie pachnące róże. No dobra już nie będę się wymądrzać wstawię dwa linki z pewnością komuś się przydadzą http://zachwyconanatura.pl/nalewka-platkow-rozy/ i drugi
https://www.naturoterapiawpraktyce.pl/a ... itoterapia


EWUNIU dla Ciebie wspomnieniowe fotki ,bo aktualnych już brak wedle życzenia


BEATKO kochana udało Ci się wreszcie dotrzeć na forum
Każdy ma jakiegoś fioła, bo przecież życie byłoby monotonne i nudne.
Oglądałam filmik na You jak babka zajadała sie pączkami [oczywiście bez nadzienia różanego
] wszystkich napotkanych drzew i przedstawiała je po kolei z czego rwała te pączki .Podobno najlepsze są z Czeremchy, a niestety parę lat temu ścięli ją jak szykowali miejsce pod budowę, a mogła sobie jeszcze rosnąć .Miałam wtedy biedronkowe przedszkole na liściach,że wszystko sie kleiło bo tak spadała mszycowa spadź z tej czeremchy.


AGUSIU też widziałam już bielone róże, ale jakoś do mnie nie przemawia bielenie ich .Może to racja ,ale najlepiej opryskać piołunem zmieszanym ze skrzypem, bo piołunu nie lubią owady gorycz, a skrzyp dla zdrowotności .Mój sąsiad bieląc drzewka wali równo jak leci
a mnie pozostała już tylko czarna porzeczka .


Życzę wszystkim miłego wieczoru



ED04 witam serdecznie w moich skromnych progach.Widzę ze nalewka różana Cię do mnie przyciągnęła
https://www.naturoterapiawpraktyce.pl/a ... itoterapia


EWUNIU dla Ciebie wspomnieniowe fotki ,bo aktualnych już brak wedle życzenia


BEATKO kochana udało Ci się wreszcie dotrzeć na forum


AGUSIU też widziałam już bielone róże, ale jakoś do mnie nie przemawia bielenie ich .Może to racja ,ale najlepiej opryskać piołunem zmieszanym ze skrzypem, bo piołunu nie lubią owady gorycz, a skrzyp dla zdrowotności .Mój sąsiad bieląc drzewka wali równo jak leci


Życzę wszystkim miłego wieczoru

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu
Gratuluje dobrej nowiny na temat ogródka - oby już tak zostało ...
Tradycyjnie pochwalę piękne rośliny i zdjęcia, sa dobrej jakości i miło się je ogląda.
Zajrzałam do Ciebie i od razu olśniło mnie ... zdjęcia owada do próby identyfikacji .
Czasem wystarczy jakiś impuls i już zapomniana sprawa powraca.
Owady wyjątkowo ruchliwe, trzymałam je w plastykowym pudełeczku ale wypuściłam do zdjęcia i ... ledwo je złapałam. Nie fruwają tylko biegają, przynajmniej tak było u mnie.
Była cała seria zdjęć ale tylko te 2 nadają się


Powodzenia w identyfikacji
Gratuluje dobrej nowiny na temat ogródka - oby już tak zostało ...
Tradycyjnie pochwalę piękne rośliny i zdjęcia, sa dobrej jakości i miło się je ogląda.
Zajrzałam do Ciebie i od razu olśniło mnie ... zdjęcia owada do próby identyfikacji .
Czasem wystarczy jakiś impuls i już zapomniana sprawa powraca.
Owady wyjątkowo ruchliwe, trzymałam je w plastykowym pudełeczku ale wypuściłam do zdjęcia i ... ledwo je złapałam. Nie fruwają tylko biegają, przynajmniej tak było u mnie.
Była cała seria zdjęć ale tylko te 2 nadają się


Powodzenia w identyfikacji
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
KRYSIU to są chyba młode Wtyki amerykańskie z rodziny Pluskwiaków różnoskrzydłych [ Wtykowate] tylko jeszcze nie mają koloru. Jeśli to on to jest szkodnikiem drzew .Zresztą wszystkie Wtyki są szkodnikami zresztą porównaj sama .Można o nim poczytać że cuchnie, albo z rodziny tasznikowatych .Na razie mam spokój oby tak pozostało w terenie też nie zauważyłam jakichś robót tylko kolorowe kołki powbijane w ziemię ,ale to juz też przerabiałam




- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego sezon 2020
witaj Jadziu coś się rusza w ogródku zaczynają krokusy kwitnąć byle do wiosny.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Cześć Jadziu, ale masz już wiosnę w ogródku, krokusiki, przebiśniegi, ranniki, och jak ja tęsknię za takimi widokami w swoim ogrodzie . Na razie tylko wyszło kilka ranników i cieniutkie listeczki irysów holenderskich.
Podane linki "zdrowotne" już zapisałam w notatniku ku pamięci, trzeba korzystać z dobrodziejstw natury
, lepiej zapobiegać jak leczyć 
Podane linki "zdrowotne" już zapisałam w notatniku ku pamięci, trzeba korzystać z dobrodziejstw natury

