Skromny ogród Joli - 2009r cz.1

jollla500 · Post » 17 sty 2009, o 22:25

Tesco Kochana a co robić w te długie zimowe wieczory, tylko się opychać

O tłuszczyk nie ma co się martwić, wszystko zrzucimy latem w ogrodzie .No ale Ty będziesz miała problem hi hi

x-T-s · Post » 17 sty 2009, o 22:30

no tak właśnie przyszliśmy od sąsiadów napici najedzeni.....a tyłki nam rosną obgadaliśmy gdzie na wakacje itp

jollla500 · Post » 17 sty 2009, o 22:32

I gdzie jedziecie na wakacje ? z sąsiadami ?

x-T-s · Post » 17 sty 2009, o 22:34

Jolu pewnie, sasiedzi super uzgodniliśmy że fajnie będzie pojechać no i dziś nastąpiła wiekopomna chwila, jedziemy we wrześniu......kawał drogi jakieś 13 godzin samolotem

jollla500 · Post » 17 sty 2009, o 22:41

To wypoczniecie na całego, tyle dni....a najważniejsze że będzie pewna pogoda .W naszym klimacie to nie można nic zaplanować, w ubiegłym roku będąc nad morzem zamoczyłam tylko stopy

maakita · Post » 17 sty 2009, o 22:44

jollla500 pisze: Madziu to trzeba było jej zrobić racuchy bez jabłek a potem dorzucić jabłka i smażyć dla pozostałyhz członków rodziny

Jolu, tylko pozostali członkowie rodziny nie jedzą w ogóle racuchów.

Tessjedziecie samolotem dookoła świata?

liska · Post » 17 sty 2009, o 22:53

Joleczko piekne Ci wyszly pampuchy. A czy M. smakowaly? a dzieciom?

a Teski nie sluchaj... jak ja jestem szczupla to ona jest anorektyczka hihihi
Spodni nie kupuje bo mi szkoda wydawac kase na ciucha na 2 miesiace (mam nadzeje w tym czasie schudnac) mam lepszy pomysl na wydawanie kasy ... na wiosne znow pojawia sie roze w sprzedazy hihihh

p.s. znow mi sie polskie literki posuly.

jollla500 · Post » 17 sty 2009, o 23:00

Madziu ale usmażyłaś córce ta racuchy ?

Lisko mój M uwielbia je , przez pierwszą godzinę to miska była pusta bo co zapełniłam mój przychodził i wyjadał

Dzieci bardzo lubią ale jedli tylko chłopcy, maluchy chore i kiepsko z apetytem .Ale jeszcze sporo zostało, bo robiłam z podwójnej porcji, to pewnie jutro będą się zajadać

jollla500 · Post » 17 sty 2009, o 23:02

liska pisze:
mam lepszy pomysl na wydawanie kasy ... na wiosne znow pojawia się roze w sprzedazy hihihh

Lisko a jaka Ci się marzy róża

maakita · Post » 17 sty 2009, o 23:02

Tak zrobiłam, bo jak nie je w szkole to gotuje "pod nią".

jollla500 · Post » 17 sty 2009, o 23:07

maakita pisze:Tak zrobiłam, bo jak nie je w szkole to gotuje "pod nią".

Madziu to dobrą jesteś mamą

liska · Post » 17 sty 2009, o 23:39

Joleczko to sprawilas M. przyjemnosc

a ja tez dzis biegalam do kuchni bo synus chory to wymyslalam rozne takie...
nawet budyn ugotowalam bo lubi, ale najpierw mleko sie zwazylo a za drugim razem zapomnialam dac cukru i byl ponoc ( ja nie jadam) niezjadliwy...

Na wiosne kupie 2 Ilse, te ktore rosna przy hustawce aby obadzic druga czesc tarasu... no i braklo mi jednego New dawna..... do tego zakupie 2 pienne icebergi w donicach (na razie 2)

Co jeszcze kupie tej wiosny to jeden Pan Bog wie...

ale sie dzis objadlam... heh

kubanki · Post » 17 sty 2009, o 23:53

A mnie naszło dziś na ciasteczka i sobie dogodziłam. Brakuje mi słodyczy, bo nic sklepowego nie mogę

Oczywiście wszyscy skwapliwie przy tych moich zachciankach korzystają.
Właśnie znalazłam trochę ładnych zdjęć na starym komputerze, także biorę się za obróbkę korzystając ze słodkiego snu maluszka i jutro zapraszam

ZosiaM · Post » 18 sty 2009, o 14:57

witaj Joluniu!ja robię tak samo racuszki ,ale mnie,narobiłaś smaku jutro biorę sie za racuchy ;:8

ElzbietaaG · Post » 18 sty 2009, o 15:53

Nie wiem dziewczyny jak wy to robicie

piszecie , że lubicie połasuchować a nie idzie wam wcale
w boczki.Na zdjęciach same subtelne twarzyczki tylko na moim
pyza - łyza

a może korzystacie z super dobrej obróbki zdjęć ?