W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
U mnie też straszna zimnica. Śnieg, wiatr i wszelkie chęci żeby wyjść na ogród odchodzą. Tłumaczę sobie żeby wytrzymać do końca tygodnia, bo potem ma być lepiej. Oby to się sprawdziło, bo planów ogrodowych przybywa
Podłapałam od Ciebie pomysł na zupę z rabarbaru z kluseczkami i robiłam już kilka razy w sezonie. Aż zatęskniło mi się za tym smakiem. Niech ten zimny front idzie szybko precz i przyjdzie wyczekiwane ciepełko
Podłapałam od Ciebie pomysł na zupę z rabarbaru z kluseczkami i robiłam już kilka razy w sezonie. Aż zatęskniło mi się za tym smakiem. Niech ten zimny front idzie szybko precz i przyjdzie wyczekiwane ciepełko
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu też uwielbiam te mordki z uwodzielskimi oczkami,ale moje wszystkie na święta poszły na cmentarz i muszę kupić nowe Nic się nie chce robić, bo, zimnica i ciągle coś pada.Wczoraj -6 o szóstej rano teraz nieco mniej, ale od soboty ma być już cieplej. Przepiękna kępka sasanki ja coś do nich nie mam ręki. Zamiast przybierać na masie to takie mizeroty i ciągle mi giną .Mimo to dokupuję Moja kobea też mocno idzie do góry, ale nie wiem gdzie ją uszczypnąć i pnie się w górę trzymając się firanki
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5487
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, nie wiem co pochwalić najpierw, bo wszystko u Ciebie już pięknie kwitnie. Krokusy wystawiły kolorki do słoneczka aż miło popatrzeć. Dalie - bardzo ładnie karpy dostałaś Niech rosną wspaniale i cieszą oczy. A ten ciemiernik ma super kolorek z tą różową obwódką
Bardzo jestem ciekawa też azalii - Peggy Ann. Kwiaty zapowiadają się fantastycznie. Koniecznie pokaż jak zakwitnie chociaż jeden kwiatek. Sama kupiłam w LM też dwie azalie, ale inne i nazwy mi umknęły... Dobrze, że zostawiłam przy nich etykiety.
Upolowałam wreszcie Królową Jadwigę, po którą jechałam aż do Kobyłki, ale warto było Oczywiście nie wróciłam tylko z Królową, bo do koszyka wpadły też inne roślinki I znów portfel nieco opustoszał
Dobrego tygodnia, Aniu
Bardzo jestem ciekawa też azalii - Peggy Ann. Kwiaty zapowiadają się fantastycznie. Koniecznie pokaż jak zakwitnie chociaż jeden kwiatek. Sama kupiłam w LM też dwie azalie, ale inne i nazwy mi umknęły... Dobrze, że zostawiłam przy nich etykiety.
Upolowałam wreszcie Królową Jadwigę, po którą jechałam aż do Kobyłki, ale warto było Oczywiście nie wróciłam tylko z Królową, bo do koszyka wpadły też inne roślinki I znów portfel nieco opustoszał
Dobrego tygodnia, Aniu
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11607
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu azalie piękne kupiłaś, ciemiernik bardzo ciekawy.
Kępa sasanki imponująca. Co kilka lat podobają nam się kolejne rośliny. My mamy pracę w ogrodzie, a szkółki zysk.
Wielka donica z bratkami przepiękna.
Pozdrawiam ciepło.
Kępa sasanki imponująca. Co kilka lat podobają nam się kolejne rośliny. My mamy pracę w ogrodzie, a szkółki zysk.
Wielka donica z bratkami przepiękna.
Pozdrawiam ciepło.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11697
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Leje, leje , pada , wieje taką mamy pogodę za oknem i przez najbliższy tydzień codziennie ma padać . Ja z reguły jestem wytrzymała, ale naprawdę zaczynam się niecierpliwić, bo np. moje dwie dalie rosnące w doniczkach są już wysokie, a jedna z nich ma pąka kwiatowego.
W czwartek za tydzień ma być ok, no zobaczymy.Sasanki bardzo chciałaby pokazać kwiaty, ale skulone niestety siedzą i mokną. Jedynie bratki dość dobrze znoszą zawirowania pogodowe.
