
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2530
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
No no proszę jaki okaz kupiłaś śliczny koło takiego tez bym nie przeszła. Ostatnio pojechałam do znajomego na działkę mój siedziała ja latałam z łopata bo mi było wolno i wykopywałam sadzonki sporo tego posadziłam. Pozdrawiam 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Lucynko przyjmuję z pokorą napomnienie ale nie obiecuje poprawy
Ciężko mi to idzie mimo że staram się coś zmienić
Pod wszystkimi uwagami dot.kwitnienia i wzrostu roślin podpisuje się obiema rękami. Pamiętam kiedyś inwazje opuchlaków na malinach Polana a rosły na agrotkaninie...zrzucałam i gniotłam paskudy i na szczęście teraz pojawiają się pojedyncze, które od razu unicestwiam. Za to ślimaki nagie lubią mój ogród i tyle ile wszelkiego rodzaju kryształków polskich i amerykanckich nasypię to jeden Bóg wie.
Nowa szałwia urocza, a czy nasiona szałwii które mi posłałaś były z jednorocznej czy bylinowej?
Moje malutkie heliotropy wszystkie są ciemne i coś nie chcą ruszyć w górę ...no trudno!
Tak czy siak niech nam ogród przynosi radość i zdrowie, bo ruch na świeżym powietrzu najważniejszy i nie stresuj się bo to niedobry sposób na zdrówko! Misiulę wyczochraj



Nowa szałwia urocza, a czy nasiona szałwii które mi posłałaś były z jednorocznej czy bylinowej?
Moje malutkie heliotropy wszystkie są ciemne i coś nie chcą ruszyć w górę ...no trudno!
Tak czy siak niech nam ogród przynosi radość i zdrowie, bo ruch na świeżym powietrzu najważniejszy i nie stresuj się bo to niedobry sposób na zdrówko! Misiulę wyczochraj


Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Ładny ten irys na przedostatnim zdjęciu,a na ostatnim co to?
Szałwia bardzo ciekawa,może u nas też takie są?
U Ciebie też dużo różnych orlików.U mnie też się sieją.Nie zaczepiam ich
rosną sobie prawie wszędzie,a jedna rośnie sobie w środku hosty.
Trzymaj się zdrowo.
Szałwia bardzo ciekawa,może u nas też takie są?
U Ciebie też dużo różnych orlików.U mnie też się sieją.Nie zaczepiam ich

Trzymaj się zdrowo.

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Super inwestycja w zimujące szałwie. Chyba prawie wszystkie powtarzają kwitnienie a czerwiec także należy właśnie do nich.
Idzie ciepełko więc rośliny szybko się odkują
Idzie ciepełko więc rośliny szybko się odkują

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Cieszę się,że roślinki dotarły i już posadzone.Niech rosną w zdrowiu.
U mnie pada.Cały dzień było pochmurno ,a pod wieczór wreszcie się zdecydował zrobić mi przyjemność i popadać.


U mnie pada.Cały dzień było pochmurno ,a pod wieczór wreszcie się zdecydował zrobić mi przyjemność i popadać.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Nareszcie doczekałam się pięknego cieplutkiego deszczyku! Może piwonie i różyczki otworzą wreszcie ściśnięte pączki, dzięki czemu zrobi się kolorowo. Na dzień dzisiejszy to u mnie dominują różne odcienie zieleni.
Wczoraj uporządkowałam cebulki tulipanów, a dzisiaj wyplewiłam w tunelu, po czym stojąc w otwartych drzwiach altany, podziwiałam zieleń młodziutkiego trawniczka i wysokich drzew wyzierających zza ogrodzenia ROD-osu.


Alu - mam nadzieję, że nie zostałam zrobiona w trąbę i rzeczywiście ta szałwia okaże się bylinową.
Wow! Też bym chętnie sobie u kogoś powykopywała....

Pozdrawiam wzajemnie.




Marysiu - u mnie ślimaki też sobie używają skolgo ugodno.

Posłałam Ci nasiona szałwii 'Plumosa' - bylinowej.
Moje heliotropy również nędzne w tym roku. Dopóki siedziały na balkonie, prezentowały się naprawdę pięknie. Po wysadzeniu na rabatę, zrobiły się niemal czarne i tylko jeden jest ładny. Zresztą sama zobacz.

