Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Badzia, po gradobiciu to topsin. Jejku, No to się porobiło, może to jakoś ogarniesz.

Pozdrawiam! Gienia.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
badzia u mnie dwa dni temu był grad. Na szczęście kulki nie były bardzo duże, ale za to całe gradobicie trwało ponad 10 minut. Jak się skończyło, to wszędzie było biało. Moja córka cała podekscytowana, bałwana chciała lepić ;-) Cale szczęście w nieszczęściu, że nic mi ten grad nie ubił. Ale nie ma rośliny, która by na sobie śladów gradobicia nie miała, dziurawe, poszarpane, poobijane liście. Dwa dni po, wszystko jest w żółto białe kropki. Dziś zbierałam groszek, to nawet strąki są poobijane a i zdarzały się obite w środku ziarna. Na szczęście pomidorów w gruncie mam tylko 8 sztuk, plus kilka w donicach. Niektóre mają już owoce, ale chyba będę musiała je oberwać, bo też całe poobijane.
Iza
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Zobaczymy po kilku dniach w którym kierunku pójdą. Będzie topsin, dziękuję gienia1230. Nie wszystkie się zmarnują, ale każdy opóźni owocowanie. A przecież i tak są już opóźnione, bo wysadzane 10-15 dni później niż zawsze.
-
Balbina72
- 100p

- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Giena tak mi przykro ale może jeszcze coś będzie z Twoich upraw. Miejmy taką nadzieję.
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Agnieszko, u mnie wszystko póki co jest OK.Pozdrawiam! Gienia.
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Słyszałam, że pojawiły się paliki z włókna szklanego, podobno nie do zdarcia. Widział je ktoś?
Pozdrawiam! Gienia.
-
--julian--
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
One były już kiedyś używane do pastuchów. Mam nawet jednego wbitego przy chrzanie. Stoi tam już kilka lat i nic się z nim nie dzieje, ale podobno kawałki włókna mogą się wbijać w skórę.
- atymtym
- 100p

- Posty: 112
- Od: 18 sie 2019, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Wbiją się jak kijek jest wystrzępiony lub otarty i taki lekko mechaty, to tak jak z watą do ocieplania poddaszy tylko tu może włókno być grubsze i sztywniejsze,
AT
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Czyli bez rękawic nawet nie podchodzić, jednym słowem dać sobie spokój .
Pozdrawiam! Gienia.
-
--julian--
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Są wytrzymałe, to jest pewne. A może teraz są już jakoś malowane?
- atymtym
- 100p

- Posty: 112
- Od: 18 sie 2019, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Nie ma co panikować to jest twardy materiał i tak łatwo się go nie uszkodzi, trzeba by go skrobać nożem, piłką lub uległ by ciągłemu tarciu o coś twardego, problem może być po uszkodzeniu a to nie jest takie proste, rękawice nie są potrzebne 
AT
- Mirek19
- 1000p

- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Po ostatnich ciepłych nocach, pomidory ruszyły ze wzrostem i nabierają wigoru

Na pierwszych gronach widać już owoce

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
Aliwar
- 200p

- Posty: 293
- Od: 3 kwie 2017, o 05:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Te butelki na palikach jaką funkcję pełnią?
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8
Chyba to są paszporty krzaczków. Moje też tak mają, no troszeczkę inaczej.

