Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
jacula
200p
200p
Posty: 369
Od: 28 lip 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Revus 250 SC
Ok co z owocami po oprysku ? czy mogę je jeść po 2 czy 3 dniach ? gdy opryskam tym środkiem?
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

jokaer pisze:Mirku, a nie lepiej zastosować pierw systemiczny, a potem wgłębny?
Jolu,
oczywiście, że można !
Ja mam słabość np. do Cabrio Duo... :)
Napisałem o preparacie Revus, mając na myśli to, że jest to najmniej szkodliwy preparat z dostępnych środków.

-- 26 lip 2020, o 17:10 --
jacula pisze:Revus 250 SC
Ok co z owocami po oprysku ? czy mogę je jeść po 2 czy 3 dniach ? gdy opryskam tym środkiem?
Okres karencji dla pomidora - 3 dni
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Masz w tabelce czas karencji. Po za tym będziesz musiała wykonać drugi oprysk
innym preparatem dlatego proponowałam najpierw środek systemiczny.


Edit
Mirek odpowiedział.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Lewiatan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 lip 2020, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Dzień dobry,

proszę o weryfikację mojej diagnozy: czy jest to początkowa faza zarazy ziemniaczanej?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

objawy znalazłem w zasadzie na każdej roślinie. Oberwałem wszystkie zarażone liście (które udało mi się znaleźć) i zastosowałem Miedzian 350SC. Czy jeśli to faktycznie jest ZZ to miedzian na tym etapie wystarczy czy poszukać czegoś interwencyjnego? Przed wczoraj pryskałem magnez i mam wrażenie jakby to był katalizator problemów, bo przed wczoraj nie widziałem żadnego listka o podobnymi objawami, jedynie wcześniej zdiagnozowana septorioza. Czy w związku z tym że była (pewnie nadal jest) septorioza to dołożyć do tego jeszcze oprysk np z topsinu?

W związku z tym, że musiałem oberwać sporo liści rośliny są teraz stosunkowo gołe, czy to nie przysporzy mi kolejnych problemów? Czy zwrócić na coś uwage?

Obrazek

Obrazek

Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam :)
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Ale golasy ;:202

Na ZZ to revus, infinito , signum, cabrio Duo (choć nie wiem czy nadaje się do tunelu) scorpion.
Miedzian ci nic nie da, ogolnie pryskając samym miedzianem nie ma szans by zabezpieczyć dobrze pomidory.
Piotr
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Merkor
100p
100p
Posty: 190
Od: 18 kwie 2016, o 17:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chełm

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Lewiatan zdecydowanie ZZ i w tym przypadku miedzian nie pomoże bo jest tylko zapobiegawczy, w tej sytuacji skorzystaj z interwencyjnego systemiczno-wgłębnego środka.

Tabelka pomoże Ci wybrać.

Obrazek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

@Lewiatan
Praktyczna rada na przyszłość -
Gdy są już widoczne objawy chorobowe bezwzględnie należy zastosować preparaty interwencyjne ;:14
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Lewiatan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 lip 2020, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

rolnik90 pisze:Ale golasy ;:202
Tiaaa :D Wydawało mi się, że posadziłem je dość gęsto i obrywałem dość obficie żeby sobie za bardzo nie wchodziły w drogę. Gdzieś wyczytałem (albo zobaczyłem), że obrywanie ma sens bo jest wtedy przewiew, a jak jest przewiew to nie ma chorób. No więc starałem się ten przewiew zapewnić :D Nie sprawdziło się... Teraz jak obrywałem te chore liście to je ogołociłem prawie z połowy liści :/
Merkor pisze:Lewiatan zdecydowanie ZZ i w tym przypadku miedzian nie pomoże bo jest tylko zapobiegawczy, w tej sytuacji skorzystaj z interwencyjnego systemiczno-wgłębnego środka.