Tulipany akurat teraz mają zamknięte pąki, więc doczekają się kwitnienia.
Tymczasem zaglądam na moje pomidory, które są coraz większe i cynie, które za tydzień zamierzam już posadzić na rabaty.
W Dino kupiłam ostatnio dwie pelargonie landrynkowe i już siedzą na zewnątrz.Zamierzam jeszcze pojechać do szkółki po Królową Jadwigę, wszyscy mają to i ja chciałabym nieskromnie hihi?
Małgosiu już znalazłam osobę, która mi pomogła
Kwiatki w słońcu mi się teraz marzą, ale jak na razie plucha i zimno.
Odliczam dni do cieplejszych chwil
Wiolu cieszę się, że skusiłaś się na zupkę rabarbarową. Już nie mogę się doczekać tego smaku.Ja jeszcze na koniec dodaję kleks ze śmietany już do talerza mniam?.
Pogodę chyba wszyscy taką mamy, normalnie porażka. Do tego dziś wieje zimny wiatr.No nic wieczorem wezmę się za prasowanie góry ubrań
Halinko u mnie szalona zimnica, wszystko mokre , kwiatki pokulone ech?
Sasanki u mnie ładnie przezimowały, a obawiałam się, czy na nowym miejscu będą rosły. Chętnie dokupiłabym jeszcze kilka, chyba w niedzielę pojadę na giełdę i jeśli będą capnę kilka. Często jest tak, że ktoś przede mną wykupuje i czekam potem następny rok, kiedy znów się pojawią w sprzedaży.
O tak kobee pędzą jak szalone, rosną sobie w ciepełku.Jedną ja szalona już posadziłam w donicy na zewnątrz przy pergoli.Czy przeżyje ? To taki eksperyment
Dorotko dziękuję za pochwały:) Wiesz jak to jest na wiosnę, kiedy człowiek zobaczy świeże rośliny na regale w sklepie.No jak tu nie kupić?
Azalie jak zakwitną to pokażę oczywiście.Jestem ciekawa, czy rzeczywiście będą się zgadzały z etykietą.
Królowa Jadwiga zawitała u Ciebie, jesteś bardzo konsekwentna.
Powiem Ci, że i ja chętnie bym ją zaprosiła do siebie.Oglądałam w internecie jej zdjęcia.Cudna bardzo, urodziwa, a te kwiaty jak marzenie.
Ciekawe co jeszcze dokupiłaś oprócz królowej?
Soniu ile ludzi kupuje w szkółkach na wiosnę to głowa mała.
Poprzednio na wiosnę pojechałam w momencie kwitnięcia azalii wielkokwiatowych , no normalnie szok przeżyłam.Cudne kwitnienia i wtedy 3 azalie zakupiłam. Kupujemy oczami ,a jak jeden z klientów zaczął zachwalać jak u niego wspaniale rosną to już w ogóle?.
Zasiliłam już azalie nawozem no zobaczymy jak zakwitną pod moją opieką.
Wiadomo, że sprzedawcy, aby rośliny szybciej kwitły dają im nawozy specjalne.Teraz dopiero zobaczę po zimie jak faktycznie będą kwitły.
Popikowane kobee czekają aż je wysadzę...
Orlik ,ale koloru nie znam...
Klon codziennie ma większe pąki...
Bratek czuje się dobrze ....
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka oraz słoneczka
W czwartek za tydzień ma być ok, no zobaczymy.Sasanki bardzo chciałaby pokazać kwiaty, ale skulone niestety siedzą i mokną. Jedynie bratki dość dobrze znoszą zawirowania pogodowe.
Tulipany akurat teraz mają zamknięte pąki, więc doczekają się kwitnienia.
Tymczasem zaglądam na moje pomidory, które są coraz większe i cynie, które za tydzień zamierzam już posadzić na rabaty.
W Dino kupiłam ostatnio dwie pelargonie landrynkowe i już siedzą na zewnątrz.Zamierzam jeszcze pojechać do szkółki po Królową Jadwigę, wszyscy mają to i ja chciałabym nieskromnie hihi?
Małgosiu już znalazłam osobę, która mi pomogła
Kwiatki w słońcu mi się teraz marzą, ale jak na razie plucha i zimno.
