Moja przestrzeń - koza
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Agnieszko !!! Z szerszeniami nie ma żartów !!!!Jeśli znów gniazdo u Ciebie uwiją w tym roku , to będziesz ich miała więcej. Czy ten bez blisko domu rośnie? Jeśli tak to radzę wezwać wtedy straż !!! Jest jeszcze inna rada . W sprzedaży jest środek w aerozolu na szerszenie firmy Bross. Nazwy nie pamiętam ale pamiętam , że gdy zadzwoniłam do straży pytano mnie czy mam jakiś środek zabójczy na te bestie. Przed przybyciem strażaków M zakupił trzy pojemniki i dzielny strażak nim gniazda usunął pryskał w nie tym środkiem. Jeśli zlokalizujesz szerszenie w pierwszej fazie i w miejscu dostępnym nie tylko dla kaskaderów to sami możecie sobie poradzić.
Interwencja straży pożarnej do usuwania gniazd niebezpiecznych owadów nic nie kosztuje. Piszę to dlatego, bo niektórzy boją się kosztów, a niebezpieczeństwo naprawdę duże !!! Pokazuje zdjęcie w zbliżeniu. U mnie szerszenie usadowiły się pod szczytem dachu tzn. (gniazda były w miejscach wklęsłych gdzie ondulina z górna listwą szczytową się zbiega. Może na obrazku bedzie widać , że tam dach kolorek ma ciemny (efekty spyskiwania)
Bogusiu!!!! Masz całkowitą rację !!! Cisza i spokój to jest to
A co do tego drobnego druczku......zawsze M na podorędziu
Izu!!! To nie było jedno gniazdo. Szerszenie dużych gniazd nie robią (może u mnie nie zdążyły) ale było ich co najmniej 6 !!!
A teraz dalsza sesja Niuni !!! Niektóre zdjątka kiepskie (komórka M) ...

Interwencja straży pożarnej do usuwania gniazd niebezpiecznych owadów nic nie kosztuje. Piszę to dlatego, bo niektórzy boją się kosztów, a niebezpieczeństwo naprawdę duże !!! Pokazuje zdjęcie w zbliżeniu. U mnie szerszenie usadowiły się pod szczytem dachu tzn. (gniazda były w miejscach wklęsłych gdzie ondulina z górna listwą szczytową się zbiega. Może na obrazku bedzie widać , że tam dach kolorek ma ciemny (efekty spyskiwania)

Bogusiu!!!! Masz całkowitą rację !!! Cisza i spokój to jest to
Izu!!! To nie było jedno gniazdo. Szerszenie dużych gniazd nie robią (może u mnie nie zdążyły) ale było ich co najmniej 6 !!!
A teraz dalsza sesja Niuni !!! Niektóre zdjątka kiepskie (komórka M) ...

Ulka buziaki przesyła
- kryska
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Zastanawiałam się co to jest na pierwszym zdjęciu? czy to jakiś mop do ścierania kurzy
, widać tam taką pręgę, myślała, że to kijek od mopa
Niezła modelka z tej Twojej Niuni. Zwierzaki są super. Więcej z nich radości niż z dzieci, bo nie pyskują i nie kłócą się z nami. 
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Iza!!! Te gniazda były małe!! Z daleka to wyglądało jakby coś wypływało z tej listwy naddachowej i zastygło w locie!!! I to jednego dnia nic, następnego wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr tylko takie "duże osy" latały zbyt blisko..........
Krysia!! Nie dobijaj!!! Niunia daje Ci ostrzeżenie!! Mnie też dała za pokazanie tego zdjęcia
Ciebie nie sięgnie ale ja pewnie nocą jej pazurki poczuję 
Krysia!! Nie dobijaj!!! Niunia daje Ci ostrzeżenie!! Mnie też dała za pokazanie tego zdjęcia
Ulka buziaki przesyła
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Ale Ulka ,jo nie poczytała o akcji ,yno żech fotki poogladała ---i sobie mysla Ulka chce miec chałupka znaczno ,żeby ludzie podziwiali ,jedni dowają koguty na dach ,a Ona dała sobie straszka ,yno sobie tak myśla ---komu sie z nim chciało tam lyśc ,
a to była akcja z osami ,
i widzisz co z tego wychodzi jak człowiek nie umie czytać.....

a to była akcja z osami ,
- koza
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Bogusia!!! To nie osy ,a szerszenie !!! Jo tyż myślała, że osy mi się wypasły!!!I juz mojemu godoła że gnój (nawóz) od Jorgusia cołki nie przekopoł i to bez to
A tak nawiasem mówiąc choć całą akcję z daleka obserwowałam to..... Było dziesięciu chłopa, a na mój dach wysłali najmłodszego (jakbym córcię miała pewnie by można było pomarzyć) !!!
Przystojniak z Niego był (i pewnie jest jak z czyjegoś dachu nie zleciał)

A tak nawiasem mówiąc choć całą akcję z daleka obserwowałam to..... Było dziesięciu chłopa, a na mój dach wysłali najmłodszego (jakbym córcię miała pewnie by można było pomarzyć) !!!
Przystojniak z Niego był (i pewnie jest jak z czyjegoś dachu nie zleciał)
Ulka buziaki przesyła
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A jo sobie bez czytanio myślała, że co na twoim dachu robi kóminiorz kiej Ty komina tam ni mosz.
, że jakisi
A potym sobie myśla że jakisi dziwny to je kóminiorz , co ón to na gowe wsadził zamiast kóminiorsko czopka.
Tak żech sie dała do czytanio i sie wyjaśniło.
Ulka toś sie miała sama kole strażaka zakryncić.

A potym sobie myśla że jakisi dziwny to je kóminiorz , co ón to na gowe wsadził zamiast kóminiorsko czopka.
Tak żech sie dała do czytanio i sie wyjaśniło.
Ulka toś sie miała sama kole strażaka zakryncić.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki

