Ogród pod wierzbą

[danuta z]

Kurczaki jaka szkoda,że nie ma zdjęć już tyle dni.Wreszcie by się zdecydowali na coś.
Miłego dnia.

[marta64]

Dorotko, Danusiu witajcie
Fotosik działa , to wstawię zdjęcia

Rozkwitł pierwszy ciemiernik wschodni.













Te irysy mają mylący kolor pąków





I fioletowe.







I fiołeczki już zaczynają



Ciepłej, wiosennej pogody życzę wszystkim

[korzo_m]

Marto czy ta piękna wstążka kiedyś się kończy https://images90.fotosik.pl/484/2e79a794d5bd13a3med.jpg , teraz widzę, że masz też drugą krokusową. Masz więcej kwiatów, wszystko ładnie rośnie żadne śniegi im nie zaszkodziły.

[JAKUCH]

Łał ależ zaszalałaś fotkami Martusiu Kurcze,ale ilość irysków powalająca i nie tylko iryski nawet Puszkinie zakwitły czy to jakieś inne cebulice ??? moje chyba jeszcze śpią ,jednak przyznam że ostatnie 2 dni nawet nie wchodziłam do ogródka .Jutro trzeba to zmienić

[Iwonka1]

Jak to ranniki już kończą? Jeszcze się nie spieszcie, jeszcze poczekajcie, nawet nie zdążyłam zobaczyć jak kwitną Takie kolorowe rzeczki dają fajny akcent w ogrodzie, widoczne są z daleka. Sporo się u Ciebie dzieje, przebiśniegi, śnieżyce, krokusy, fiołki, już jest się przy czym zatrzymać Ciemierniki przykrywasz na zimę? Nigdy tego nie robię, nawet jak odrobinę zmarzną, to i tak się odczochrają, przynajmniej te moje. A na pewno te, które miałam do tej pory, bo w ubiegłym roku kupiłam ze trzy nowe, to jak zachowają się te właśnie nie wiem.
Wiem, że tej wiosny w tym roku mało, ale wypuść ją ze swoich objęć, bo gdzie indziej nie ma jej wcale. Np. u mnie jej braknie, nie wiem jak na działce, ale w mieście nie ma ani jednego śladu. Nie i już
Pozdrowionka

[Shalina]

Martuniu przepięknie i kolorowo, ale się serce raduję na taki widok
Ciekawa jestem jak tam u Ciebie dzisiaj z mrozem ?, bo szkoda by było tych cudownych kwiatków. U mnie tylko -9 ;:145Pozdrawiam cieplutko

[Bobka]

Martka Masz tę wiosenkę super i tak trzymaj
U nas z opóżnieniem ok 2 tygodnie za ciepłą Polską ,a u mnie na bank ,ponieważ jestem tak nie osłonieta jak inne działki.
U mnie dzisiaj przymrozek ,oszronione auta pod blokiem .Nic nie da sie na działce dzisiaj ,a taki miałam plan
Martynka trzymaj się i wyglądaj dalej wiosny i dawaj foteczki

[Maska]

Martusiu za jakieś 2 tygodnie może też będę się mogła pochwalić takimi kwitnieniami. U mnie tylko ciemierniki, ranniki (!) i przebiśniegi...no i wawrzynek, a reszta straszy jedynie jakimiś kiełkami. Tulipany botaniczne i krokusy z dawnych nasadzeń coś zlikwidowało, a sadzone jesienią zakwitną pewnie za jakiś czas. U Ciebie radosne kępki rozgrzewają serce ogrodniczki, aż chce się sprzątać ogród.
Pozdrawiam cieplutko

[lojka 63]

Cześć Martuś u ciebie jak by inne Podkarpacie co u mnie nic jeszcze nie zakwita a może już nie ma czego wyglądać bo dawno zeżarte ,dzisiaj popracowaliśmy z M.i tyle co zeszliśmy a tu śniegiem daje niech by już było wreszcie ciepło.Śliczne te ścieżki kwietne mojej ziemi jakoś przebiśniegi nie lubią albo coś innego lubi je bardziej ,miłego weekendu

[Locutus]

Nadal zazdroszczę irysków?

Pozdrawiam!
LOKI

[marta64]

Dorotko, niestety kończy się, ale będę ją przedłużać.
O ile z przebiśniegami jest łatwo, to krokusy są o wiele trudniejsze, nigdy nie wiadomo, które się pokażą i w jakiej ilości

Jadziu, to najwcześniejsza u mnie cebulica Miszczenki, inne też jeszcze śpią, chociaż dwulistna już pokazuje pączki. Puszkinie jeszcze się nie pokazały.
Też mi się nie chce zaglądać do ogródka, taki ziąb

Iwonko, mróz zeszklił płateczki rannikom i nic na to nie poradzę, a jeszcze kilka zimnych dni przed nami.
Ciemierników nigdy nie okrywałam na zimę, a w tym roku nałożyłam gałązki świerkowe po styczniowym ociepleniu, bo miały już wysokie łodyżki z pąkami. Okazuje się, że zupełnie niepotrzebnie, bo spadło mnóstwo śniegu
Teraz mrozi je na goło
Żałuję, że wiosny nie trzymałam mocniej, bo sobie gdzieś poszła

2Halinko, u mnie też zrobiło się zimowo. Wczoraj na chwilkę wyjrzało słonko pomiędzy śnieżycami, a dzisiaj szaro i ziemia biała. Ale już niedługo wiosna zajrzy na dłużej, mam nadzieję

Bogusiu, taka ta wiosna niezdecydowana w tym roku, że aż żal. Kwiatki rozkwitają, jak tylko złapią odrobinę ciepła. Nie wiem kiedy to robią, bo mnie jest bardzo zimno i z porządkami czekam na

Marysiu trochę sprzątnęłam suchych badyli, bo można przy tym zajęciu poruszać się w miarę szybko, a z dosprzątaniem, czekam na cieplejsze dni, bo to już trzeba przykucnąć na dłuższą chwilę w jednym miejscu.
Marysiu, to u mnie kwitnie to samo co u Ciebie, jeszcze tylko iryski postanowi)y się popisać w tym roku wyjątkowo, bo ostatnio z kwitnieniem nie było im po drodze.
Już w następny weekend będzie wiosna

Jolu, no cóż, inna gmina, a może to wiatraki nie puszczają wiosny do Ciebie
Przebiśniegów gryzonie nie jadają, to raczej coś w ziemi im nie pasuje.
Dzielni z Was ogrodnicy, bo wczoraj nikt nie namówiłby mnie na pracę w ogrodzie , a dzisiaj ani tyle, bo jeszcze zimniej jest.
Pozdrawiam gorąco

Loki, a pozazdrość sobie, bo nie wiadomo, czy w następnym sezonie będzie czego

Wczoraj zaświeciło słońce, ale zanim wyszłam z domu, zdążyła wpełznąć na nie chmura i tylko jedne krokusy złapałam jeszcze otwarte.

















Czekamy na ciepłą wiosnę

[danuta z]

U Ciebie wiosenny raj.Pięknie wszystko kwitnie,rwie się do słońca.
U nas znowu sypnęło śniegiem,czyli jeszcze zima.

[JAKUCH]

Znowu następne cieplutkie fotki u mnie trochę gorzej z tymi kwitnieniami .Moje ciemierniki dopiero po pierwszych tegorocznych przymrozkach okryłam gałązkami i dobrze ze młode listki chryzantem też okryłam ściętymi gałązkami .Możliwe to pozwoli mi spojrzeć w oczy moim ciemiernikom .Słoneczko świeci od rana, ale gryzie i śnieg na dachach dalej się utrzymuje. niedzieli Martusiu i dzięki za odpowiedź to nie mam sie co martwić Puszkiniami

[magry]

Tak mi się podobały iryski,że dwa lata temu nakupiłem ich jak głupi kapeluszy./ to powiedzenie podłapane z forum -bardzo podoba mi się/
Niestety to miłość jednokierunkowa.W ubiegłym roku był tylko szczypiór i w tym roku też szczypior tylko podmarznięty.Twoje rozrastają się takimi
łanami ?

[kania]

Oh, jaka bogata wiosna u Ciebie! Tyle masz różnych gatunków, że naprawdę jest na czym oko zawiesić. U mnie raczej symbolicznie, jakiś krokus, jakiś hiacynt ale to jeszcze i tak będę musiała na nie zaczekać, bo zimnica straszna i nawet one boją się wychodzić.