Ignis05-Kryniu Dziękuję i cieszę się,że modliszka ci się spodobała .Mi też
Dzisiaj wykopałam ostatnie dalie i mieczyki. Oj to prawda, taka to ich dola w naszym klimacie,że po przymrozkach jesiennych znikają już z ogrodów.
Muszę troszkę tych astrów przesadzić i dać im inne miejscówki. Ale to jak przekwitną. .
Ja mam ich kilka kolorów.Kwitną też w różnym czasie.
O fajnie,że nabyąłs nowe asterki. Mi jeszcze niskich się chce
I dziękuję za pochwałę moich kompozycji .Teraz mało czasu.W poprzednich latach jakoś więcej ich miałam. Ale w sumie i te wystarczą.
Dziękuje i ja pozdrawiam cieplutko .
korzo_m-Dorotko ; Alicja125; marta64-Maruś Bardzo dziękuję wam za miłe słowa
No niestety przymrozki już dalie skasowały.Trudno, taki may klimat.
Ciepło jeszcze będzie ? To fajnie.Ja lubię ciepełko. I kolory jesieni też lubię.
Marcinki wciąz kwitną.Muszę je poprzenosić pod las.I tam niech sobie luzno rosną.
Jeszcze nie zamknęłam sezonu.Jeszcze kilka prac mi zostało. Może w sobotę się wyrobię.
Oj jeszcze trochę będzie wolniej.Ii będzie czas na czytanie , malowanie i za nowe bombki też trzeba będzie się zabrać.
Zachody słońca są piękne. Na Dębowym szczególnie
Cieszę się,że i wam się moje kadry z zachodami się spodobały
Pozdrawiam serdecznie i wam życzę ciepełka i dużo pięknych widoków jesiennych
jolifleur- Ewuś Chyba to zimno tak przebarwiło tego kosmosa.
Moje latarenki jeszcze stoją .I z ozdób nic jeszcze nie chowałam. Jeszcze przez października do śniegów niech stoją.
O tak, grabienie liści liści to teraz co kilka dni się kłania .U mnie jeszcze wielkich drzew nie ma to jeszcze znośnie z tą gimnastyką grabienia.
plocczanka-Lucynko Już tych kolorów coraz mniej i mniej.
Wschody i zachody słońca mają swój niepowtarzalny, wyjątkowy i czasami romantyczny klimat.
Oj szkoda,że i u ciebie mrozik roślinki uszkodził. Teraz już będzie mniej kolorów, pusto w ogrodzie.Wieczory dłuższe. to inne zajęcia będą.
Ale niech nam ciepełko będzie , chociaż posiedzieć na tarasie z kawą.
Czego i tobie i sobie życzę

Ciemiernik w tym roku dużo wcześniej mi zakwitł.
I pochwalę się dyńką pomarańczową jaką dostałam od koleżanki
Na razie jest jako dekoracja.Potem będzie kulinarnie przetworzona

Maleństwo
