Kontrolowana dzikość

[Igala]

Faktycznie jak mówi JAKUCH jak na taki koszmarny sezon to okazało sie że jednak owoce są ;mialam 11 arbuzów (3-5kg) i kilka małych;większość była jeszcze nie dojrzała ale lekko słodka i wyciskałam je na sok. Dyńki leżakują na leżance bo pojawiły mi się znowu mrówki na tarasie
Od wczoraj zimno i leje a ja jeszcze w polu mam 2 dynie i arbuz. Tęskno mi juz za Czy bedzie jeszcze ciepło?
Konsumpcja arbuzów w całej rdzinie, mamy dni monodiety arbuzowej bo fajnie nawadnia


ukorzeniam truskawki wiszące i petunie; troche chyba zaspałam


wreszcie troche znaków jesiennych

[plocczanka]

Iguniu, ciekawą dietę rodzinie zafundowałaś i smaczną zarazem.
Pytasz, czy będzie jeszcze ciepło. Musi być, wszak jeszcze przed nami złota polska jesień!
U mnie już najbliższy weekend ma być bardzo ciepły zarówno w dzień i w nocy (26/16*C). Mam nadzieję, że do Ciebie też takie ciepełko dotrze, czego z całego serca Ci życzę.

[pelagia72]

Iguś
Ponoć jeszcze ładnie i dość ciepło ma być.
W moim kalendarzu październik jawi się jako ładny.
Super sprawa z arbuzami
A petunie ukorzeniasz i tak zimujesz
Nawet nie wiedziałam ,że tak można.
U nas też mrówy znowu na balkonie się pojawiły.
Na wsi na bieżąco dosypuję proszku.

[anabuko1]

WItaj Iguniu
Ale zgralas to takimi samymi kolorami .
Piękne marcinki. Floksy zimowity.
I już petunie ukorzenione . No brawo
Pozdrawiam

[karolacha]

Osmantus azjatycki ? Cóż to takiego? no nie, tego nie mam .sprawdzę co to jest w ogóle.
Juz poczytałam, to nie na nasze warunki klimatyczne
A różowa roza jest śliczna i pachnie, ale nie powtarza kwitnienia i nie wiem jak się nazywa

[Arkadius121]

Piękne i dorodne warzywa a na widok arbuzów można dostać ślinotoku
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

[Maska]

Igo nie miałam być nic przeciwko takiej arbuzowej diecie, bo arbuz własnego chowu nie ma nic wspólnego ze sklepowym. Ładne kolorki umilają Ci jesień, a nawet miałaś jeden dzień ze słońcem. niestety dzisiaj znowu mokro i nie widać w perspektywie następnego Mój jedynak dalej czeka na konsumpcję i nie wiem czy zerwane arbuzy dojrzewają bo nic nie wiem na temat ich uprawy.

[jarha]

Igo wpadłam do Ciebie z rewizytą i jestem pod wrażeniem Gratuluję tak wspaniałych plonów Wszystko pięknie Ci urosło, masz się czym pochwalić.
Kwiaty też piękne, szczególnie wpadły mi w oko bielutkie kwiaty orlai w kompozycji z innymi. Przyznam szczerze, że nie znałam tej rośliny, czy kupuje się sadzonki, czy nasionka?
Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia

[GrazynaW]

Podoba mi się Twój sposób rozmnażania truskawek, na balkonie też by sie sprawdził.

[JAKUCH]

Ja już zakończyłam ten koszmarny sezon i pochowałam co trzeba, bo pogoda do tego stosowna.Niestety wole nie wspominać tego sezonu nawet nie miałam ochoty zaglądać na forum gdzie kipiało od różnokolorowego kwiecia .Super ze arbuzy dojrzały i smakowicie wyglądają ,a dieta arbuzowa nie miałabym nic przeciwko niej ,bo to własnego chowu bez chemii .Muszę skusić brata on ma sporo słońca w ogródku i miejsca niech wysieje chociaż parę ziarenek

[Igala]

Sezon 2020 był u mnie bardzo trudny; ulewy w czerwcu i zimnica,oraz slimaki zniszczyły sporo. Pomidory w gruncie to totalna porażka ale dwarfy w donicach były wspaniałe i jakos w części wynagrodziły straty.
Nie zdążyły wyrosnąć owoce bakłażanów,oprócz tych szczepionych. Wegetacja była opózniona o conajmniej 4 tyg. Arbuzy jedliśmy niezbyt dojrzałe i tylko lekko słodkie ale mi to zupełnie nie przeszkadzało bo nie przepadam za bardzo słodkimi. Ostatni był konsumowany na 1 listopada i był nawet ok.
Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu ta rosyjska papryka poradziła sobie świetnie w tych deszczach i zimnicy pod przykryciem i ma sporo owoców zielonych jeszcze. Wykopałam ją do donic i mam tego sporo... ale lubię ją i rodzina więc problemu z konsumpcja nie bedzie. Najdziwniejsze to to że to chyba jest F5 lub F6 myśląc pokoleniowo a jednak dalej rodzi owoce a mnie oczywiscie bylo żal ja wyrzucać.


Na zewnątrz zostały tylko niedobitki kwiatków w zakątkach, tak wiec uchronily sie jakos od przymrozkow





Widoki coraz to bardziej szare i brązowe



A grudnik zmienil nazwę na listopadnik i rozjaśnia mi te szarość i brak

[Maska]

Igo sezon był odwrócony bardzo późna i trudna wiosna i długa wręcz ciepła jesień.
W mojej rodzinie jest tylko jeden miłośnik ostrości i to nie w naszym domu. Hoduje różności i zjada
Kwiatków u mnie to już żadnych, bo ostatnie mocniejsze przymrozki zdusiły wszystkie.
Powoli szykuję się do zimy i tylko liści nie mogę zgrabić, bo co jeden dzień podeschną to w następnych je zmoczy Ja już powoli zamawiam nasiona i też mam ochotę na dwarfy więc parę zamówiłam bo w tym roku nie zachwyciły mnie żadne moje pomidory
Grudniki jeden przekwitł, a pozostałe w pełni kwitnienia. Pamiętam ten Twój ładny kolor

[danuta z]

Jaki jaśniutki ten Twój grudnik.
Paprykowe drzewka też ładne.Fajne papryczki.

[Wanda7]

Przepiękny grudnik o jakże delikatnym subtelnym kolorze kwiatków.
Ja mam takiego mocno różowego, co mi nie za bardzo pasuje i ten mój można by dla odmiany nazwać październi... no właśnie sama nie wiem, jaką by dać tu końcówkę

[plocczanka]

Iguniu, jak pięknie kwitną grudniki!
Ciekawy kształt mają te ruskie papryczki, zupełnie jak kwiaty.
U mnie już po kilku przymrozkach, działka zapewne opustoszała. Zapewne, bo dawno tam nie byłam i tylko mężowskie raporty dają jakieś pojęcie o jej wyglądzie.

W swoim wątku wstawiłam spis nasion, którymi mogę się podzielić. Jeśli byłabyś zainteresowana, to proszę o priv.

Życzę zdrówka i ciepełka.