jarha - Halszko W tym roku mamy długą jesień , piękną Nie mamy jeszcze przymrozków.
To sporo jeszcze roślin kwitnie. Cieszy. I dalie wciąż pięknie kwitną.
Mieczyki już wykopałam skrzynce leżą. Ale faktycznie jeszcze 2 mi kwitły.
Kobea kwitła tylko paroma kwiatkami. Chyba w złym miejscu ją posadziłam.
Ta kremowa chryzantema Margo trzyma się prosto i ładnie. Inną mam też trochę kremową a ta trochę się pokłada, Ta ja już podwiązałam.
Dziękuję i ja pozdrawiam i zdróweczka życzę
Ocia-Olu Bylic jest kilka odmian. I każda różni się .Ta luizjańska jest taka srebrno - szara.
Notuj , notuj na tą listę. Hortensji dębolistnej tez jest klika. I też różnią się. Ja dokładnie nie wiem jak jest moja. Ale ze swojej jestem bardzo zadowolona. Ponoć przez przesypywane gałązki najpewniej się gałązki hortensji.
Papryka mi w tym roku się udała. Już wcześniej sporo zerwałam i przerobiłam. A tu jeszcze na koniec tyle zebrałam.
plocczanka-Lucynko Dziękuję. I mnie ten mój jesienny ogród nawet cieszy.
Kobea miała kilka kwiatów. Złu nie było. Były lata, gdzie bardziej obficie kwitła.
Marcinki pięknie kwitły, inne przekwitają. Ale jak zawsze nie zawodne. Deszczy za dużo nie miałam taki ulewnych. To rośliny nie zniszczone.
Trawniki zieloniutkie jak w lecie. Pewnie jeszcze koszenie tez czeka.
Dalie w tym roku długo kwitną i cieszą
Dziękuję i tobie zdróweczka życzę
Annes 77-Anuś Dziękuję. Hortensji już trochę mam. Te starsze są ładniejsze .Ale kilka młodych też mam. To może za rok, z a dwa też będą bardziej widoczne w ogrodzie i ładniejsze. Chyba każdy już lubi hortensje i to różne.
Dalie bardzo lubię .Od lata pięknie zdobią ogrody. Szkoda, że chociaż dalej kwitną w pełni a już sa w końcówkach bytowania. I tak w tym roku długo. Co mnie cieszy. Papryki obrodziły. Poszły w zalewy octowe. I ostre też. Część suszę .Część z buraczkami.
a kiszonych nigdy nie robiłam. a jak je się robi ??
Mam jeszcze złożone w 2 skrzynkach takie do zjedzenia Ale można byłoby coś z nich jeszcze przetworzyć.
To ty już masz przesadzone różę. Ja już chyba nic nie będę przesadzała. Chyba na wiosnę.
JAKUCH-Jadziu witaj!! Cieszę się, że się odezwałaś.
w tym roku jesień jeszcze bez przymrozków i łaskawa dla roślin i kwitnie.
Z tym nadążaniem to jest różnie. Czasami idzie dobrze. A czasami zostaje ileś rzeczy do tyłu.
ale sezon nam się kończy coraz mniej do zrobienia. Czas będzie odpoczynku
Oj to szkoda, że deszcze tak ci zniszczyły kwiatuszki. Owadzie zdjęcia obie lubimy.
Szerszeń z bliska nawet fajnie wygląda. Owady mają ciekawe pyszczki.

Nerina kwitnie