Odliczam dni do cieplejszych chwil
Wiolu cieszę się, że skusiłaś się na zupkę rabarbarową. Już nie mogę się doczekać tego smaku.Ja jeszcze na koniec dodaję kleks ze śmietany już do talerza mniam?.
Pogodę chyba wszyscy taką mamy, normalnie porażka. Do tego dziś wieje zimny wiatr.No nic wieczorem wezmę się za prasowanie góry ubrań
Halinko u mnie szalona zimnica, wszystko mokre , kwiatki pokulone ech?
Sasanki u mnie ładnie przezimowały, a obawiałam się, czy na nowym miejscu będą rosły. Chętnie dokupiłabym jeszcze kilka, chyba w niedzielę pojadę na giełdę i jeśli będą capnę kilka. Często jest tak, że ktoś przede mną wykupuje i czekam potem następny rok, kiedy znów się pojawią w sprzedaży.
O tak kobee pędzą jak szalone, rosną sobie w ciepełku.Jedną ja szalona już posadziłam w donicy na zewnątrz przy pergoli.Czy przeżyje ? To taki eksperyment
Dorotko dziękuję za pochwały:) Wiesz jak to jest na wiosnę, kiedy człowiek zobaczy świeże rośliny na regale w sklepie.No jak tu nie kupić?
Azalie jak zakwitną to pokażę oczywiście.Jestem ciekawa, czy rzeczywiście będą się zgadzały z etykietą.
Królowa Jadwiga zawitała u Ciebie, jesteś bardzo konsekwentna.
Powiem Ci, że i ja chętnie bym ją zaprosiła do siebie.Oglądałam w internecie jej zdjęcia.Cudna bardzo, urodziwa, a te kwiaty jak marzenie.
Ciekawe co jeszcze dokupiłaś oprócz królowej?
Soniu ile ludzi kupuje w szkółkach na wiosnę to głowa mała.
Poprzednio na wiosnę pojechałam w momencie kwitnięcia azalii wielkokwiatowych , no normalnie szok przeżyłam.Cudne kwitnienia i wtedy 3 azalie zakupiłam. Kupujemy oczami ,a jak jeden z klientów zaczął zachwalać jak u niego wspaniale rosną to już w ogóle?.
Zasiliłam już azalie nawozem no zobaczymy jak zakwitną pod moją opieką.
Wiadomo, że sprzedawcy, aby rośliny szybciej kwitły dają im nawozy specjalne.Teraz dopiero zobaczę po zimie jak faktycznie będą kwitły.
Popikowane kobee czekają aż je wysadzę...
Orlik ,ale koloru nie znam...
Klon codziennie ma większe pąki...
Bratek czuje się dobrze ....
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka oraz słoneczka
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2620
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, bardzo ładne fotki a ja tym bardziej doceniam ich jakość, że oglądam je na dużym monitorze, bo widzę je tylko na Firefoxie, a w telefonie go nie mam.
U Ciebie pada deszcz a u mnie od paru dni codziennie śnieg, całe szczęście, że w ciągu dnia topnieje, bo by się chyba zaspy utworzyły Niemniej jednak każdy poranek wita mnie białym widokiem za oknem. Nie nastraja to zbyt optymistycznie, bo zaległości w pracach ogrodowych rosną, a i podziwiać tego co kwitnie za bardzo nie ma jak
Piszesz, że będziesz już wkrótce sadzić do gruntu cynie, czy one nie są wrażliwe na przygruntowe przymrozki? Też mam ich dość dużo i dodatkowo dalie z nasion i aksamitki i nie wiem czy można je posadzić przed połową maja
Słoneczka Ci życzę
U Ciebie pada deszcz a u mnie od paru dni codziennie śnieg, całe szczęście, że w ciągu dnia topnieje, bo by się chyba zaspy utworzyły Niemniej jednak każdy poranek wita mnie białym widokiem za oknem. Nie nastraja to zbyt optymistycznie, bo zaległości w pracach ogrodowych rosną, a i podziwiać tego co kwitnie za bardzo nie ma jak
Piszesz, że będziesz już wkrótce sadzić do gruntu cynie, czy one nie są wrażliwe na przygruntowe przymrozki? Też mam ich dość dużo i dodatkowo dalie z nasion i aksamitki i nie wiem czy można je posadzić przed połową maja
Słoneczka Ci życzę
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj . Pogoda faktycznie jest do bani . Jakoś musimy jeszcze przetrwać ten tydzień. Na szczęście jutro już piątek . Ostatnio widzę na forum zainteresowanie różanecznikami i azaliami . Ja miałam tylko raz różanecznika i jakoś nie specjalnie wyszła mi jego uprawa. Za to ostatnio mocno zastanawiam się nad kilkoma azaliami japońskimi . Co prawda mój ogród jest jeszcze mało osłonięty i nie mam idealnych warunków dla nich ale może zaryzykuję i wybiorę kilka odpornych odmian ? Twoja wiosna całkiem kolorowa mimo paskudnej pogody . Pozdrawiam .
