Ogród Madzi - część 4
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
No i znowu się zapuściłam.
Jesień za pasem, a ja wciąż tkwię w czerwcu.
To nic, może w końcu nadrobię, a jak nie, to zimą będziemy mieli u mnie lato
Ewo,
nie ma sprawy, polecam się na przyszłość
U mnie z wysiewem piwonii kończy się na corocznych deklaracjach, ciekawe, czy kiedyś uda się je zrealizować.
Agnieszko,
mi tam tego klona nie szkoda.
Mam cały lasek innych.
Wolę nawet nie myśleć, co byłoby, gdyby drzewo obaliło się na dach.
Karolu,
chyba po prostu nie mam jakiegoś wielkiego parcia na wysiewy, to raz.
Oprócz ogrodu mam jeszcze sporo innych rzeczy do ogarnięcia, to dwa.
Chyba więc jednak wysiew piwonii zostanie odłożony na kolejną dziesiąciolatkę
Aniu,
dzięki
Małgosiu,
to na pewno jest lilak węgierski.
Po prostu zdjęcia nie zawsze odzwierciedlają rzeczywisty wygląd roślin.
Jesień za pasem, a ja wciąż tkwię w czerwcu.
To nic, może w końcu nadrobię, a jak nie, to zimą będziemy mieli u mnie lato
Ewo,
nie ma sprawy, polecam się na przyszłość
U mnie z wysiewem piwonii kończy się na corocznych deklaracjach, ciekawe, czy kiedyś uda się je zrealizować.
Agnieszko,
mi tam tego klona nie szkoda.
Mam cały lasek innych.
Wolę nawet nie myśleć, co byłoby, gdyby drzewo obaliło się na dach.
Karolu,
chyba po prostu nie mam jakiegoś wielkiego parcia na wysiewy, to raz.
Oprócz ogrodu mam jeszcze sporo innych rzeczy do ogarnięcia, to dwa.
Chyba więc jednak wysiew piwonii zostanie odłożony na kolejną dziesiąciolatkę
Aniu,
dzięki
Małgosiu,
to na pewno jest lilak węgierski.
Po prostu zdjęcia nie zawsze odzwierciedlają rzeczywisty wygląd roślin.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1443
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród Madzi - część 4
A ja jestem ciekawa czy wzejdzie chociaż jedno nasionko. Nie wiedziałam, że piwonie trzeba od razu do ziemi, więc je chyba trochę przesuszyłam a potem była długa susza i nadziei dużych nie mam ale może jednak... a jak nie to spróbuję drugi raz
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Ewo,
musisz uzbroić się w cierpliwość.
O ile pamiętam, siewki piwonii mogą pojawić się nawet po roku od wysiewu.
Trzeba czekać.
Podobnie jest z magnoliami czy lilią złotogłów.
Często zdarza mi się znajdować siewki obu gatunków w różnych dziwnych miejscach w drugiej połowie lata w kolejnym roku po dojrzeniu nasion.
musisz uzbroić się w cierpliwość.
O ile pamiętam, siewki piwonii mogą pojawić się nawet po roku od wysiewu.
Trzeba czekać.
Podobnie jest z magnoliami czy lilią złotogłów.
Często zdarza mi się znajdować siewki obu gatunków w różnych dziwnych miejscach w drugiej połowie lata w kolejnym roku po dojrzeniu nasion.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1443
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Ogród Madzi - część 4
Siedzą w miejscu, w którym na razie żadnych zmian nie przewiduję. Więc są bezpieczne Poczekam.
A jak znam życie to pewnie całkiem o nich zapomnę i będę zachodziła w głowę co też tu wyrosło ?
A jak znam życie to pewnie całkiem o nich zapomnę i będę zachodziła w głowę co też tu wyrosło ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7104
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madzia, a gdzie i jakim cudem Ty te siewki dojrzysz? W Twoim buszu cudnym zresztą
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8084
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu
Różany dywan powala na kolana.
Cudnie kwitły Tobie fioletowe stare odmiany.
Biała też cudna.
Różany dywan powala na kolana.
Cudnie kwitły Tobie fioletowe stare odmiany.
Biała też cudna.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17042
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Madzi - część 4
MMadziu, ale masz wielkie , piękne krzaczory rózane.
Czym ty je karmisz ?
Czym ty je karmisz ?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Ewo,
siewki piwonii są charakterystyczne.
Od razu domyślisz się, że to one.
Małgosiu,
wbrew pozorom siewki całkiem łatwo zauważyć.
Przynajmniej mi jakoś tak od razu rzucają się na oczy.
Agnieszko,
właśnie za tę obfitość kwitnienia lubię róże botaniczne i historyczne.
Zupełnie nie przeszkadza mi, że część z nich kwitnie raz do roku.
Wolę jedno konkretne kwitnienie, niż sześć rachitycznych kwiatków przez cały sezon.
Aniu,
podrzucam im końskiego gnoju.
siewki piwonii są charakterystyczne.
Od razu domyślisz się, że to one.
Małgosiu,
wbrew pozorom siewki całkiem łatwo zauważyć.
Przynajmniej mi jakoś tak od razu rzucają się na oczy.
Agnieszko,
właśnie za tę obfitość kwitnienia lubię róże botaniczne i historyczne.
Zupełnie nie przeszkadza mi, że część z nich kwitnie raz do roku.
Wolę jedno konkretne kwitnienie, niż sześć rachitycznych kwiatków przez cały sezon.
Aniu,
podrzucam im końskiego gnoju.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12248
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Kępa lilii złotogłów niesamowita? A naparstnica, choć, o ile dobrze rozumiem, to zdjęcie sprzed paru miesięcy, przypomina mi, że u mnie jedna sztuka właśnie kwitnie. Nie wiem czemu.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 4
Loki,
u mnie wciąż panuje lipiec
Coś rzeczywistość znacznie wyprzedziła mój wątek, ale może kiedyś uda mi się nadgonić.
Lilie złotogłów są jednymi z tych roślin, które zadomowiły się u mnie na dobre.
Prawdę mówiąc nie dziwi mnie to, bo w najbliższej okolicy znajdują się ich naturalne stanowiska.
A propos naparstnic, najdalej wczoraj widziałam jedną kwitnącą w ogrodzie.
Najwyraźniej czasem im się zdarza.
u mnie wciąż panuje lipiec
Coś rzeczywistość znacznie wyprzedziła mój wątek, ale może kiedyś uda mi się nadgonić.
Lilie złotogłów są jednymi z tych roślin, które zadomowiły się u mnie na dobre.
Prawdę mówiąc nie dziwi mnie to, bo w najbliższej okolicy znajdują się ich naturalne stanowiska.
A propos naparstnic, najdalej wczoraj widziałam jedną kwitnącą w ogrodzie.
Najwyraźniej czasem im się zdarza.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Madzi - część 4
Madziu , już zastanawiałam się, co się dzieje, że nic nie piszesz.
Ale już jesteś i można z przyjemnością oglądać zdjęcia z Twojego ogrodu.
Wszystko rośnie i kwitnie u Ciebie na bogato.
Piękne rododendrony, bujne róże a lilie martagony wprost zachwycają wzrostem i ilością kwiatów.
Ale już jesteś i można z przyjemnością oglądać zdjęcia z Twojego ogrodu.
Wszystko rośnie i kwitnie u Ciebie na bogato.
Piękne rododendrony, bujne róże a lilie martagony wprost zachwycają wzrostem i ilością kwiatów.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12248
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 4
Ach, też masz naparstnicę, której się pory roku pomyliły? Nie jestem osamotniony?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI