Ogród Madzi - część 4

[anabuko1]

Madziulka
Ależ przecudny to czerwone drzewko. To kliniki ?
A ten wielki ,śliczny, żółty krzew to co to jest ?
Puzdrawiam cieplutko

[Madziagos]

Małgosiu,
to jest klon palmowy Osakazuki.
Żaden inny tak się nie przebarwia.
Na dodatek jest to naturalna odmiana, rozmnaża się świetnie za pomocą nasion i nie przemarza.




Aniu,
tak jak pisałam wyżej to jest klon japoński Osakazuki.
To złotożółte drzewo to tulipanowiec amerykański, a to bardziej pomarańczowe to klon palmowy (gatunek).
Poniżej wrzucam oba w innym ujęciu.

[PEPSI]

Mój Osakazuki marniutki, jego kolory nie są takie jak u Twojego. Może źle posadzony

[Madziagos]

Małgosiu,
a kto go tam wie, co mu nie pasuje.
Ja mam dwa klony Osakazuki, oba radzą sobie wyśmienicie.
Żaden nie ma specjalnego traktowania.
Po prostu wsadziłam do ziemi i rosną.

[PEPSI]

Po prostu wsadziłam do ziemi i rosną.

I na tym widzisz Madzia cały wic polega.

[sauromatum]

Piękne są te klony 'Osakazuki', może dość osłonięte stanowisko im odpowiada. Ale ten jesienny kolor jest rewelacyjny

[Madziagos]

Małgosiu,
wiesz, coś w tym jest.
Często się zdarza, że uśmiercamy rośliny nadmiarem miłości.

Karolu,
żadne inne drzewo nie przebarwia się w tak spektakularny sposób.
Moje klony Osakazuki rosną w dość osłoniętych miejscach.
Jednak myślę, że poradziłyby sobie również w przysłowiowym szczerym polu, są bardzo odporne.

**************************************************************

A teraz czas na zimę
Najpierw widok z górnego tarasu.

[vita]

Widok z górnego tarasu bardzo obiecujący To z dzisiaj?

[Madziagos]

Zdjęcia były zrobione kilka dni temu.
Ale teraz wygląda bardzo podobnie, śniegu cały czas jest full.

[pelagia72]

Madziu
Klony dają bardzo ciekawy efekt wizualny.
Zima może pięknie dekorować ,ale też uszkadzać drzewa i krzewy.
Co u nas się porobiło ,musiałam powiązać część zimozielonych
Co dzień chodzę i zwalam śnieg z iglaków i krzewów.
Dowaliło tak ,że nawet jabłonkę przygniotło.
To ,że Twój ogród bardzo się rozrósł sami obserwujemy , po paru latach różnica jest ogromna.

[Wanda7]

Za zimowymi widokami to ja nie przepadam, ale cofnęłam się do jesiennych i te malowidła przyrody są u Ciebie niesamowite. Aż nie chcę się wierzyć, że to są prawdziwe barwy. Zwłaszcza czerwony klon jest oszałamiający.

[Ignis05]

Piękne zimowe widoczki.
U mnie też sporo śniegu.
Przed wjazdem, po bokach bramy już mamy usypane "małe Giewonty".
A tu prognozy mówią o kolejnych opadach.
Świstak z Ukrainy podobno zapowiada wiosnę za 6 tygodni.

[ewelkacha88]

Witaj . Zimę masz boską ale kolorowe jesienne liście podobają mi się bardziej . Klony to numer 1 wśród przebarwiających się drzew. Warto je sadzić a Ty masz do tego przestrzeń. Pozdrawiam serdecznie .

[Madziagos]

Agnieszko,
trochę dowaliło, nie da się ukryć.
Przeszłam się raz czy drugi po ogrodzie i otrzepałam ze śniegu część iglaków, one najczęściej stają się ofiarami śnieżnych czap.
Rośliny w ogrodach szybko się rozrastają, to fakt.
Pierwsze lata po założeniu ogrodu wydaje się, że nic w nim nie rośnie, a potem nagle okazuje się, że wszystko jest taaaaaakie wielkie.





Wando,
klon Osakazuki rzeczywiście wygląda jak sztuczny, sama tak nieraz pomyślałam.
Zima jest piękna, ale na dłuższą metę jest męcząca.
wiosna już niebawem:)




Krysiu,
jest zima, jest śnieg. I tak być powinno.
Za sześć tygodni będzie połowa marca, czyli najwyższy czas na początek wiosny.
Jestem za






Ewelino,
wiesz, jesiennych liści to chyba nic nie przebije, nawet najpiękniejsze kwiaty.
Ale póki co, nadal panuje zima.

[sauromatum]

Taką zimę to ja rozumiem - warstwa śniegu przynajmniej chroni rośliny przed mrozem, no a wiosną przynajmniej nie ma suszy. Oczywiście dalej wolę wiosnę, ale jak ma być zima to śnieżna