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Dobrze, że pokazujesz Aniu piękne kolorowe kwitnące kwiatuszki, aż od razu humor lepszy. Sadzonek też sporo masz, wszystkie równiutkie ładnie rosną. O pogodzie nie ma co wspominać, będzie lepiej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7100
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, chyba przed 15 maja ryzykowne to sadzenie cyni w gruncie? One są wrażliwe na przymrozki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25136
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, ja dalie wysadzam wprost do gruntu.
I to już niedługo. Kwitną praktycznie w podobnym okresie, a ile mniej roboty
I to już niedługo. Kwitną praktycznie w podobnym okresie, a ile mniej roboty
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu ,
Śliczny ten ciemiernik, ma niespotykany kolorek.
Z tych wysianych kobei to będziesz miała piękny parawanik.
Chyba jeszcze ci urosną, bo takie maluchy to mogą pożreć ślimaki.
Też czekam na lepszą pogodę. Może w przyszłym tygodniu będzie lepiej.
Pozdrawiam cieplutko
Śliczny ten ciemiernik, ma niespotykany kolorek.
Z tych wysianych kobei to będziesz miała piękny parawanik.
Chyba jeszcze ci urosną, bo takie maluchy to mogą pożreć ślimaki.
Też czekam na lepszą pogodę. Może w przyszłym tygodniu będzie lepiej.
Pozdrawiam cieplutko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Wstrzymaj się z cyniami, to dla nich zdecydowanie zbyt wcześnie, dobrze wszyscy radzą Wszelkie jednoroczne sadzimy dopiero po Zimnej Zośce, młodziutkie roślinki mają niewielką odporność.
Ciemiernik ma bardzo ciekawy kolorek, a najbardziej podoba mi się jego różowa otoczka A sasanka taka jak Twoja, to szczyt moich marzeń
Zimnica wszędzie zapanowała, ale nareszcie ma coś się zmienić w pogodzie Zobaczymy na jak długo.....
Pozdrawiam cieplutko
Ciemiernik ma bardzo ciekawy kolorek, a najbardziej podoba mi się jego różowa otoczka A sasanka taka jak Twoja, to szczyt moich marzeń
Zimnica wszędzie zapanowała, ale nareszcie ma coś się zmienić w pogodzie Zobaczymy na jak długo.....
Pozdrawiam cieplutko
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu pociesz się, że nie tylko u Ciebie tak zimno, u mnie też ciągle pada i tylko 2 stopnie
Piękne masz kępy sasanek u mnie to tylko na jeden sezon, a teraz z nowymi też nie trafiłam w pogodę i wszystkie zwiesiły główki
Szkółki to Ci zazdroszczę, bo możesz sobie wybrać to co tylko dusza zapragnie
Jeżeli posadziłaś już kobeę to i ja spróbuję mimo tego deszczu i zimna, bo mrozu to raczej już nie będzie
Pozdrawiam cieplutko i życzę
Piękne masz kępy sasanek u mnie to tylko na jeden sezon, a teraz z nowymi też nie trafiłam w pogodę i wszystkie zwiesiły główki
Szkółki to Ci zazdroszczę, bo możesz sobie wybrać to co tylko dusza zapragnie
Jeżeli posadziłaś już kobeę to i ja spróbuję mimo tego deszczu i zimna, bo mrozu to raczej już nie będzie
Pozdrawiam cieplutko i życzę
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki