
Sarina



Golden Lights






Suncte Nectarine

Niby tak, ale chyba nie jestem fanką azalii, a ta jest taka akurat jak ognik. Kupiłam raz azalię, bo myślałam, że azalie i rododendrony to w sumie to samo. Jeszcze różaneczniki jako nazwa dochodzą. I np. jak byłam w Powsinie to jakoś nie było widać różnicy. Próbowałam szukać w internecie - też po zdjęciach kwiatów podobne. Kupiłam sobie i okazało się właśnie, że to jednak różne rośliny, mają inny pokrój no i azalie są takie łysawe.wanda7 pisze:wiridiana, ja myślę, że na żywo to prawie każda odmiana azalii jest wyjątkowa i inna od reszty. No ale wiadomo, że każdemu wpada w oko coś innego.![]()