Tabelka pomoże Ci wybrać.
Mirek19 pisze:@Lewiatan
Praktyczna rada na przyszłość -
Gdy są już widoczne objawy chorobowe bezwzględnie należy zastosować preparaty interwencyjne ;:14
Dzięki, tabelkę znalazłem chwilę przed napisaniem posta i dopiero się dowiedziałem że miedzian jest zapobiegawczy. Sporo ludzi to poleca jako środek grzybobójczy i w wielu przypadkach np na alternarioze radzą żeby oberwać zarażone liście, prysnąć miedzianem bądź topsinem i będzie git. Myślałem, że może przy ZZ działa to podobnie :D

Dzięki za wszelkie rady, dzisiaj zaopatrzę się w coś interwencyjnego i liczę, że przy szybkiej interwencji uda mi się coś uratować :)

PS. czy nadal obrywać porażone liście, czy przy zastosowaniu środka interwencyjnego nie ma takiej potrzeby?
PS2. jeśli bym tą walkę jednak przegrywał i pozbywał się krzaków, to jeśli na owocu nie widać objawów to mogę go zebrać i wykorzystać, czy należy uznać że owoc już też się do niczego nie nada?
sebago30
100p
100p
Posty: 181
Od: 7 mar 2016, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Witam, pomoże ktoś zidentyfikować co się stało z tymi pomidorami taki efekt jest na całej mojej hodowli około 80 sadzonek. To się stało można powiedzieć że z dnia na dzień. W sobotę byłem (były całe piękne zielone) a dziś w poniedziałek taki widok mnie zaskoczył. Dodam tylko że są to pomidory gruntowe i od posadzenia nie były nawożone.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/1851ae264c982465

https://www.fotosik.pl/zdjecie/889a27fb9215d6ab

https://www.fotosik.pl/zdjecie/60a5859569b09900

https://www.fotosik.pl/zdjecie/7b18f47c8410dd62

Za duże zdjęcia./ jokaer
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi". Albert Einstein.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Na owocach i łodygach potężny atak szarej pleśni. W sobotę objawów na owocach nie widziałeś, bo się zbytnio nie przyglądałeś, ale one tam były na pewno, tylko inny kolor miały, popielato zielony. Były prawie niewidoczne.
Pozdrawiam! Gienia.
sebago30
100p
100p
Posty: 181
Od: 7 mar 2016, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio./ jokaer

Da jeszcze jakoś je uratować czy już niestety muszę się pożegnać z nimi?
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi". Albert Einstein.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Naprawdę nie wiem. Możesz próbować, usunąć wszystkie całkiem uschnięte liście, - będą wisieć jeszcze jakieś owoce? Ogarnij to pobojowisko i zobaczysz. Zrobić oprysk Signum i czekać czy gdzieś pojawią się wilki ? Nie wiem czy to ma sens, jeżeli się pojawią, i zanim zakwitną, od zakwitnięcia do zbiorów + - = dwa miesiące, to będzie koniec września / początek października i przymrozki. Zastanów się czy warto. Wg. mnie nie warto.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

@sebago30

;:7
Potraktuj obecny sezon jako poligon doświadczalny.
Jeśli możesz, to zostaw kilka "najlepszych" krzaków i próbuj ...
Własne błędy są najlepszym nauczycielem. Nabyte doświadczenie przyda się w kolejnym sezonie
;:304
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Marglobe
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 4 cze 2020, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Mam kilka pomidorów w doniczkach na balkonie, więc zupełnie amatorskie podejście do tematu. Przeszukałem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi. Na prawie wszystkich krzakach w tym roku (w poprzednim nie miałem tego) na wielu liściach mam takie zmiany (najpierw taki biały spływający nalot zaczynający się od nerwu liścia, potem ta zmiana obumiera - brązowa martwica, a później obumiera cała blaszka wokół tej zmiany). Proszę o pomoc, co to za choroba lub błąd w uprawie. Tak od tygodnia zaczęło mi atakować Betaluxa, który dojrzewa. Ale na innych na balkonie też w mniejszej skali, ale też to występuje.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19

Post »

Nie choroba i nie błąd w uprawie ale szkodnik, miniarka. Ot, takie spacery sobie robi, korytarzyki w liściach.
Pozdrawiam! Gienia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”