Większość już wyrzuciłam, zostawiłam tylko trzy.

Spokojnie, ja stresuję się krótko. Szybko mi przechodzi, a to zdrowiu raczej nie zaszkodzi. Trochę adrenaliny organizm też potrzebuje.

Misia wyczochrana, a moja ręka podrapana, ale koty tak mają i wszystko się im wybacza.

Pozdrawiam cieplutko.




Danusiu - na ostatnim zdjęciu jest firletka poszarpana, która sieje się u mnie wszędzie, a ja pozwalam jej kwitnąć tam, gdzie się zasieje. Lubię te jej delikatne kwiatuszki.


Mam nadzieję, że ta szałwia to nie pomyłka i faktycznie okaże się bylinką.

A orliki u mnie w tym roku głównie niebieskie pospolite, z odmianowych ostał mi się jeden.


Staram się dbać o zdrowie, dziękuję, ale ciężko żyć bez osobistego kontaktu z dziećmi, dlatego na niedzielę zaprosiliśmy wszystkich na działkę. Będziemy grillować. Mam nadzieję, że na powietrzu żadna "korona" nas nie zaatakuje.



Beatko - ostatnio coś mnie wzięło na szałwie i od jednej z sąsiadek wycyganiłam jeszcze sadzonki bylinowej szałwii 'Hot Lips'. Już się nie mogę doczekać jej czerwionutkich kwiatuszków.

Ciepełko i cieplutki deszczyk to jest to, co roślinki najbardziej lubią.



Danusiu - jak widzę, deszczyk obu nam zrobił nie lada przyjemność i dał dużo radości.

Twój-mój stopowiec mocno poszedł w górę.




Niech Wam weekend przyniesie dużo radości i przyjemności.





Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11622
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Zwróciłam uwagę na stopowca U Ciebie Lucynko,którego mam od lat ale jego kwitnienia nie widziałam jeszcze...
Fakt,że rośnie w miejscu mało uczęszczanym przeze mnie ale w okolicy mam tarczownicę i rodgersję a tych kwitnienie zauważam i jeszcze fotografuję... Muszę się mu bliżej przyjrzeć w tym sezonie..
Grill przygotowany, będą smakołyki działkowe..
U mnie pewnie także.. Dzieci
nasze także lubią działkowe przysmaki ale grillowanie to domena Syna bo M już przekazał mu pałeczkę w tym względzie... A wsad jest wspólny bo my mamy swoje gusty a młodzi swoje.. Degustacja wspólna!
Miłego weekendu Lucynko!


Grill przygotowany, będą smakołyki działkowe..

nasze także lubią działkowe przysmaki ale grillowanie to domena Syna bo M już przekazał mu pałeczkę w tym względzie... A wsad jest wspólny bo my mamy swoje gusty a młodzi swoje.. Degustacja wspólna!

Miłego weekendu Lucynko!


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Lucynko dziękuję
, Misia pięknie wygląda wśród zieleni
skoro doczekałaś się deszczyku i ciepełka, to może i u nas będzie w końcu ciepło, bo pogoda w tym roku nie rozpieszcza zupełnie
, grill przygotowany, znaczy będzie już nocowanie na działeczce, czy jeszcze za zimno? , śliczne te poszarpane kwiatuszki i tak myślę, że i u mnie były, ale ich nie widzę, w ogóle nie widzę sporo roślin, ale u mnie sucho na tych skarpach i to bardzo
Zdrówka Lucynko 





-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Bardzo ładny pierwszy weekendowy dzień dobiegł kresu, a niedziela ma być jeszcze ładniejsza, co mnie ogromnie cieszy z uwagi na jutrzejsze spotkanie w pełnym gronie rodzinnym na działeczce. Będzie pierwsze wielkie grillowanie, a nade wszystko pierwsze bezpośrednie spotkanie z dziećmi, których nie widzieliśmy od grudnia. Jestem tak podekscytowana, że nie mogę usiedzieć na miejscu i choć na działce nic dzisiaj nie zrobiłam, to nieustannie krążyłam wteiwewte.
Dużo radości sprawiła mi kolejna gazania swoim pierwszym kwiatuszkiem.

W ogóle to chodziłam z aparatem i podglądałam roślinki w poszukiwaniu ich kolorowych kwiatków, bo już mi się znudziła dominacja zieleni. Dzięki temu podglądaniu wyłapałam zaczątki nowych kwiatuszków:




Maryniu - mój stopowiec mieszka u mnie drugi rok, a zakwitł pierwszy raz. Wprawdzie jednym kwiatuszkiem, ale dał mi mnóstwo radości.

M wczoraj wypucował grill, który jeszcze w tym roku nie był używany.
U nas też grillowaniem zajmuje się syn. Najstarszy, który bardzo lubi to robić. A wsad jest taki, jak ja przygotuję, dzięki czemu właśnie najstarszy syn i synowa zjedzą mięsko, które we własnej kuchni omijają szerokim łukiem.



Dziękuję pięknie, Maryniu i Tobie również życzę radosnego grillowania.



Iwonko0042 - zapowiada się poprawa pogody i ciepełko w całym kraju, więc i u Ciebie będzie pięknie, czego z całego serca Ci życzę.


U mnie też wiele roślin wybyło przez tę przedwiosenną suszę, żal mi ich, bo to były bylinki.

Zdrówko przygarniam z wdzięcznością







Dobranoc. Kolorowych snów.











Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Co raz bardziej kwieciście u Ciebie.Myślę,że dla stopowca spodobało się miejsce które mu wyznaczyłaś.
Ten bodziszek taki półpełny ładny,ale to gazania przebija go urodą.
Życzę dla Ciebie i Twojej rodzinki wspaniałej pogody na jutro.

Ten bodziszek taki półpełny ładny,ale to gazania przebija go urodą.
Życzę dla Ciebie i Twojej rodzinki wspaniałej pogody na jutro.



Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Lucynko dobrze, że wszystko powoli wraca do normalności. Chyba gdybyśmy dłużej pobyli w zamknięciu to dla niejednego skończyłoby się to załamaniem nerwowym. Wiadomo, że jakieś środki ostrożności muszą być, ale trzeba żyć normalnie bo inaczej się nie da. Życzę udanego grilowania i miłego spotkania z dziećmi. Oby pogoda dopisała. Może wreszcie pogoda się zdecyduje i będziesz mogła pomieszkiwać na działeczce. Wtedy będziesz jeździć nie tylko po to żeby popracować, ale tak zwyczajnie posiedzieć i poodpoczywać. Oby tylko komary się za wcześnie nie obudziły.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Lucynko, wiadomo, że ciężko całkowicie zrezygnować z jednorocznych, ja sobie tez nie wyobrażam bez nich ogrodu, ale np. w tym roku tak mnie złości żeniszek, że chyba się na niego obrażę
posiałam go w kwietniu a on nadal ma wielkość mikroskopijną i jakże mam go wysadzić na stałe miejsce? Pęsetą?
Fajna ta szałwia, myślę że to bylinka, ja już mam całkiem spora kolekcję ich, ostatnio poluję na te co mają taaaaakie niebieskie kwiaty, wysokie kłosy. Udanej i cudownej niedzieli Ci życzę
Piękne kolorki, a lwia paszcza cuuudowna!


Fajna ta szałwia, myślę że to bylinka, ja już mam całkiem spora kolekcję ich, ostatnio poluję na te co mają taaaaakie niebieskie kwiaty, wysokie kłosy. Udanej i cudownej niedzieli Ci życzę

Piękne kolorki, a lwia paszcza cuuudowna!

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Lucynko u Ciebie byliny kwitną w pełni , a ja podziwiałam bodziszka pełnego jest przepiękny pozdrawiam



- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Witaj Lucynko
, U ciebie jak zwykle kolorków nie brakuje i pracy przy nich także, ale w tak kolorowym otoczeniu miło się pracuje a i odpoczywa
. Ja niestety po chorobie dużo kwiatków polikwidowałam w tym zrezygnowałam z jednorocznych
Życzę pięknej pogody i grillowania bo u mnie właśnie przechodzi burza i leje
Pozdrawiam serdecznie 





- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12
Witaj Lucynko
. U Ciebie na działeczce burza kolorów
. Ilość Twoich jednorocznych przyprawia mnie o zawrót głowy
. Sporo pracy masz przy tym ale ile radości
. Mam nadzieję, że spotkanie wypaliło i pogoda Wam dopisała. U mnie dzisiaj ciepło i wieczorkiem trochę popadało. Deszcz potrzebny więc nie narzekam. Pozdrawiam
.




